Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mychulec

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mychulec

  1. No to może coś wyczaruję :) Dzięki za szybką pomoc ;) te kotlety są pysznościowe, robię już od dłuższego czasu, jutro planujemy po pracy wypad do Ikei więc tam na kotleciorsa wpadniemy więc dzisiaj odpadają, francuskie nie przechodzi przez zęby mojemy M choć mi i dzieciakom bardzo smakuje, sama zresztą podawałam przepis :P Hmm... Me, serniczek zrobiłam kombinowany wg Twojego i maxi przepisu ;) biszkopty ciemna masa z kakao i bananami z serków homo biszkopty jasna masa z brzoskwiniami galaretka brzoskwiniowa :D
  2. Zaległości madrobione, Maxiu, serniczek wyszedł pysznościowy, do kawusi jak znalazł, chyba nie maiał za wiele kcal ;) jeszcze został mały trójkącik :P do popołudniowej kawusi :) Też przytargałam w sobotę gałązki, uwieszę na nie jajeczka i ozdoba gotowa :) Amito,a w temacie małżeństwa, uważam jak dziewczyny, wykorzystaj wszystkie możliwe środki, ten list to na prawdę świetny pomysł. Kurcze nie mam na dzisiaj obiadku, a czasu tyż niewiele, podpowiedzcie coś szybciutkiego...
  3. Witajcie |_|D jaki piekny byl weekend, pogoda cudnosciowa, spacerki zaliczone, inauguracja działki. Lecę poczytać, co tam ciekawego w weekend się wydarzyło :D
  4. A u mnie dzisiaj pichci teściowa i spełnia życzenia dziecków: pierogi z kapustą i grzybami :D A teraz biorę się za śniadanko :) razowy z twraogiem i miodkiem :)
  5. Znalazłam kolejny przepis na gofry, behemotko Tobie chyba ostatnio nie wyszły, może spróbuj tak: http://www.smaczny.pl/forum/index.php?showtopic=3062
  6. |_|D i ja siorbię kawusię :D zapowiada się śliczny dzień, słonko piknie świeci, choć wcale nie jest najcieplej :) Barbamamo, gratuluję dziecka, moje za grosz nie mają samozaparcia, gorzej niż mama ;) słomiany zapał, w pn na 7,00 synowi ciężko iść na basen, zawsze kombinuje, teraz już nie musi :P
  7. Wow!!! czy to na prawdę pomaga? Przetestowałaś na sobie? Aaa... maxmara, ja przed pieczeniem ciasta francuskiego polewam blaszkę zimną wodą, prawdopodobnie jest to sposób na nieprzywieranie ciacha do formy :P
  8. Ojoj, a ja tak nie chce, push-up-y muszę stosować, by było co nieco widać :(
  9. Silviak, gratuluję pięknego spadku, osiągnęłaś moja wymarzoną wagę, no może jeszcze -1 tak do 59. Piałabym z zachwytu :D
  10. Cześć I mamy pierwszy dzień wiosny, idziecie na wagary :P U nas deszczowo, pochmurno, a juz było tak pięknie :O Me podrzuć no kawałek serniczka, oj zjadłoby się, zjadło, chyba się skuszę i na weekend zrobię :D choć obiecałam, ze żadnych ciast już do końca postu nie będę robić, niestety już w zeszły łykend bractwo było zawiedzione i zapodałam galaretkę z owocami na deser ;) ale to niskokaloryczne :P jestin było trzeba wykorzystać brak snu i fugi wybielić :P jestem zachwycona efektem, w łazience i kibelku jakaś jasność nastała, zrobiło się jakoś jaśniej i czyściej, a że remontu nie przewiduję w najbliższym czasie więc chociaż fugi :D
  11. Witajcie, me, mam takie samo wrażenie, byłam pewna, że poprzednią stronę otwierała maxmara :O Ale miałam popołudnie: nic mi szło, koszmar, wreszcie trafiłam do domu, jak mi sie zdawało oazy spokoju, niz bardziej mylnego, nawet się nie rozbierałam, syn leżał, skręcał się z bólu... kopnął z całej siły… krawężnik zamiast piłkę :O Efekt: 3 godz. pobyt w szpitalu (niestety obrazki zupełnie inne niż te z serialu Na dobre i na złe), noga w gipsie, paluch złamany w dwóch miejscach :( Ech życie... Mamy nowy dzień, mam nadzieję, ze lepszy będzie od poprzedniego... Szybki dzisiaj skrobałam....
  12. Odnowa? Na razie tylko w sferze planów :O
  13. Ale zasów, i dobrze, czas szybciej leci ;) dopiero śniadanko wszamałam: po 1/2 szkl mleka i wody + musli+otręby, rankiem były: kawa i 2 herbatki :D a w domu czekają na mnie kopytka :O teściowa zrobila, jak sie wymiksować? A najgorsze, ze uwielbiam kluchy :)
  14. Aha, koszt to 15 zł za taką tubkę, mi wystarczyła na niecałą łazienkę łącznie z terakotą na podłodze w łazience i kibelku, pewnie przydałby się metraż, ale nie znam, ale saloonów ni mam :P
  15. kupiłam regenerator do fug, wygląda jak pasta do butów w tubie, niestety są tylko białe, ale można dokupić barwnik i jak chcesz inny kolor. Kładzie się bezproblemowo i szybciutko, tylko w rogach i kantach trzeba posiłkować się pędzelkiem :)
  16. A ja w sobotę dokańczałam odświeżać fugi w łazience, wymontowaliśmy pralkę, wszystko wynieśliśmy, boshe, prawie jak remont :) a potem od 1,30 do 3,30 (z soboty na niedzielę) czyściłam fugi :P wiem mam nierówno pod beretem, ale nie mogłam spać, jak pomyślałam, iż w ndz będzie taki burdel, więc zakasałam rękawy... :D Efekt: zabrałkło mi renowatora, dzisiaj cd, ale tylko kawałek ściany, teraz biel bije po oczach, jakaś jasność nastała :D
  17. Kofana, ale dla takiego komplementu to chyba było warto :) Jacklyn, ciacho posmarowałam po wierzchu rotrzepanym jajem, wtedy takie złote wyszło, ale jak nie pomerdasz też będzie ok :)
  18. jacklyn, polecam te ciasto, na prawdę fajna sprawa, niedawno samam je odkryłam, nawet nie wiedziałam, że to takie proste :) Fajne są nawet parówki z plastrem sera zawinięte w to ciasto, czas zapiekania 10-12 min :) szybkie, łatwe i efektowne, niestety chyba wysokokaloryczne :(
  19. Me, ale fajna sobota :D Ja planuję wykorzystać obecność teściowej, przydałby się fryzjer, pazurki, itd. A moze na wiosnę trzeba było by pomyśleć o odświeżeniu buziaczka, może umówię się na jakąś fajną maseczkę z masażem, umm..... uwielbiam.... Aha, hoga, wykorzystałam przepis na pastę z twarogu z tuńczykiem, nawet M smakował [
  20. Witam I wszystko wróciło do normy :( W pracy zapowiada się prackowy dzień, trza nadrobić zaległości, a w domciu,teściowa opiekuje się córką, więc obowiażki domowe w duuuuużo mniejszym stopniu :) To był tylko tydzień, ale jakoś tak trudno wrócić do prackowej rzeczywistości :O Brr... zimno, rankiem tylko 3 stopnie na plusie, i znowu wieje :O
  21. Ostatni dzień zwolnienia.... mała ma się już dobrze, obserwuję ją i boję się czy nie będzie nowego wysypu :( Barbamamo przepraszam za brak odpowiedzi, jakoś nie było okazji by usiąć do kompa :O A ja dzisiaj po długim nieważeniu stanęłam na to usrojstwo i co.... 65 kg Tego sie nie spodziewalam!!! Może to efekt wczzorajszych grzeszków: placki ziemniaczane i kilka lampek wina, ale mam usprawiedliwienie, siostra przyjechała się pożegnąc, wyjeżdża na 5 miechów do UK Pocieszcie mnie... dajcie kopa w dupę, ja nie chcę być taka gruba, help......
  22. I ZOSTAWIC WAS NA CHWILKĘ: 2 strony do czytania :) Jutro nie wstanę, plan na dzisiaj wykonałam, fugi w kibelku odświezone,, nawet kawałek łazienki machnęłam, jutro cdn... Pod warunkiem ze wstanę, poki co wsio mnie boli, boszhe co za ginastyka :O Palcuchów nie czuje w ogole a aaa.. i paznokcia straciłam :O Nasze grono się powiększa :) Witaj Aniu, co do ćwiczeń to ja obecnie przy domowyc porządkach, wykorzystuję czas i nadrabiam zaległości... Teraz spijam winko.. zaslużyłam... Oj nie wstanę jutro, nie wstanę... wsio mnie boli :O
  23. pogoda wspaniała, a my z Jula siedzimy w domciu :( normalnie rozpacz! |Behemotko, tak tak, na urlopie wypoczywamy ;) szczególnie, ze okna już trzasnęłam, wysprzątałam chatkę (nie swiątecznie jeszcze), zaraz biorę się za odświeżanie fug, a w piątek kwiatki ida na tapetę :) Hoga, dzięki za przepisy, jutro wypróbuję tę z tuńczykiem :D Tala, ile masz urlopu? m-c? Plan taki ambitny, ho, ho, ho... Barbamao, u mnie amortyzacja też jakaś szybka, choć dzieciaki nie malują kredkami po ścianach, to widać jak rosną, łapska na coraz wyższych częściach ściany :O Rosołek pachnie....
×