

mychulec
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mychulec
-
Zaraz idę mała kąpać, chcę mieć wolne, jak zacznie się taniec z gwiadami, wtedy będzie łatwiej kręcić i jeździć na rowerku, wesele tuż, tuż...
-
Maxmaro, mnie nie mów dwa razy! Bo zrealizuję plan :D Niestety mój M nie wybiera się do Irlandii, tylko Dorottki. Mój nie nadaje sie na takie wypady, kilkanaście godz poza domkiem to ponad jego siły, nie może spać nawet jak na piwku z koleżankami bawię czasem, zawsze czeka na mnie :)
-
Dorottko, nie płacz, bo i mnie udzieli się ten wisielczy nastrój ostatnio taki klimat przewaza na naszym topiku. Głowa do góry, nie poddawaj się! Smutno Ci z powodu saksów M?
-
Buszuję w allegro, szukam butków na wesele, jak się wam podobają? http://allegro.pl/item125261824__nine_west_z_usa_oryginal_styl_i_wdziek_39_.html#photo
-
Ooo... witaj Dorottka, nie jestem sama!
-
Witajcie, a mnie dzisiaj głowa nie boli :D myślałam, że będzie kac gigant, ale nie. Pogoda na imprezie była straszna, wiało jak cholera, miałam koszulkę, bluze, polar i trzesłam zębami :O przez to i piwka się nie chciało, nawet za wiele nie zjadłam, tylko jedną mała kiełbaskę z grilla, kawkę, herbatkę i barszczyk z pasztecikiem, jak na taką imprę, to wynik OK! Gorzej z M, leczy się sącząc piwko ;) Cała impreże prowadził Skiba, jak ja nie lubię tego gościa! A występowała Rodowiczka i Lady Pank, było warto pójść by ich posłuchać i zobaczyć, super! U nas też dzisiaj pogoda cudna, słonko przygrzewa, a teraz chyba nawet jest cieplej niż rano było. Pulsik, Ty kofana biegnij do lekarza czem prędzej, to nie przesilenie! Maxmaro, podobnie jak dziewczyny zazdroszczę tych wieczornych spacerków, mój M jakiś nie gramotny, mówi że między blokowiskami spacerowac nie będzie! A może wpadłabyś do mnie na malowanko, przymierzam się, tylko że M nie garnie się do takich robót, sama też nigdy nie robiłam, zawsze wołałam fachowców, ale teraz z kasą cienko :( na farbę by się wyskrobało, a wikt i opierunek zapewniam :D Jestin, ja bym chętnie do piernikowa bryknęła, mój syn też się pali, szarlotkę z tych jabłuszek byś zrobiła... ale za pasem wesele, a po szkole się podnieść jeszcze nie mogę, poza tym czaję się na ładny i wolny weekend by na działkę jesio skoczyć, czas sezon zamknąć :) Misio, jakis małomówny, o wakacjach mało, zdjątek nie podesłał, nie chwali się czy ćwiczy, czy dietuje,aaa... jutro wyniki pracy nad kolejnym potomkiem? Alem się rozpisała....
-
Cześć, a co to za klub? Trza się wziąc w kupę, chyba nie mogę was czytać, bo i mnie dopada jakiś foch! Chatka posprząta, ale tak z grubsza; po obiedzie: kołduny z barszczem, ja pierś got z kalfiorem :P , a teraz szykuję się na imprę. Mówiłam Wam? Dzisiaj firmowa impreza na kilka tysięcy ludków. Piwo będzie się lało strumieniami, kiełbacha będzie skierczeć, tańce i zabawa. Każdy kombinuje jak tylko może, bo do zaproszenia z osobą towarzyszącą tylko 4 pifka na głowę dają, a my z M nie musimy kombinować bo z tej samej firmy i mamy dwa zaproszenia, czyli wchodzimy dwa razy :p Cholera, a mnie rano jakiś nerw dopadł i burczę na rodzinę Jasny gwint toż to 15,30 dochodzi, spadam, bo nie zdążę, a M ma pianę na twarzy jak musi długo czekać :) ! Miłego wieczoru!!!
-
Amito, nie ty jedna masz taki klopot. U mnie już nawet nie jesiennie, wieje, pada, jasna cholera, żyć się odechciewa! Wzięłam się za siebie zaraz po urlopie, coś tam się ruszyło... a wesele tuż, tuż... 30 września. Do pokoju córki wejść w ogóle nie można, ma taki bajzel, wieczorem torujemy dojście do łózka, a na dzień pokój zamykam, co by nie widzieć ;) Poza tym jak tu się odchudzać, koleżanka z pracy miała gościa na kawie, kupiły sobie i mnie po lodzie, nie dało rady odmówić, no bo co z nim zrobić, lodówy brak :p pożarłam te 200 kcal. Nie dość, ze kalorii full to jeszcze nos mi zmarzł, ręce mam fioletowe
-
Barbamamo, ja niestety tyż nie wiem. Pamiętam to danie z przedszkla bardzo mi smakowało, ale sama jeszcze nie robiłam, moze się skuszę... Opisz wrażenia po degustacji ...;)
-
Barbamamo, a dodajesz tez cynamon i żel lub balsam?
-
Jesin, fajnie tak popatrzeć na lato, jak za oknem jesień :P Pochwaliłam się mamie kiedyś, że koleżanka ma miodek własnej produkcji, help, mama i babcia mnie teraz molestują :O Jestin, moze wrócimy do tematu?
-
A z dwóch łyżeczek, to nie będzie za mało? Toć dużo mam tego kofanego ciałka :p
-
Pamiętacie przepis na peeling z kawy, nie chce mi szukać, chciałabym go wreszcie wypróbowwać. Musze coś jeszcze na włosy rzucić, jakieś przesilenie czy co, zaczęły mi strasznie wypadać :O Może na jakiś czas będę łysa... tez oryginalna \"fryzurka\", a i jakie oszczędności, zero szampnów, odżywek, lakierów i fryzjera ;)
-
\"w butiku\" oczywiście :O
-
Me moja koleżanka targuje się wszędzie, nawet w ekskluziw butikach, jej brat mówi, że wtsyd z nią chodzić, bo zachowuje się jak żydówa, ale o dziwo szedzie jej spuszczają te kilka groszy. Niedalej jak w zeszłym tygodniu opowiadała, ze w butki kupiła sobie jakies nowe fatałaszki za coś ponad 500 zł, i zarobiła 25 zł, taki rabat dostała! ja tak nie potrafię, na rynku, z handlarzami i owszem, ale nie w sklepie... :P
-
Juz po kawce, ale przy herbatce ;) Me, nadobyłam espadryle ze dwa lata temu, wyświechtane już troszkę, ale bardzo wygodne i żal mi się z nimi rozstawać, jedynym mankamentem są te paskuknie dłygaśne sznurki do wiązania. Ale Twoje zapinane - to duży plus! na Twój wyjazd, jak znalazł, ja bym brała :D Negocjuj poże chciaż 5 zł spuści, a Twoje samopoczucie będzie wtedy znacznie lepsze!
-
Przykawkowo, czy przyherbatkwo? U mnie kawa zapodana :D Noi mamy czwartek, do weekendu już tylko jeden dzień!
-
:D
-
misiu, parsknęłam kefirem prosto w monitor :O To se teraz narobiłam!
-
A co to za dołki, brac mi się w garść, ino biegiem! Już dzisiaj bezwietrznie, słonko, świeci, ale jak to zwykle na Pomorzu zapowiadają tylko 19 stopni i ... deszcz , jaka tu sprawiedliwość, we Wrocławiu mogą się opalać 24 st i SŁONKO!!!! Nie zdawałam sobie sprawy, że z ta robotą tak ciężko, byle jaką znajdziesz, ale takiej konkretnej, o wybranym profilu i za przyzwoite pieniorki nie jest łatwo :( chyba przeproszę się ze ze swoją tyrą i zmienię tylko dział, może to pomoże, choć na chwilę... A ja się cieszę, pogoda na razie ładuje mi akumulatory, dzieciorki zdrowe, kłopotów na horyzoncie nie widać, choć portfel pusty, pas ostro zaciągnięty, dietę trzymam, ćwiczę i chyba chudę, tak czuję po ciuszkach ;) waga zepsuta i dobrze! KOCHAM ŻYCIE!!! Dziewczyny głowy do góry, już jest nowy dzień, jest już lepiej, smutki zostawcie we wczorajszym dniu
-
Czekam do środy, ma być piękna pogoda! behemotka wygnała wsie chmury na Pomorze i cieszy się piękna pogodą Ach, z tą szkoła tak jest... syn odkupił od kolegi uzywane podręcznik na szczęście, dokupiłam tylko ćwiczenia, a muszę jeszcze 2 poszukać, wyprawka, plecak, a portfel już pusty... Wczoraj zaczął się temat gotówki: ubezpieczenie (40 zł!!!), na wycieczkę w piątek, na toner do ksero, klasowe! Jasna cholera! Cały rok trzeba będzie odkładać by dzieci do szkoły wyprawić! U mnie tylko jedno, na razie, ale tak jak u Ciebie Barbamamo, czwórka, to dopiero wydatek!!! Nastał błogi spokój, syn u kolegi, a mała zasnęła, będzie jazda wieczorem za to :O Ale przy kompie nie sposób posiedzieć, zawirusowany....
-
Aż strach się bać, jacklyn trafiły Ci się sceny jak z filmu sensacyjnego! Noi z nowu dmucha, zawierucha, że aż okna trzeszczą... Misio, jak Twoja córcia, juz lepiej? mam dosyć tej gów.... roboty, mam ochotę rzucic tę robotę w cholerę i poszukać czegoś nowego, innego. Dołek pracowy mnie dopadł! Ja chcę się realizować, robić coś co będzie komuś potrzebne, a nie robić po to by robić!!! Dzisiaj wezmę się za przeglądanie ofert, chyba nadszedł czas na zmianę!
-
maxmaro, zawitałaś do Trójmiasta i niestety nie spotkałyśmy się, wczoraj z powodu burzy wyłączyłam wieczorem kompa, bałam się, na chwilę TV nam brakło, chyba solidnie walnęło w jakis nadajnik... Dzisiaj pogoda podobna, leje i wieje, ale od środy ma być lepiej :D
-
Ja już po kawci, ale zapraszam na herbatkę :-D Zaczeło się... definitywnie koniec wakacji... córcia w przedszkolu, syn ostatni dzień poluzówki. Behemotko, rzeczywiście ze znajomymi ostatnio jakoś tak cieżko się umówić, każdy jakieś zabiegany, czasu jakby mniej, człowiek pędzi i zostawia w tyle to co naprawdę ważne... smutne... Wczoraj przeszła niedaleko nas okropna burza, a jak lało, jakieś oberwanie chmury było czy coś, dzisiaj ulice pełne piachu, kamieni, a fe... choć teraz jakoś ładnie na niebie, słonko się przebija, choć chmury nie dają za wygraną.
-
Noi i burza przylazła :o Jesień czy co? Przeca to jeszcze lato! Zamierzałam jeszcze na działkę pojechać, ale przy takiej pogodzie to cienko widzę... :p Pulsik, jak jazda ci dzisiaj poszła?