Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mychulec

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mychulec

  1. W ramach unikania wszelakich pokus zaliczylam dzisiaj prasowanie na jutro planuję porządki w szafie, już chyba pora wyciągnąć jesienną garderobę :O
  2. dietkowanie ruszyło pełną parą, ćwiczenia wczoraj rozpoczęłam, no cóż... chyba mogę powiedzieć, że sezon dietkowania u mnie uważam za rozpoczęty :D
  3. a ja jestem straaasznie niecierpliwa i efekty muszę mieć szybko, inaczej szybko się zniechęcam :P aaa... od dzisiaj zaczynam ćwiczenia :D
  4. a ja na dobry początek diety zarzuciłam sobie kapuścianą, ma swoje wady i zalety, ja lubię, bo ciewpły posiłek do brzusia wleci, zapycham się nią ile chcę, do pracy biorę zmiksowaną w termosie i piję jak herbatkę :P, troszkę monotonna, ale efekty przychodzą szybko i łątwiej wtedy przejść na inną dietę, np, 1000 kcal :) Behemotko
  5. Behemotka! super, ze sie odezwalas :) Maxia, ale praca u Ciebie wre, ja juz nie pamietam kiedy ostatni raz robilam jakies przetwory :o troszke mama podrzuci, a reszte kupuje :O Misiu, Talu, wytrwalosci w dietkowaniu :D u mnie kapusciana, najlepiej mi sluzy :) Barbamamo, piekna kuchnia! Gratuluje pomyslu! Me, kicia hajna, jak mowila kiedys moja cora :) czas sie wziac za jakies sobotnie porzadki, wieczorem imprezka, i jak tu trzymac sie na diecie :O
  6. Talu, jakby się tak przyjrzeć to z każdej strony przebrzydłe fałdy wypływają ale jakoś chęci brak by wypowiedziec im wojnę Jestin, polecam Zakopane jest na prawdę cudowne, szlaki, spacery, atrakcji cała masa, a wieczorem relaks, Krupówki, zimne piwko... ech...
  7. szczęściara... jaka fajna firma, tylko pozazdrościć ;) a co się dzieje z behemotką? czy ktoś wie?
  8. maxia, gratuleszyn i serdeczne życzenia imieninowe jacklyn, moja dziewczynka poszła bardzo zadowolona, ale świetlica też nie należy do jej ulubionych :( ps. paczuszka doszła, ta druga? wysyłałam ją 1.09?
  9. zaczęło się... mój pierwszak podążał dzisiaj z wielkim rogalem na buzi :D Talu, jakaś Ty tajemnicza :P Jestin, nie ociągaj się, pisz jak było!
  10. maxia... pewnie swoją pierwszą miłość :p kruszyno! przerażające! a jaka była przyczyna?
  11. Barbamamo, czekamy na foty twojej nowej ślicznej kuchni :) I udanego wypadu :D a na Pomorzu jakoś smutno, szaro, buro... słonka brak...
  12. i ja wróciłam z urlopowych wojaży, szczęśliwa, zadowolona, z naładowanymi akumulatorami :D pokrótce: tego ambitnego planu nie udało nam się wykonać, ale co tam :P to co widzieliśmy i przeżyliśmy było i tak cudowne: wrocławska Starówka, Zakopane, a w tym: Gubałówka, Butorowy Wierch, wyprawa na Morskie Oko, Nosal, Kopieniec Wielki, codzienne wieczorne spacery po Krupówkach, spływ Dunajcem, Aqua Park w Popradzie na Słowacji, a to wszystko zakończone błogim lenistwem na Mazurach :D aaa... i towarzyszyła nam wspaniała pogoda :D niestety czas wrócić do rzeczywistości, dzisiaj pierwszy dzień w pracy... Widzę, że nastroje na forum jakieś mało radosne, może to wina uciekającego lata?
  13. Przyjechaliśmy do domu szybciej niż planowaliśmy, na Pomorzu pogoda deszczowa, więc pakowanie będzie spokojniejsze :P Jacklyn, dzięki za info, pierwszy raz o tym słyszałam, stronę ich znalazłam, mam nadzieję, że zajedziemy :) Me, fajna stronka, dodana do ulubionych :) Jutro pakowanie i w pn wczesnym rankiem ruszamy
  14. Na moje kciuki też możecie liczyć :) Dzisiaj ostatni dzień w pracy, od jutra błogi stan... A w planach: działka, Wrocław, Zakopane, wypad na Słowację, Kraków, Wadowice, Warszawa?, Mazury :D mam nadzieję, że sił i ochoty nam nie zabraknie :)
  15. Przedostatni dzień w pracy... Talu dziękuję :)
  16. barbamamo gratuluję :D biegam na ćwiczenia dalej, niestety już tylko dwa razy w tygodniu, bo syn wyjechal na kolonie, nie mam sumienia Julii po calym dniu podrzucać jej do babci :O wprowadziłam dietę, żrę mniej, lekkostrawnie, waga powoli w dół, ale muszę chyba wyeliminować wieczorne piwko w tym tygodniu skoczę do osiedlowego fitnesu, może mają jakieś wieczorne zajęcia, wtedy bym się zapisała i byłoby mi łatwiej, mała mogłąby zostać z M :) Misiu, doradź co jeść przy intensywnych ćwiczeniach, czasem mam tak straszną ochote na słodycze, że az mnie ściska, a wydawało mi sie, że ja raczej nie jestem taka slodkosciowa :P do urlopu jeszcze 3 tygodnie.... jedziemy do Zakopanego, pokazywałam Wam gdzie? http://www.willa-matylda.pl/galeria.html
  17. dzisiaj porządki zaliczone, wizyta w Miniaturze takze :) ciasto zrobione, chlebek się piecze, mam chwilkę dla siebie :D co by sobie zorganizować? peelilng, maseczka, paznokcie i filiżanka dobrej kawy :D
  18. U mnie dzisiaj wolne było od roboty :) na akademii musiałam być, oczywiście u tej młodszej :) wspaniałe chwile, aż łezka się w oku kręci :O dzisiaj równiez p ćwiczeniach, ale kobita dała mi w kość, pot mi się lał po plecach, że majty miałam mokre :D teraz siedzę i popijam winko :)
  19. mam podły humor, właściwie w ogóle go nie mam
  20. wrocilam z cwiczen, popijam... wode :) jestem przyjemnie zmeczona... lubie to uczucie... slucham Janusza Radka \"dziekuje za milosc\" popoludniu mala klotnia z M i w domu nastala cisza... grobowa cisza... kazde z nas ma na siebie focha... proste sprawy wydaja sie czasem takie trudne....
  21. piwko, staram się nie piś, zastępować czerwonym wytrawnym ale to nie to, nie ma jak łyk zimnego piwa po takim wysiłku i podczas wieczornej ciszy ;)
  22. pogoda jest, a jakze, choć kąpieli w Bałtyku jeszcze nie polecam :) ciepło, choć ostatnie dni pod znakiem deszczu, lecz dobrze, przydało się.... Łeba... bliżej maxmary :P
×