mychulec
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mychulec
-
Me, wszystkiego naj z okazji wczorajszego święta, naj, naj, naj.... To kiedy możemy na torta i winko :P Mamy dalej trzymać kciuki? może ich dzisiaj zabraknąć... jeden za me, drugi za barbamamy Łukasza, a za naszych siatkarzy? Dwa duże palce u stóp ;)
-
Fachowcy... wrr... niezależnie od czego, zawsze tacy sami, spóźnialscy i mądralińscy. Ale żyją wśród nas dinozaury, mój M jest do bólu punktualny, i to lubię, mało tego nawet nie czepia się jak ja się czasem spóźniam :P A gdzie behemotka, miała zdawać relacje z meczu :(
-
Tak czasem mi się zdarza :P Mam do załatwienia kilka sprawunków po pracy, więc dzisiaj z kurami wstawałam :( Pomorze również tonie we mgle, rano mgła, popołudnia mgła, wieczorem mgła... a fee.... :O
-
Kończę dzień i zaczynam? Witam \\_/D czyżby życie na topiku tętniło tylko za dnia?
-
Ale referat wyszedł :P Te cholerne reklamy! Buu.... Precz z tym Arielem do jasnej ciasnej!!!! A poza tym znowu jakiś dołek mne chwycił, juz nie wiem na co zwalać, na M, na pogodę, na przed@, na żarcie, kurcze, pomysły się już kończą :O
-
Badanie i po badaniu... bałam się, bo jestem w grupie podwyższonego ryzyka: mama już po operacji i długo biorę już hormony. Ale jest ok, żadnych uwag, badanie przeszło gładko, lekko i przyjemnie, dobrze, że lekarzem była pani doktor ;) przy okazji udzieliła mi super wykładu w temacie piersi, pielegnacji, badania, etc... Niesamowite! W przecwieństwie do Dorottki :( Behemotko, kobieto jutro z rańca klawiaturę do wyrka zabieraj, przed TV zasiadaj i na beżąco zdawaj relację :P dzisiaj na onecie czytałam komentarze, ale był ruch, bo strona nie chciala się nawet odświeżać :P Robiłyście kiedyś takie oszukane gołąbki: mielone wymieszane z kapustą drobno pokrojoną, cebulką, pieczarkami, ryżem, manną, podsmażone duszone w sosie pomidorowym? Włąśnie pichcę na jutrzejszy obiadek, ciekawa jestem co to wyjdzie ;) pachnie jak gołąbki, a wygląda jak duże klopsy bez kapusty :P
-
ach, no to już wiem :) ale wcale mi nie jest do śmiechu :( Dziękuję
-
:o a czym rózni się mammografia od usg?
-
A z tymi kamykami to chyba fałszywy alarm, chyba jakaś niestrawność, ech to chyba jeszcze po tej imprezie, sałatki, sałatki, a do tego strogonoff (wg przepisu me ) wszystko pysznościowe, ale za dużo! uff... była figura, otręby, poprawione no-spa i jest lepiej :) dzisiaj jade na USG piersi, nie powiem mam pietra :O
-
Nie smuć się barbamamo, ja też kocam jesć i gotować, a ostatnio ciasta nawet szykuję, noi jak tutaj się odchudzać? Co dzień mówię, że od jutra i ta moja przerwa trwa od 2 m-cy :( Para zakochanych spaceruje po parku: - Kochany, pocaluj mnie jak Romeo piekna Julie... - To znaczy? - Hmm... a moze przytul jak Abelard swa Heloize... - Czyli jak? - Jak?! Srak! Czytales kurwa cos w ogole? - Tak! Nasza Szkape. Ugryzc cie w dupe?
-
Witaj barbamamo, hihihi... Twój kotecek, a mój kundel robi dokładnie to samo :D Mgły już niet, ale działo się, a wczoraj co to było, strach było jechać :( Diety...? może jeszcze jakieś kolejne pytanko? :p
-
WYGRALIŚMY
-
Kurcze, oglądacie, słuchacie naszych siatkarzy? 2:2 w setach, niech dokopią ruskim, a co ależ emocje :D
-
Obym się myliła, wydaje mi się, że moje kamyki się odzywają :( obudziłam się z bólem, przed kawą już poszła no-spa, zobaczymy co dalej, a ja tylko małe przeziębionko chciałam :O
-
Posłałam jeszcze raz, doszło z załacznikiem?
-
buuu... co z tą pocztą, cxzy juz taka ciemna jestem, że nie umiem przesłać dalej :O A mi coś brzusio szwankuje... jakoś nie mój taki :( może choróbsko nadchodzi, chętnie odpoczęłabym w domu, behemotko podeślij no do mnie tego wirusa, nie bądź wiśnia, podziel się :) Idę na pocztę jeszcze raz słać, może tm razem wyjdzie :P
-
jakby się przecież pisze razem :P
-
Jak do jacklyn doszło, to przesyłka będzie u wszystkich, jak by co to wieczorem prosze skłądać reklamacje, w domu też ne mogę wejść na pocztę na wp :O
-
mam dzisiaj jakieś kłopoty z netem, a z pocztą w ogóle, jakieś błędy mi wyskakują :( Dajcie znać czy doszło, jak nie to spróbuje z domku z wieczora. Miłego popłudnia
-
Me ja nic nie dostałam :( moze jeszcze dojdzie
-
100 gramow to srednio 270 kcal - wartości dotyczą suchych klusek :( niestety trochę dużo. Ale za to jak smakują :D mniam, mniam...
-
Cześć dziewczęta! Z kawusią w garści przy poniedziałku... a na miły początek tygodnia dla wszystkich pań po 30-tce
-
Noi koniec słodkiego lenistwa :( Buuu... dzisiaj głowa boli.... andrzejki... Ale wybawiliśmy się, wytańcowaliśmy, wypiliśmy, pogaworzyliśmy, tylko 4 rodzinki, ale jak dobre towarzystwo to wiela nie trzeba :D Tala, ale zazdroszczę takich dziadków, fajna sprawa, wow, zapachniało świetami :D Do miłego :D
-
Panstwo Kaczynscy pojechali na Ukraine. Podczas uroczystej kolacji prezydent Juszczenko przyglada sie Kaczynskiej I pyta: - A tiebia Marija czem truli?
-
Ojej, same smuteczki... Gosik, bardzo dobrze zrobiłaś, nie miej żadnych wątliwości! mój syn, po ostatnich wydarzeniach w Gdańsku, też wspomniał o takich kłopotach (w zalążku), teraz to chyba plaga w szkołach, trzymamy rękę na pulsie i obserwujemy... trzeba byc czujnym... Behemotko, zdrówka dla M, a dla ciebie wytrwalości i cierpliwości, ja też tylko (aż) kamyki hoduję :O Amito, dzięki Tobie też wróciłam do ćwiczeń, zmobilizowałaś mnie :D Do końca roku jak nic będzie z przodu 5!!!! Jutro organizujemy andrzejki u siebie w domku, ale chyba po cichaczu, posiedzimy, pogadamy, wypijemy, tańce raczej niewskazane. A za okneme wiosna, jak dzisiaj cudnie, ciepło, ponad 10 stopni, rewelka! A ja zaraz spadam do domciu, kto wcześnie wstaje ten szybko wychodzi z tyry (roboty) :D