Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mychulec

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mychulec

  1. Ach moje drogie nie napisałam Wam najważniejszego! No to się troszkę pochwalę, a co! :P W piątek zajechałam po te spodnie, co to na nie poluję od długiego czasu, i... wbiłam się w 40-tkę, nie żeby motywacyjna była, tak normalnie, bez wciągania brzucha :D Już nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłam spodnie w tym rozmiarze, spódnicę to prędzej, ale SPODNIE!!! Sukces! Noi poprawiłam sobie humor! lata nie nosiłam takich spodni :D Barbamamo pochachajmy się :D
  2. Słyszałyście już to?: Biatlonistka Małgorzata Ruchała: \"Na pewno po ślubie nie będę nosiła podwójnego nazwiska, bo mój narzeczony nazywa się Piotr Bosko\" :D
  3. Widzę, że łykend upłynął Wam w kuchni, na szperaniu w przepisach :P z następny pewnie to będzie praktyka w kuchni :) Noi zgłodniałam, naczytałam się, naczytałam, i dostałam ślinotoku, a tutaj zaraz spłynie reszta: sos do jaj jestin i dorottki, cebulaki barbamy, ech, ale mam smaka.... Me jaka ty tajemnicza dama jesteś :D Dorottka, spóźnione, ale bardzo szczere życzenia :) Kolejnych rocznic w deucie, więcej uśmiechu, a mniej smuteczków Niebawem ostatki, może coś wykorzystam :) Moje rodzinne imprezki nawet się udały, piekłam ciacho, znowu, nie poznaję się :) tym razem jabłecznik pod pierzynką, zwany królewskim, pyszoooooota... Niestety z dietą nie ma nic wspólnego :(
  4. Najpierw przywitam się kawkowo-poniedziałkowo A teraz pędzę czytać weekendowe zaleglości :) uff... weekend upłynął pod znakiem biesiadowania, to już drugi chyba :O , znowu nażarta, z wyrzutami sumienia wracam do diety :( Może to dlatego tak nie lubię poniedziałków?
  5. Ach jak tu weekendowo :) Hoga! Marsz dohtora!!! Jacklyn ma racje! Mądre rady :) Na dworze zimno, brr.... ale słonko świeci mi prosto w plecy, fotterapia? jak ja to lubię... hmm.....
  6. Jak ja bym kciała na weekend SPA! :D tylko ta cena... :O Jedno z moich przyziemnych marzeń :D Od rana mam dobry humor, a im dalej tym coraz lepszy :D Może wreszcie upoluje spodnie, drugi tydzień już za nimi dreptam, a to nie ma rozmiaru, a to nie było w hurtowni, a to nie te kolory ale dzisiaj sie uda, na pewno :D W końcu mam dobry dzień :D Barbamamo, towarzyszko od chachania, pochichaj się ze mną, bo widze, że jak tak sama, aż mi głupio... :(
  7. Witajcie :D Uwielbiam ten dzień tygodnia :D Wczoraj byłam na rozdaniu dyplomów, właśnie przeglądam zdjęcia, co ja sie tak hahałam :P Zaraz podeślę Wam kilka. Weekend zapowiada sie ciężko ;) jutro rodzinka i oblewamy dyplom, a pojutrze oglądamy z \"młodymi\" płytę z wesela :D Wreszcie przestało wiać, temp +2 st, jest dobrze, może słonko wyjdzie, dziaisiaj niebo jest jakieś jaśniejsze :D Miłego dzionka
  8. Jak pociąg jedzie do W-wy to i Gdańska tyż dojedzie ;) mniam, mniam A to danie niskokaloryczne, pod warunkiem, że bez sosu :p
  9. WItam z kawką w garści :) Pulsik, ja tego małpiego rozumu też się obawiam, mój syn ma również 12 lat, czasem pokazuje różki, ale jakoś sobie z nimi na razie radzę, poza tym M przywołuje go systematycznie do porządku, i to ja staję w obronie syna, bo M ma tendencję do przesadzania... nie wiem cóż poradzić... ale wydaje mi się, że na to jest tylko jeden sposób: rozmowa, spokojna rozmowa, by sam zrozumiał w czym rzecz, nie kłótnia, nie pretensje, a poza tym to pewnie taki okres i wyrośnie, byle szybciej ;) Powodzenia pulsiku :)
  10. A ja już czynie przygotowania do sobotniego spędzu rodzinnego, będziemy oblewać mój dyplom :D Gar fasolki po bretońsku upichcony, galareta wstawiona, jutro i w piątek cd :( A teraz jeszcze sterta prasowania :( tego zajęcia nie znoszę brr... ale kurka wodna samo nie chce sie wyprasować Amito, ta dieta brzmi ciekawie, tylko moje bractwo nie żarłoby tego, pewnie tylko co nieco, pozostaje albo być grubaśną albo jechac na dwa gary.... Kurcze, w krzyżu mnie łupie, dopiero co usiałam, za dużo tego stania, a może czas wznowić ćwiczonka ;)
  11. Amito, czyżbyś była zainteresowana dietą MM? Też weszłam na topik Tery, ciekawe... zastanawiam się czy czasem nie spróbować :)
  12. barbamamo :( duzo zdrufka :P do łóżka przydałby Ci się gorący facet Mój syn od wczoraj również na zwolnieniu, jakaś infekcja, na szczęście bez antybiotyku, siedzi sam w domu :(
  13. A może jakiś przepis na naleweczke domowej roboty :)
  14. Temat ryb jak bumerang wraca, podane przez was przepisy skopiowalam :D, oto one: \"łatwe\" rybki od Misia: też potrzebny piekarnik i naczynko do zapiekania: naczynie smarujesz masłem, 1. układasz fileciki, posypujesz pieprzem i solą, na to plasterki pomidora, listki bazyli z wierzchu żółty ser starty, wiórki masła, można udekorować czarnymi oliwkami i zapiec... nam smakuje 2. albo (ale tutaj lepiej rybkę podsmażoną) układasz filety, na to wykładasz włoszczyznę z mrożonki, wymieszaną z przyprawą do ryb, z wierzchu smarujesz kwaśną śmietaną i do piekarnika... 3. albo... podsmażone filety układasz jak wyżej, na nie podduszone z cebulką pieczarki (w sezonie grzybki leśne) sól, pieprz i znów z wierzchu śmietaną... w tej wersji posypujesz z wierzchu zieloną pietruszką... Rybka od Me płaty filety jogurt naturalny (duży) albo nawet dwa..... 3 cytrynki pieprz, sól.... zioła naczynie żaroodporne wysmarować oliwą z oliwek, ułożyć płaty rybki, na nie plasterki cytryny... cała powierzchnia rybki ma być przykryta...(tak ze 2 trzeba skroić, albo 2,5) jogurt przelać do wysokiego naczynia, dodać sok z połówki cytryny, przyprawić pieprzem, solą, ziołami (taka całkiem dobra przyprawa do rybki kamisa bodajże jest) - wymieszać porządnie i tymże sosem zalać rybkę.... do tego można też dodać pół szklanki bulionu np warzywnego (z kostki) - tylko trzeba pamiętać, ze najpierw stopniowo do bulionu dodaje się po łyżce jogurtu i miesza... a potem dopiero to przelewa się do sosu (nie wlewać bulionu do jogurtu... bo się zwarzy i będzie fuj) a potem sprawa jest prosta przykryć naczynie folią aluminiową - do piecyka, średnio nagrzany, na godzinkę - z tym, ze na ostatnie 20 minut zdjąć folię.... się nieźle komponuje z ryżem ale z ziemniakami tez jest ok do tego ja podawałam brokuły z kalafiorem na parze podgotowane (z wiórkami żółtego serka) rybka jest najlepsza na ciepło - bo na zimno, przez cytrynkę to taka kwaśnawa się robi...
  15. A w kwestii łóżka, (mieszkanie w bloku) dopóki nie powiększyła nam się rodzina raczyliśmy się sypialnią - wspaniałe czasy, nie było trzeba szukać co wieczór jelenia do ścielania wyra :O Mi osobiście drewniane bardziej sie podobają, a skrzynie na pościel są superowe, mozesz wrzucić tam wszystko co zbędne :0 ale to możesz dokupić nawet po czasie, np. w IKEI, są różne od plastyków do drewniane....
×