atena25

DZIEWCZYNY TO JUZ JUTRO!!!!! dopadł mnie steres, dziś chyba targały mną wszytkie emocje radość, płacz, złość, teraz uspakajająca kąpiel i..... juz sie nie moge doczekac rana :)

dziewczyny stres mnie dopada na maxa jeszcze 2 dni!!!!!! nawet nie mam kiedy opisac jak minął mój wieczór panieński a minała naprawde bardzo miło :) mam prośbe napiszcze jak to bedzie u was tzn o ktorej tort o ktorej podziekowania dla rodziców itp odezwe sie później pozdrownia :)

dziewczyny umieram było extra!!!!!!!!!!!!! ale dzis sa skutkiu danej imprezki :(( wiecej szczegółów jutro z rana bo dzis naprawda nei daje rady pozdrawiam

jestem tak zestesowana ze pomyliłam mój nik :) tak dla pewności to wszytko ja napisałam i kopiuje jeszcze raz;) Sylwjo ja równiez przylaczam sie do zyczen przede wszyskim duzo miłości, szczescia i wyrozumiałości żeby kazdy dzien był dla was tak szczęsliwy jak dzisiejszy dzis jestem po obronie pracy, jest 5 na dyplomie wieć humorek dopisuje troche mam stresa bo dzis mój wieczór panienski i w ogóle nie mam pojecie co moje kolezanki zaplanowały mam tylko nadziej ze nic głupiego....

może masz trochę racji ale wiem ze w moim przypadku wyglada to troche inaczej za tydzien ślub a my nie mamy jeszcze wilelu rzeczy załatwionych przystopowałam w organizcji tego wszytkiego jakies 3 tygonie temu, nie che sie tłumaczyc bo nie watro, wazne jest ze ja przeżywam i co ja zrozumiałam w tym czasie

witam dziewczyny. faktycznie coraz wiecej z nas \"odpada\" ja jeszcze tydzien i 3 dni, ale jakos spokojnie do tego podchodze martwia mnie inne sprawy, mój s znów ma problemy ze zdrowiem, mój przyjaciel ma problemy sercowe i tak jakos doszłam do wniosku ze sa rzeczy o wiele bardziej istotniejsze niz tracenie niepotrzebnych nerwów.... wiec co mielismy przygotowane to jest a pozostałe rzeczy powoli powili starmy sie zalatwic. W ostanim czasie bardzo duzo czasu spedzam na rozmowach i przemysleniach nad duchową kwestią slubu

witam witam ja podobnie jak cierpie na maksmalny brak czasu, do ślubu pozostały 3 dni i 2 tygodnie chyba mam juz stresa :) pozdrawiam wszytkie cieplutko :) a czy sa jakies dziewczyny co w swięta brały ślub??? np Dee czy ja juz cos pokreciłam z datami??

witam dziewczyny mów suwaczek wskazuje 3 TYGODNIE I 3 DNI!!!!!!!!!! nie odzwyałam sie przez jakis czas bo juz w ostatnim czasie za bardzo sie nakręciłam i juz o niczym innym nie myslałam, wiec postanowiłam dac na luz chociaż na chwile i pomogło (temat slubu na tydzień został zamkniety) nie wiem czy to normalne, pewnie stres powróciu ze zdwojona siłą :)

perełka miejmy nadzieje ze to chwilowe i takie \"zwyczajne\" przedslubne wątpliwaość, ale wydaje mi sie z powinniscie na spokojnie porozmawiac i wyjasnic sobie co jest nie tak. lepiej zrobic to teraz niż później ale mam nadzieje ze wszystko bedzie oki i za 2 miesiące bedziesz szczesliwa mężatka

dziewczyny tak sie zastanawiam nad dekoracja sali i samochodu podoba mi sie wersja słonecznikowa ju zkiedy wklejałam linki: http://www.allegro.pl/item178552632_akcesoria_na_slub_zawieszki_na_wodke_weselna.html http://www.allegro.pl/item174333753_slonecznikowa_dekoracja_samochodu_do_slubu.html samochód w słonecznikach, zawieszki na wódke też no i do tego jakie dac kwiaty na stół i jaki bukiet dla mnie czy tez ze złoneczników czy bedzie juz tego za duzo?? sale mam dosc ciemna i zółty kolor by ją ładnie rozjasnił. zjednej strony by to tworzył zgrana całość a z drugiej nie wiem czy nie było by to zbyt przesadzone

dziewczyny za równy miesiąc będę ślubować, juz mam stresa a co dopiero w kosciele. hmmm............ dzis ide sobie tipsy zrobic zeby sie przyzwyczaic a przed samym ślubem tylko wypełnie. co do podróży poślubnej marzy mi sie jakas zagraniczna wycieczka ale wiem ze przed ślubem nie bedziemy mieli kasy na jej wykupienie, wiec uzgodnilismy ze kilka dni po jedziemy nad morze i na mazury (taka mała wycieczka objazdowa po polsce) no chyba ze po śubie znajdziemy jakies last minut.....

własnie wróciłam z hurtowni wiec alkohol mamy juz załatwiony :) kupiliśmy sobieskiego + sok do tego kilka win, uff kolejną rzecz można odznaczyc :) ashia powracajac do twojej choroby to mój s cierpi na nią od kilku lat :( szkoda tylko ze na forum nie można normalnie o tym pisac bo zaraz cie obsmatują

witam wiosno -> napisz cos wiecej o tych plastrach, moze tez sie skusze ;) ashia-> czy wzjg to skrót od wrzodziejącego zapalenie..?? jezeli tak to bardzo współczuje (męcząca choroba) za miesiąc i 2 dnia bede już żoną :))

witam :) wczoraj byliśmy ustalic menu i tak sie zastanawiam czy wystarczy: obiad; 6 potrw na zimno i 3 dania na ciepło a co do dekoracji butelek i samochodu to podoba mi to: http://www.allegro.pl/item178552632_akcesoria_na_slub_zawieszki_na_wodke_weselna.html http://www.allegro.pl/item174333753_slonecznikowa_dekoracja_samochodu_do_slubu.html tylko teraz sie zastanawim co z pozostałą dekoracja slali i czy bukiet tez będe musiała miec w tym stylu

ashia dobry pomysł z tym wymieniam sie co załatwione a co nie :) o wielu rzeczach myśle lub jestem w trakcie załatwiania a zapomiałam dadac ich na liste :) zostały nam jeszcze 2 nauki do poradni nie musimy isc bo to pani z poradni przychodzi na nauki i ma wykład, dziewczyny jak cos jeszcze sobie przypomicie to dawac na listę :) bo z tego co pamietam teraz w kolejce jest Dee, potem ja i ashia, no chyba ze o kimś zapomiałam :)

ashia ty również napisz co załatwoione a co nie rzeczy załatwione: kosciół; sala, fotograf; kamerzysta; garnitur, suknia (ta tandetna ;) ; obraczki, DJ; zaproszenie rozdanie jeszcze bez potwirdzenia, chlebek na przywitanie, świadkowie wybrani, rzeczy do załatwoenie: bukiet; tort; pierszy taniec i podkład muzyczny do filmu; dekoracja sali i samochodu; buty dla mnie i bolerko; grawer na obrączki; podzienkowania dla rodziców; wódka; soki; ciasta i owoce; wybór fryzury; no jak o czyms zapomniałam to krzyczcie!!!

do a ile = fajnie jest tak głupoty powypisywac ale uwież ze jestesmy juz uodpornione na pomarńczki wiec daruj sobie, bo chyba juz nikt sie nie da sprowokowac i nie wda sie w idiotyczna dyskusję

uwielbiem pomarańcze :)

950 zł zapłaciłam a ten model który jest na necie kosztuje ok 1450 zł

niestety zdjec nei mam bo w salonie nie pozwolili robic ale podaje wam link http://www.duber.com.pl/index.php/pl/gallery/1/?page=7 to przedostania sukienka nr 752 (z tym ze jest biała i gorset nie ma ramiączek) jeszcze musze kupic bolerko i buty.

witam dzis idziemy ustalic doładne menu (teściowa twierdzi ze to za wcześnie ze spokojnie po świętach to sie załatwi a po świętach zostaną nie całe 3 tyg do ślubu a ja bede biegała z wywwieszonym jęzorem i nie bede wiedziała za co sie zabrac i czy ze wszytkim dam rade) faktycznie musze poszukac jeszcze jakiegos busa zeby zawiózł ludzi z koscioła na sale tylko trudno mi teraz policzyc ile osób bedzie jechało bo nie wiem kto przyjedzie własnym samochodem i nie bedzie miał zamiaru pic. no i nie wiem czy miec do tego kierowce na sali ktory bedzie odwoził gości.

co do świadków to bedzie moja przyjaciółka i brat mojego S. na przyjaciókę moge liczyc i z przyszłym szwagrem tez sie dogaduję wiec powinno byc ok. A ty aiha dobrze to przemyśl. kiedys moja kuzynka z która nie mam kontaktu poprosiła mnie na świadkową i powiem wam ze dla mnie to była porażka, w ogóle emocjonalnie nie podeszłam do tego sluby było mi obojętne co i jak, przed slubem nawet nie spotkałam sie z moją kuzynką żeby ustalic pewne szczeg.(bo ona nie zaproponowała takiego spotkania) wiec stwierdziłam ze nie mam co sie spalać, ogólnie to była porażka, wiec wybierz kogos komu również będzie zależało żeby ten dzień był wyjatkowy.

wydaje mi sie ze panieński powieniem byc wtedy kiedy Tobie pasuje, ja np bede miała tydzień przed bo wczesniej nie dam rady (każdy wekend zajęty) kolezanki które zajęły sie organizjacja tej imprezy tylko zapytały mi sie która sobota mi pasuje a reszta pozostaje wielką tajemnicą

no tak ułożyło sie tylko ze mam 2 suknie i zwiększone wydatki o ok 700 zł :)

witam dziś równy 1 miesiąc i 1 tydzień i coraz wiekszy stres obrączki równiez daliśly do zrobienia ze \"starego\" złota troche takie wymyślne za robociznę maja nas skasowac ok 270 wiec nie jest żle, za tydzień jestem umówina na tipsy (bo chce sie do nich przyzwyczaić) a przed samym slubem pójde na wypełnienie. no i juz jest do odbioru moja druga suknia :)