zmęczonyżyciem
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zmęczonyżyciem
-
To wszystko przez westernizację życia w Polsce(promocja ,to nie Ty jesteś idiotką,tylko te agresywne,fałszywe ,zakłamane kretynki.Dzisiaj dziewczyna,która jest prawdziwie kobieca to skarb nie do przecenienia.Nie zmieniaj się,nie stań się kolejną zimną suką bez serca,pielęgnuj w sobie to co wartościowe,a idiotki p*****l.To wszystko wina usa,ich chorych programów propagujących nienormalność. Przepraszam za słownictwo ,ale po prostu współczesność mnie dobija.
-
Mało jest dzisiaj dziewczyn takich jak Ona,spokojnych,delikatnych,o wspaniałym charakterze.Jeśli trafi na kogoś,kto tego nie doceni,to będzie masakra...
-
Gdyby nasz kontakt piorun strzelił...
-
Widzę,że dziewczyna jest inna,dlatego szkoda byłoby tego wszystkiego...
-
Niestety ,tak jest...
-
Kiedyś zapewne było inaczej,teraz kobiety(a raczej dziewczyny jeszcze)stały się bezczelne bardzo często.
-
U mnie to by nie przeszło myślę,wydaje mi się,że przy tzw ,,zagadaniu'' na ulicy mogę usłyszeć co najwyżej s********j w swoim kierunku,kilka razy miałem już taką sytuację.
-
I co dalej z tego wyszło,jesteście razem?
-
Każda negatywna reakcja mnie dobija jeszcze bardziej i kompletnie załamuje moją wiarę w siebie...
-
Kiedyś dużo częściej się uśmiechałem na ulicy,teraz wciąż próbuję,ale wychodzi mi to coraz gorzej szczerze mówiąc.Radość i uśmiech coraz częściej zastępuje złość,przygnębienie i łzy w oczach,w oczach,które powstrzymują się od płaczu...
-
A co jeśli się uśmiecham i nie widzę żadnej pozytywnej reakcji,tylko albo zaskoczenie,albo skrzywienie,ew .wzrok wmontowany w ziemię?
-
Wzrost mam słuszny,nadwagi nie mam,karnację ciemną,umięśniony specjalnie nie jestem,twarz też mam w normie...
-
Najgorsze jest to,że nie wyglądam jakoś odpychająco,przeciętnie,jak większość ludzi ...
-
Czuję się całkowicie obojętny i beznadziejny,wydaje mi się,że jestem gorszy od wszystkich,że każdy ,który przechodzi na ulicy ,lepiej wygląda ode mnie...
-
pocieszyć wesprzeć.Widzę tylko,jak inni są szczęśliwi w związkach,jak podobają się sobie nawzajem i są zakochani a ja czuję się kompletnie z tego wyłączony,odrzucony,beznadziejny i mam świadomość,że żadna o mnie nie myśli,co mnie w*****a.
-
Mam kilku dobrych ziomków,ale ogólnie rzecz biorąc,nie mam żadnej dziewczyny,która byłaby mi bliższa, która by mnie mogła objąć,przytulić.
-
Ja nie nadaję się do życia w samotności również.
-
Tak,ale nie tylko,ogólnie rzecz biorąc brakuje mi tego,może jakiegoś delikatnego dotyku,pogłaskania,przytulenia,wszystkiego.
-
Mieszkam tymczasowo gdzie indziej(na czas studiów),ale jak jest wolne,to zazwyczaj tam jestem...
-
Zero jakichkolwiek czułości gestów,nienawiść i awantury to jest to co dominuje w moim życiu.
-
Jest to dla mnie wszystko zbyt trudne,życie mnie przytłacza i najzwyczajniej w świecie mam dosyć.
-
Ja jestem zmęczony kompletnie.Wszyscy piszą,że osoby w stanie depresji i niechęci do życia powinny dostać op*****l i nie trzeba się z nimi ostrożnie obchodzić.Nieprawda,mi brakuje właśnie czułości,uczucia,a agresję,pouczanie,o******lanie i wymądrzanie się mam w swoim życiu bez przerwy,i już tym wymiotuję.
-
Tak,nawet ani jednego złego słowa w Jej kierunku nie napisałem :*(.
-
Nie ma dziewczyny na gg od przedświątecznego piątku.