mychulec

Witajcie me ta sałatka jest rzeczywiście pysznościowa i fajnie się prezentuje na stole :) Dzisiaj też w pracy, mam nadzieję, iż szybciej nas wypuszczą :) Pogoda wspaniała! Popołudniu cd. sałatek i galarety, moze woskowanie jajców, a jutro porządki i ciasta :) Pomimo mojej chwilowej niedyspozycji wszystko idzie zgodnie z planem :D W dalszym ciagu uważam na to co jem jak jem i ile jem, wczoraj popołudniu M skusił kawałkiem (1/4) pysznej drożdżówki, ale było warto :P Sylviak dzisiaj też w pracy? Szerokiej drogi, jutro może być ciasno na drogach :( Me Ty też do rodzicieli się wybierasz?

Sylviak, dziękuję

Podpowiedzcie jakie to są warzywa i owoce wzdymające, mam ich unikać i oszczędzac sie w święta :O Znalazałam: kapusta, kalafiory, groch, fasola, soja, soczewica, pory, cebula, czosnek, ogórki, gruszki, czereśnie, śliwki - tego nie mogę, a może kojarzy wam się coś jeszcze? Sylviak, uroczystośc niezbyt miła, na dodatek przy świętach :O

I ja wpadam się przywitać :) W nocy wylądowałam w szpitalu, z potwornym bólem w klatce piersiowej, przebadali mnie, podłączyli pod kroplówkę, \"uzdrowili\" i rankiem wypuścili :O Czuję, iż noc była ciężka, a do roboty trza było się stawić, podsumowanie I kw :(

|_|D z rana to jest to, a wybornie smakuje w waszym towarzystwie :D Brrr... zimnotka na dworku, straszliwa.... brr....

Zerknijcie :) http://allegro.pl/item181199052_oryginalny_szpik_konski_do_wlosow_30_35gram_.html

Kurcze, ogladam na allegro parciane paski i nie mogę się zdecydowac na kolor, sa rzeczywiście niedrogie :)

eska floreska :) a tys kto taki?

Magde M i ja namiętnie oglądam ale łączę przyjemne z pożytecznym, na dzisiaj oglądanie wraz z prasowaniem :O M się cieszy bo ma wolny wieczór przed kompem :) Niecierpi tego serialu :D

Niestety to co najsmaczniejsze jest albo niezdrowe, albo tuczące i jak sie okazuje rakotwórcze :( A ja jem i podaję wszystko co lubi moja familia tylkow w rozsądnych ilościach i nie za często :) Sama wiem po sobie, że im bardziej sobie odmawiam, tym bardziej mi się chce i jak dopadne to wtedy nie mam umiaru :O Moim największym błedem jest to że uzywam prawie do wszystkiego wegety lub podobnych przypraw (ziarenka, kucharek, itp), no nijak nie moge się odzywaić od cholery!

Ja też jadam placki ziemniaczane : a) ze śmietaną i cukrem (od cioci) b) lub polewam maggi (ze strony M) c) albo z twarożkiem ze śmietanką (od taty) pycha, mniama.... :D

Juz po porannej kawie :) Kolejny ciężki prackowy dzień :O Pulsik, nie zazdroszczę, pracy wokoło jest pełno, ale DOBRA robota i dobrze płatna to już rarytas :) 3m się kobietko, posyłam wiadro dobrej energii ;) Jacklyn :D

Maxia, nie mam tak dobrze jak piszesz, na sniadanie do jednej mamy a na obiad do drugiej, moja mama jst świetna kucharką i wspaniale piecze, a ja dopiero raczkuję, i chce ją roszkę odciążyć, poza tym teściowa, to z kolei antykucharka, a szczególnie w ciastach, więc przyszło mi się nauczyć, trza podtrzymywac rodzinne tradycje :) Sukienkę zakłądam tę starą z sylwka, dokupiłam nowe czerwone butki, mam czerwony szal, a i na szyję rzydaloby się coś czerwonego :O Kupiłam formę do pieczenia baranka, znowu robot sobie wynalazłam ;) w koszyczku obok babeczek znajdzie sie i baranek :) tylko teraz koszyczek będzie za mały :P

Alem nie kumata :0 A ja na pewno zrobię topielca behemotki, choć to ciasto bożonarodzeniowe, uszczknę z niego odrobinę ciasta na babeczki do koszyczka i może wielkanocnego baranka ... a drugie jakieś z kremem, ale jakie jeszcze nie wiem :O Mama upichci sernik, mazurka i babę.... A u was jakie plany?

Z jakiego papierka?

Poszukuję łatwego przepisu na ciacho, chciałabym upiec jakies ciasto z masą dla babci, ona uwielbia kremowe słodkości, podpowiedzcie co mogłabym zrobić. Zastanawiam się nad karpatką, podoba mi się tez ciasto z wiśniami (wersja dla dorosłych) od Me, ale czy sobie poradzę?

wpadam tylko na chwilkę mamy nowa wspolkolezanke, wdrazam w tematy naszego biura :)

jestin, zagłosowałam na córcię, apetycznie wygląda :P

Ach, kupiłam sobie dzisiaj buciorki na wesele, czerwone :) i nieplanowany, choc wymarzony w zeszłym już roku płaszczyk na wiosnę :D

Ech, piekna pogoda, choć dzisiaj duzo chłodniej niz wczoraj, a od wt zapowiadają śnieg z deszczem na Pomorzu :( ale od czwartku wraca wiosna, jeśli wierzyć synoptykom :D narazda wojenna odbyta, menu z grubsza ustalone, w pierwszy dzień obskoczymy rodzinke i drugi mamy dla siebie, na las i lenistwo na dworku :D A co do świętowania: barbamamo, życzę dużo zdrówka i rozesmianych buziek bliźniakom mój syn jutro urodzinki, ja z teściowa i babcią w święta :) Maxmaro, ztopielcem nie ma za wiele roboty, a efekt murowany, skuś się bo warto :)

Spadam dobrej nocki Jutro kolejny piekny dzień :D

Misio, powoli dojrzewam do tego. A mi się tak marzy by cala rodzina z mojej strony i ze strony M usiadła przy wspólnym stole, np na śniadanie wielkanocne... ale to niemożliwe :O noże pewnie poszłyby w ruch, a w najlepszym wypadku byłaby dretwa impra :(

Zobaczcie co znalazłam, ciekawe... Bajkowe jaja Potrzebne: kilka wydmuszek, galaretki owocowe w różnych kolorach. Wydmuszki starannie wypłukać gorącą wodą. Jeden otwór w każdej wydmuszce zalepić plasteliną lub plastrem. W kilku naczyniach przygotować galaretki ( każdy kolor osobno). Do każdej wydmuszki wlać szprycą trochę galaretki, odstawić do zastygnięcia, dodać galaretki innego koloru i w ten sposób kilkoma barwami warstwami wypełnić skorupki. Gdy galaretka wewnątrz dobrze stężeje, zanurzyć każdą wydmuszkę na kilka sekund w ciepłej wodzie, po czym delikatnie zdjąć skorupki.

Amita dobry pomysł, tylko duża i ciężka szafa zamykana na wieeeelli skobel :P

Misio, wtedy jest dyspensa :P tylko u Ciebie trwałaby jakies dwa miechy :D