mychulec

Witam :D Na wybrzeżu też wiosennie, a może jesiesiennie, deszczowo i brudno, fuj... widok straszliwy... Me... wyjazd już załatwiony?

Spadam poprasować, jeszcze trza dziecko wypompać, sama musze doprowadzić się do porządku :) a potem zasłużona nagroda: lampka czerwonego winka :D

ale kupuję za to kolorową ziemię, wypatrzyłam u koleżanki, wygląda to rewelacyjnie :) http://allegro.pl/item162071032_kolorowy_ozdobny_krysztal_do_kwiatow_i_roslin.html

chyba nie ja mam iść :(

Nie jeszce się nie obfotografowałam :) Maxia coś dla ciebie, może na wiosnę zajmiesz się produkcją takich robaczków :D http://allegro.pl/item161027436_figurka_dekoracyjna_do_kwiatow.html

No jasne, że najjaśniejsze, ja bez lodu poprosze :P

Anna, poczytaj o nas, Twoja samoocena ulegnie znacznemu podwyższeniu, my tu wszystkie same gwiazdy jesteśmy :) tak jak TY :D

oj już tetaz? ja tak po 20,00 a co tam nadstawiam kielich, polewaj :D

A o teściowej to wam coś podesłałam ;)

kto tutaj nam topik psuje, no kto? lanie mu trza sprawić :( Behemotko i jak to ciacho, uratowałaś je? Maxmara, ratuj na zakupy mi trza iść nie ma z kim, a ja bym kciała kilka pierdół ;)

jestin, a nie napisali jak zrobić by utrzymac na przyzwoitym poziomie te idealną rodzinkę :P

Nie wiem czy to były kamyki, raczej nie, nie ten rodzaj bólu :O Dzisiaj już jest ok, ale poszperałam wczoraj i znalazłam wyniki moich badań, ostatni atak miałam 2,5 roku temu, a byłam pewna, że w zeszłym roku :O

Tylko, że do takiego gorsetu i podobnych ciuszków musze zlikwidować wsześniej wspomniane skrzydła :O

Maxmaro, ja sem 40 , ja sem :D

A dawno je kupowałaś? Ja do urodzin mam jeszcze ze 3 m-ce, ale prezent mogłabym już otrzymać :) Tym bardziej, ze obiecałam koleżance pożyczkę mojego rowerka, zostanie mi hula-hop i ćwiczenia :O

Me, właśnie o takim prezencie myślę :D Gratuluję Djerby :) a u mnie jak dobrze pójdzie, za dwa tygodnie będe bawić z rodzinką na Mazurach, na wsi zabitej deskami, z dala od cywilizacji, w środku lasu :D

Czy dobrze wyczytałam osobno topi się słoninkę i osobno zesmaża mięsko? A jakich przypraw używa Twój M? Ja dodaję majeranku tylko :O

Tak, tak amito, to już piąty poniedziałek w tym roku ;) Dzięki za przepis na smalczyk, to tak a pro po diety :P

Jestin, ależ TY wyrazista jesteś! Skad takie stwierdzenie? Sylwiak, ja właśnie zażyczyłam sobie taki prezent na urodzinki, ciężarki... wiecie, te cholerne skrzydełka muszę zlikwidować jak je zobaczylam na filmie z wesela, mało nie padłam, tak sie przykładałam do tańczenia kaczuszek, że wyszło super realistycznie, jakbym naprawdę chciała odlecieć :(

36 jest poza moim zasięgiem, ale na 38 chętnie bym zeszła ;)

hoga, hihihi :D dobre :D

Maxmaro, super, że idziesz na bal :) Ja też nie wierzę w plastry i inne specyfiki, uważam, ze jak się człowiek sam nie postara to samo jakimś cudem sadło nie wyparuje :P Kapuściana... byłam na niej, dużo zrzuciłam, i nie nadrobiłam straconych kg :) stosowałam ją nawet w zeszłym roku jak się uczyłam do obrony, przed egzaminami zawsze zażrłam, a wtedy wcinałam tę zupę...

maxmaro zaglądałaś na pocztę na wp? Jestem zaniepokojona... brakiem odpowiedzi.... :O Amita, podaj proporcje czego ile, też z mięskiem nie robiłam, ale jak piszesz to jest pewnie taki jak lubię, więcej skwarek niż smarowidła, zapodaj dokłądnie co i jak :D Me, kofana, a ty gdzie się podziewasz? Jechałaś dziś swoim autkiem?

Witam, temat przewodni wczorajszego wieczoru: smalczyk :) No ładnie, czy to jest topik dla odchudzających się czy trenujących silną wolę :P Śnieg z deszczem - najgorszy duet

Przed chwilką kawkowałam z koleżanką, dawno jej nie widziałam, zaciążyła, potem macierzyński, urlop, spotkałayśmy się po ponad roku, ale się nasłuchałam komplementów, żem taka wychudzona, ładna, itd. :D :D :D A jej niestety zostało jeszcze troszkę w boczkach i strasznie nad tym ubolewa :O waży tyle co ja jakiś czas temu, dobrze, że się odchudzałam :)