mychulec
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mychulec
-
W zeszłym roku robiłam takie i wyszły pysznościowe :) http://www.smaczny.pl/przepis,pierniczki_z_dodatkiem_smalcu
-
Behemotko! to info oznacza, ze dużo pracy przede mna :P Jesłi autorki pozwolą to zapodam, ich zeszłoroczne przepisy na pierniczenie ;) Me to chyba Twój przepis :) KRUCHE CIASTECZKA a la pierniczki 200 g mąki 50 g zmielonych orzechów laskowych 60 g budyniu czekoladowego (bez cukru) 75 g brązowego cukru 1 łyżeczka startej skórki cytrynowej (lub pomarańczowej) 1/2 łyżeczki przyprawy do piernika 1 łyżeczka proszku do pieczenia 80 g margaryny 1 jajko - zagnieść ciasto; jeśli jest zbyt suche dodać ew. 1 łyżkę letniej wody; - uformować w kulę, zawinąć w folię i wrzucić na ~30 minut do zamrażalnika - po wyjęciu rozwałkować cienko i wykrawać ciasteczka - piec na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia przez ~10-12 minut w temp ~180 stopni (piecyk z termoobiecgiem coś ze 170) - po wyjęciu gorące ciasteczka smarować (lakierować) z jednej strony cieniutką warstwą kwaskowatego dżemu i zanurzyć na chwilę w posypce i odstawić do przestygnięcia posypka: 50 g cukru 1 cukier waniliowy 1,5 łyżeczki cynamonu - wymieszać w głębokim talerzu
-
VACU WELL :O 10 wejściówek + 1 free = 250 zł 20+2 free = 400 zł 40+3 free = 600 zł
-
jacklyn, byłaś na balu?
-
ME, zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka Jaka cena tego ustrojstwa lo matko! z ciekawości zapytam ile u nas kosztuje :) Dzisiaj się nie ważę i nie mierzę, @@@ przyszła... nie koniecznie się lubimy, ale dobrze, że jest ;)
-
Kofana behemotko, nie wiem co to kolacja :D moj ostatni poslek to max 18,00 :D
-
Me, co za pięknościowe słodkości, dobrze, ze tylko wirtualne i od polizania monitora nie przybędzie mi kilosków :P Behemotko, co za efekty, może napiszę do Mikołaja o karnet do vacu ;) Cieszę się, ze jesteś już w lepszej formie :D Sama nie wierzę, ale większość prezentów mam już przygotowanych :) tym razem jakoś się tak sprężyłam :) i bardzo się cieszę z tego powodu :)
-
YES, YES, YES!!!! Cel nr 1 osiągnięty!!! Ważę tyle ile zaplanowałam na koniec XI Ale się chacham :D
-
Witam :D Ech....
-
dawno takich nie odnotowałyśmy :O
-
jacklyn, pomyśl ile kcal spaliłaś :P
-
behemotko, co do stroju, to ja bym nosiła się po prostu po ciemnemu, tzn, nie jaskrawo i nie wyzywająco, myślę, że inne kolory niż czarny tez można... poza tym nie ważne co na sobie lecz w sobie :)
-
:D wreszcie słonko świeci :D Amita, fajna sprawa :) Barbamamo, jak ucho? Po zebraniu u syna... nie jest źle, ale nagadać było trzeba troszkę :P Zamarzły mi zamki w cieniasie :(, musiałam fajnie wyglądać jak chuchałam w zamek by puścił ;)
-
Jacklyn, nie nawidzę takiej jazdy! Wrrrr... jak auto w jedną a ja w drugą to zawsze mam miękkie nogi! Nie lubię zimą jeździć jako kierowca :O
-
Barbamamo, Talu zdrówka dla Was i dzieci ucho... ajaj..... nie zazdroszczę... Jacklyn, FM-ki zamawiam dopiero w pn, czy to pilne?
-
Barbamamo, ale Cię przeinaczyłam :P
-
a gdzie poranne wpisy me i barbamay?
-
czy u was tez taka podla pogoda? Wieje, pada snieg z deszczem, jest ciemno, najgorsza pogoda z możliwych :O Dzisiaj moj prackowy dzien bedzie znacznie krotszy, lece do córci na przedstawienie, potem zebranie u syna i .... nastanie wieczór :O Mały biały domek, ech... marzenie... zamierzamy taki wybudowac na działce rodziców, całoroczny, z kominkiem, tylko kiedy... marzenia... Talu co u Ciebie? Coś mało Cię widać :O
-
Amita, a co będziesz robić? Jacklyn, mail poszedł :) Sylviak, ale mieliście przygodę, dobrze że skończyła się się happy endem :D maxia, ty to teraz kobieta pracująca jesteś pełna gębą :) Jako, że ja też kobita pracująca jestem, w sobotę zaczęłam porządki, niewielkie, bo niedawno po cyklinowaniu robiłam gruntowne, ale umyłam wszystkie okna, poprałam firanki, zupełnie inaczej przy dzielnnym świetle to robić, co nieco zostało, ale to w kolejną sobotę :)
-
Wreszcie dotarłam do pracy :D Dzisiaj jechałam z przygodami :) Po raz pierwszy w życiu złapałam gumę... teoretycznie wiem jak to zrobić, ale... przejechałam jakiś kilometr na feldze :P kolega na stacji pomógł mi zmienić, zaraz poleciałam do wulkanizatora, zrobił mi na miejscu kółko (nawet felga była cała) i do pracy dojechałam z godz. opóźnieniem :O Gruby Misiu sto latek w pięknej szczuplej postaci :P Jecklyn :D jak dobrze, że doszły :)
-
Jacklyn, poczekamy do pn :O aaaa......!!!!!! G..... poczta polska!!!! A serwetę kupiłam w Biedronce :P 80x80cm, ale był tez bieżnik 90x45 cm ;)
-
Wczoraj szalałam na biedronkowych zakupach ;) kupiłam nowe ozdoby na choinkę, tym razem będzie bordowo- złota :) Maxia, zakupiłam też serwetę, jak zwykle bordowa :) w złote ślimaczki, jest cudna :)
-
Hoga, sto lat :D A na Pomorzu kolejny bezsłoneczny dzień, ratuję się solarką :P przyjemne z pożytecznym :D
-
I poczciwe stare zabawki wracają do łask, tę mozaike ma moja Jula i też uwielbia się nią bawić, a cała rzesza tych super nowych zabawek cieszy dziecka, ale tylko chwilkę, nie ma to jak starocia, choć w nowym wydaniu ;) A propo: Jula niedawno się mnie zapytała czemu ona nie ma drewnianych klocków ;)
-
Fajnie macie, bale sylwestrowe... a my tradycyjnie, z paczką sprawdzonych znajomych domowa prywatka ;) gwarancja dobrej zabawy, dobrego jedzonka i jeszcze lepszej muzy :D Cociaż ubrać się też trzeba, wieczorowe kreacje odpadają, ale tej nocy każda z nas chce pięknie wyglądać....