sofka

okej okej Samono jestem na tropie łOWCA DESSEK -TO JA hi hi hi hi wszystkie wyłowie i kaske zgarne http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25f36b737cd16a94.html będzia na Rzym !!!!!!!!!! hi hi hi hi

oj Dome jesteś rozbrajająca,, marzec- święta - przeleci ,,kwiecień minie nie wiadomo kiedy maj- najpiekniejszy miesiąc śmiga szybko i czerwiec!! już tuz tuż!!!!!!!

DZIEKI !! KOCHANE DESSUNIE Z WAWY !!za ionfo i za foteczki Dome łomatko ! co tam ocean,,,,, co tam Australia ,,zostań tu!! mamusia i PL i,,, nie tylko służy Ci że ho ho!! ,,,ależ w tej W-wie miałyscie wrażeń ,,,i zebra i Zorro i Mexicano Wasz optymizm i tryskająca z fotek radość ochalapała mnie i naładowała pozytywami że hej !!! Ataki obcych ,,, na Tartak ,dzielnie odparłyśmy , pod wodzą Zidane odniosłysmy totalne zwycięstwo !! HURAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!

okej okej okej !! polewam co by nam smutno nie było!! Dziołszki chissssssss YYYYYYYYYYYYY za te w W-wie i za te w Tartaku,,,,

oooooooooooonie nie zgadzam się,,,, wszystko na Sofke,,,,,, a same leżą w kontach z komórami i nadają,,,,hi hi hi Żagielku szkrobnij jeszcze cuś,,,,

hi hi hi hi mniamniusna była ,,, wyszkrobaj resztki z gara ,,, prosit YYYYYYYYYYYYYYYYYY a kaj?? reszta duzurnych,,,

,,w chińskiej czy japan wsio ryba nas tam nie ma,,,, Zafiro dobrze że jesteś... pomidorówke trzy razy grzałam i grzałam czwarty nie będe,,, przeca musiałam wyjść z psem ,,,, ależ u mnie ziąb się zrobił... to co lać?????

# Szczyt rozczarowania kobiecego: Kiedy partnerka u swego partnera pod listkiem figowym znajdzie figę. # Szczyt pornografii: Fidel jedzący banana # szczyt elegancji: Wyskoczyć z okna na ostatnim piętrze, a widząc w locie sąsiadkę poprawić krawat # Szczyt marzeń Polaków lat 70-tych: Wdowa po Jaroszewiczu mówi do żony konającego Jabłońskiego, ze Gierek zginął, jadąc na pogrzeb Breżniewa... # Szczyt bezpłodności: 30 lat stosunków z ZSRR. # Szczyt chamstwa: Narobić komuś na wycieraczkę, zapukać i poprosić o papier, a potem powiedzieć, że szorstki. # Szczyt masochizmu: Zjechać goła dupa po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu. # Szczyt cierpliwości: Puścić pawia przez słomkę. # szczyt dmuchania: Tak dmuchać baranowi w tyłek żeby mu się rogi wyprostowały # Szczyt elegancji: Wyskoczyć z okna na ostatnim piętrze, a widząc w locie sąsiadkę poprawić krawat.

eeeeeeeeeeeeeeZidane !! ale z tymi kluskami i pierogami ,,,mhmmmmmmmm to chyba przesadziłaś ,,,,,,,,,, jak dyżur to dyżur ,,obiadku nie ma !!!!! jest pomidorowa z makaronem i finisz!!! a na deser ,,dobry humor ,,, Na ławce w parku siedzi smutny facet, w ręku trzyma butelkę. Siedzi i patrzy w tę butelkę. Siedzi tak godzinę. Nagle do jego ławki podchodzi dresiarz, rozwala się obok, zabiera facetowi flaszkę, wypija jednym łykiem zawartość i beka potężnie. Smutny dotąd mężczyzna zaczyna płakać. - Stary, nie becz, żartowałem - mówi zakłopotany dresiarz. - Chodź, tu obok jest monopolowy, kupię ci nową flaszkę. - Nie o to chodzi - tłumaczy mężczyzna. - Nic mi się nie udaje. Zaspałem i spóźniłem się na bardzo ważne spotkanie. Moja firma nie podpisała kontraktu, więc szef mnie wywalił. Wychodząc z firmy, zobaczyłem, że ukradli mi samochód, więc wziąłem taksówkę do domu. Kiedy taksówka odjechała, zorientowałem się, że zostawiłem w niej portfel ze wszystkimi dokumentami. A w domu - co? W domu moja żona zdradza mnie z innym facetem! Postanowiłem więc popełnić samobójstwo. Przygotowałem sobie truciznę... i nagle przychodzi dureń, który mi ją wypija!

Zidane ja już dyżuruje ,,, mam ogromną flaszke wina ,,tylko 5 litr, CANTINELLO ROSSO .... la Dame !! do wieczorka chyba nam styknie ,,,, YYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYYY

,,szykujcie Dessunie szykujcie ,,, tylko pamiętajcie o nas!! foteczki i sprawozdanko szybciuchno Jagaju ,, Twoja wnusia jest śliczna i te minki i te dwa zymbole EXCELLENT !! moja to już starucha 2 i pół roczku !!nauczyłam ja śpiewać ;panie Janie panie Janie pora wstać pora wstać; wszystkie dzwony bija BIM -BAM -BOM,, I teraz uczy dzieci walijskie ,,,,, a wogóle miesza rozkosznie te trzy języki i jest śmiechu co niemiara,,,,, Dessunie to co??? robimy dziś zlot w Tartaku ,, jak te siedzą w W-wie ,,,

Różanko ,,,,nie bój bidy,,, jeszcze chyrljąca ,,,ale strużować będe dzielnie i do Tartaku żadnych intruzów nie wpuszczaaaaa,,, Dessunie

,,,,Zidanku Jagaju ,dorwałam listonosza,,, i dzięki temu ,niedzielene popołudnie stało się całkiem znośne pomimmo że za oknem, zamiast wiosenki -szaruga jesienna ! Od wczoraj wyglądam na ten ,,mhmmm Orkan z Emmą ale przez okno nic nie widać ,,,, może w Kielcach albo w Jeleniej dało się go zauwazyć,,, albo w Pyrlandii szalał,,,, to nara-zie Dessunie

a ja dobrzeje i chce mi się,,, rosołu,,, goraczka strawiła mnie i muszę zregenerować się,,, na razie w łebie mam puchy ,,, i bebechy bolą od leków,,, ale wazne ze wiosenką waniajet i promyki słonka zagldają przez żaluzje ,,, kochane Desseczki macie się fajowsko z tą piedroną ,,,szalejcie ,, zadroszcze Wam ,,,ale ja,,, Wam jeszcze pokaże,,,

Desseczki ,,, jesteście kochane ,,, na razie słabieńka ale wśród zywych,,,

Desseczki jak mam zmartwienia to na maxa!!! jak choruje to też na maxa!! mam zapalenie płuc!! jeszcze dycham ,,,,dam rade,, nara-zie

http://www.youtube.com/watch?v=7fQHbtbpH głupotki dla Samony brawo dla Dome pozdro dla Desseczek leżem i pocem,,,,,,,,,,

Kappo witaj !!,,,,

Bravo!!!!!!!!! bravo!!!!!!! Samona!! wiersz o kotku fotka z kotkiem warte razem z Samorodkiem Isoldo!i zaś byłaś u fryzjera ?? oj podejrzana sprawa,,,,, Dianuś no właśnie !kaj chcesz lotoć???

OMG!! ależ ta Samona jest ,,, nie dośc ze kota nauczyła mówić to na dodatek serfować po kaffe,,,,, zdolna bestyja !!! a ja mogemmmm tylko w czerwcuuuuuuu!!

Witam !! KOCHANE DESSOWE-DZIEWCZYNY Nowy tydzień zaczęłam w aptece,,,normalka ,, w zeszłym tygodniu ,byłam codziennym gościem ,,,oprócz karty stałego klienta ,,uwaga!! ,,, dostałam dodatkowy rabat ,, z czego jestem bardzo rada ,,,, ale za to ,,,,,,pani doktorka od dzieci , za prywatną wizyte zdarła z nas jak za zboze ,,,,mało tego postawiła złą diagnoze ,, przeżyłam z moją wnusią istny horror!! Druga pani doktor z diagnozą nie miała juz problemy ,z jamy ustnej Zosi wylewały się ogromne bąble ,,,,dziecko nie mogło jeść !! pić!! , gorączka dochodziła do 39C,,,,i powyzej ,, z przeziębienia wykluło zapalenie jamy ustnej ,,, ale wczoraj juz było okej i moje kochane dziołszki odleciały,,, a ja oczywiście już teskniem i rycem ,, a na dodatek kaszlem ,,,smarkam,,,i mam gorączke ,,, jak by co to już jestem ale ide legać po-zdro i nara-zie

qurde!!,,,,,,,,,ale od następnego !! ależ gafe szczeliłam ,,,ale zyje do przodu,,,

,,a dla mnie????????tej cytrynówki ,,,ostało co??????? czy zapomniały o mnie,blllluuuubeeeeee,,,,,, zgłaszam ,,, ze od poniedziałku,,,jestem w Krakowie z małą Sofcią,,,, pozdrówka dla Cytro-Deseczek!!

D-wieczór!! Dome ,,,ależ zazdroszcze ,,mamusi,,, Dollocie ,,,załóż pieczarkarnie ,,grzybnie już masz !będą korzyści ! Mastabo ?,,możę przyjade ? otule ,,hierbtki z cytrynką zaparze,, a gdzie Samona? ,,kije odkurzyła i paszła w tri-ni-mi-ni ,,, wracaj !!teskno mi ,,,,,,,, Isoldooo!!!! nie smutaj sie ,,wylej łzy na deski ,,ulży ,,,,, Żagielku ,,,ależ bije ,,,od Ciebie szczęśliwość,,,powiedz MM ,,drugiej takiej Desski nie znajdzie nawet na końcu świata!!!!!!!!!!! aaa sąsiadki ?!! wszędzie są,,,,,,,,,

Dla Alicji