mychulec

w sylwestra? No! może w tym roku będziemy zaczynac od wtorku :P

Prackowo :( święta króciótkie, bez odbrobiny śniegu :O uważam je za udane, w tym roku z rodzicielami nawet kolędy pośpiewaliśmy, po raz pierwszy, zawsze tylko słuchaliśmy ;)

Witajcie, ja również w pracy, mam zamiar wyjsc w poludnie :P wlasciwie moge swietowac, w domku wsio przygotowane, poprasowane, przyjezdzam, czekam na G, pakujemy sie i jedziemy... Dzisiaj czekaja nas dwie wigilie, u kazdej mamy, trzymajcie kciuki bym nie pekla ;) Wszysktim paniom po 30-tce zycze spokojnosci, duzo zdrowia, wytrwalosci w postanowieniach, jak nalepszych relacji z \"polowkami\" pociech z dzieckow i spelnienia marzen i tym maluczkich i tych wielkich :D Pozdrawiam serdecznie

Kutia... mniam, mniam... moja mam zawsze przyrządza :D Ale jak Wigilija to pierogi z kapusta i grzybami, domowy barszczyk, nie z torebki, lepione uszka, kapusta z grzybami, groch z kapustą... i jak dla mnie może nic więcej nie być :P A mięska piecze tyż moja mama, odpowiednio je pekluje, potem piecze i są takie różowiótkie, jak mówi hoga, mniam... A o tym szynkowarze pierwszo słyszę, nie widziałam jesio takiego cuda ;)

Już coraz blizej świat :) Szkoda, ze nie ma ani grama śniegu i nie zapowiada się by spadł :O od dzisiaj ruszam pelna para z gotowaniem, jutro akcja choinka... Powiem nieskromnie, ze wczoraj upieklam chyba najlepszy swoj chlebek: pszenno-zytni z otrebami i slonecznikiem, pyyyycha :D

I po diecie kolezanka z pracy, stawia imienione, Ewa, sernik, jablecznik i takie pysznosciowe kawowo-kapucinowe ;) jakby mało było trufle (moje ulubione) i michałki kusza oraz talerz pelen owocow :O I co? I dupa blada! Źrem :D

Ech, miało byc tak piknie, plan opracowany w szczegolach, wigilija miala byc wolna, a tu kolega pojechal rodzic :P i szlag trafil moje plany :( mam nadzieje, ze szef nas chociaz szybciej pusci :) A w pracy bedzie teraz kibel, robota z a dwóch :O Prezenty zakupione, zapakowane, porzadki juz za mna, od dzisiaj zaczynam gotowanie, jak na razie wszystko źre zgodnie z planem ;) Dzisiaj polecam chlebek ziemniaczany :D pysznościowy, taki wilgotny :) Jacklyn, kaska dotarła dziękuję, a pachnidło dla syna wysyłam dzisiaj :) Me, sylviak

Silviak, chlebek pieke w automacie, zaluje, ze tak pozno sie na niego zdecydowalam, przepisow jest cala masa, ale do maszyny :P na zakwasie, na drozdzach, czego dusza zapragnie... Mowie Wam, bomba! Talu, magia swiat tak na mnie podziala, i dobrze :) powinnam sie cieszyc, a nie zadreczac sie, ze tak niewiele brakowalo dostalam ostrzezenie, a moze szanse, nieważne, glowa do gory i kazdy dzien bedzie taki piekny, jakby mial byc ostatni! Pofilozofowalam ;) tak mnie wzielo :P

Jacklyn, nawet nie wiesz jak sie ciesze, ze doszlo, mialam juz czarne mysli, ze dojdzie w Nowym Roku :P A podwojnie dobra to dla mnie wiadomosc, bo wczoraj kupilam moja ulubione kawe na allegro od goscia z Rzeszowa, jest szansa, ze dojdzie po swietach :) Czy mowilam Wam juz, ze fajnie jest byc wsrod takiej wesolej gromadki pan po 30-tce :D Zapraszam do degustacji chlebka nie kupuje pieczywa już od 2 tygodni, pieke sama :D cebulowy, na jogurcie, na maślance, z serem, z czosnkiem, ze śmieciami, a najlepszy jak mówią dziecka jest z boczkiem ;)

jestin, skladam reklamacje, na poczcie echo... gdzie te sliczne andrzejkowe laski :D

Szwankuje poczta głównie w 3mieście, W-wie i Wrocku :O Czekałam na swoje przesyłki od 2 do 3 tygodni :( niektóre jeszcze nie doszły

:) Jacklyn, dzisiaj nadam paczkę :) tylko z naszą pocztą to teraz masakra, przesyłki idą po 2-3 tygodnie :O

Jacklyn, Twoje zamówienie juz mam, moglabym Ci jutro wyslac, ale bez wody dla syna, chyba, że chcesz poczekac do przyszlego tygodnia, jak sporzadze kolejne zamowienie? Czekam na decyzje... Amito Pozdrawiam Was serdecznie

A ja tylko powiem, ze jestem i ze zagladam....

Jacklyn, FM171. 30 ml kosztuje 30 zł, występuje też w wersji feromonowej, roll-on, dezodorant, żel pod prysznic i balsam do ciała FM 87. 50 ml kosztuje 30 zł

jest mi źle, psycho mi siadło dobrze ze sa dzieciaki, inaczej bym sie strasznie rozkleiła :(

Witajcie, nawet nie wiecie jak sie ciesze, ze moge tutaj zajrzec, ale o tym innym razem, za swieze przezycia :O Hoga, wspolczuje, toz lodowka to podstawowy sprzet w domu, tym bardziej przy rodzinie :O Me, a to vaku nie wplywa jakos negatywnie na bolacy kregoslup? Przerwalam moje cwiczenia, troszke z nim lepiej, na razie nie mysle o tym co dalej :( Gosik w takim worku wygladalabys bardzo oryginalnie, i mialabys pewnesc, ze bedziesz jedyna w takiej kreacji :P Zycze milego wieczorku :)

Chyba masz rację, jak zrobie pierwsza, drugą serię to jakby mniej boli, ale chyba nie ma co się forsować :( Muszę poszperać i znależć coś na brzuch i ręce, czas powalczyć też z fruwającymi skrzydełkami

brrr... powtórzeń oczywiscie :D

Me, Misio, mam pytanie odnośnie A6W.... cięzko mi sie ostatnio cwiczy, a to juz 14 powtózeń, przy ćwiczeniach pobolewa mnie kregoslup, część ledzwiowa, czy coś zle robie, chyba powinnam przerwac cwiczenia?

Witam Mikołajowo :D byłyście grzeczne, zapukał do Was \"mały Mikołaj\" jak mawiają moje dziecka :P Moje pięknie wyczyszczone butki mija szerokim łukiem, ale w pracy za to pamięta :)

co za cisza na cafe :O Me, pochwal sie wrazeniami z vacu, dzisiaj bylas prawda?

http://www.smaczny.pl/przepis,pierniczki_z_dodatkiem_smalcu