MałaNadzieja

Zyczliwa. Ja duzo pije. Przynajmniej 2 litry wody dziennie.

Teraz juz chyba nie warto. Mam nadzieje ze wkrotce przestane ja brac

No wlasnie troche pobolewa. Zaczelam sie zastanawiac czy to nie jakis efekt uboczny po luteinie.

*wątroby ;-)

Bullitko czyli masz takie sny jak ja. Bedzie dobrze. Za duzo myslimy. Morfologia, zapalenie watraby i badanie moczu.

Joanne, tak ja jeszcze lutke biore od 5tc. A dzis 11t5d. A sluzem chybq nie powinnas sie przejmowac, ja tez mam bardzo duzo takiego zoltawego. Ale od samego poczatku. Czytalam juz dawno ze to nie jest zaden zly objaw ;-) A brzuszek rosnie..rosnie.. Sprawdzalam czy w sukienke na wesele wejde. Spokojnie...ona taka luzna w pasie marszczona. Gorzej bedzie z plaszczykiem ;-) Dobranoc dziewczyny ;-)

Bullitko ja sie czuje srednio. Glowa mnie wciaz boli i naprawde nie mam energii w sobie. Zaczelam sie zastanawiac jak mi wyniki morfologii wyjda. Aaaga musisz pic. W ciazy powinno sie wypijac nawet 2litry wody dzinnie. Zyczliwa no u mnie tez wieje strasznie. A maz na trening poszedl... Pytalas jakim niemowleciem byla Naduska. W sumie taki spioszek maly ale mielismy dosc konkretne problemy z kupa. Wiec i bole brzuszka intensywne. Do 3 miesiaca lubila nam robic koncerty wieczorne. Po kapaniu spala godzinke dwie i wtedy do 23 nie bylo mowy o spaniu. Oduczyla sie tego jak zaczela zasypiac sama w lozeczku bez lulania. Od wtedy zawsze najpozniej 20 spanko.

Bullitka na ktora masz wizyte jutro?

Gosciowa Nadia tez miqla taki duszacy kaszel glownie w nocy. Raz jej sie odrywalo, potem znowu nie. Wymiotowala mi nawet dwa razy od kaszlu.

Dzien dobry. Witaj Evelynka. Podobno po clo ppwinno czuc sie jajniki. Dobry znak ;-) takze do dziela :-) Agnes a kiedy do kliniki? U mnie pieknie sloneczko swieci. Wlasnie zjadam swiezutka bulke :-):-) Milego dzionka ;-)

Czesc. Wybaczcie dziewczyny ze sie nie odzywalam, ale jakos nie mam weny... Nie wiem co mam pisac. Poza tym czuje sie dzis kiepsko. Zjadlam orzeszki solone i teraz boli mnie watroba i glowa tragicznie. Wiec leze. Nadii u babci podoba sie zawsze;-) jutro idzie znowu. A juz zdrowa jest. Byla juz dzis w przedszkolu. Nanurodzinach bylo fajnie. (takie male wesele) przyjaciolka robila razem z mam a oni maja restauracje i zespol muzycznym. Posiedzialam do pierwszej w nocy ;-) W srode jade na pobranie krwi. W piatek po L4 Dasy mam nadzieje ze dolegliwosci bolowe szybko mina. Goaciowa biedactwo ta Twoja Toska. Wspolczuj***ardzo... Oby tez szybko minelo

Ogladalam wlasnie program na polsat cafe "porody". Ale ten porod to chyba w jakiejs klinice prywatnej.... Ale i tak sie pobeczalam ;-)

Gosciowa kurcze to jednak sie cos rozkreca... No nic nie zrobisz niestety. Caluaki dla biednej Tosi. Ja bylam na zapiekanfe z Nadia i mama. Nadusia poszla do babci na noc bo ja na te urodziny jade na 19. A teraz leze bo objadlam sie krokietow...az mi wstyd. Wczoraj przegladalismy w necie troche imiona. Natan podoba sie mojemu m wiec bedziemy myslec.

Dzien dobry. Milam dzis straszne sny. Snilo mi sie ze usg wyszlo mi bardzo zle :-( teraz sie martwie jeszcze bardziej. Jaka pogoda u Was? U mnie pochmurno ale chyba cieplo. Maz jedzie dzis znowu na mecz... Tym razem do chojnic A ja sie wczoraj dowiedzialam ze wieczorem jade do przyjaciolki na urodziny. Nie bardzo mi sie chce...urodziny z pozegnaniem bo wyjezdza na pol roku wiec nie wypada nie jechac. Milego dnia.

Gosciowa nasmaruj jeszcze stopki ;-) Bullitka nie ma sie czego bac;-)

Gosciowa podawalam z cebuli ale lepszy jest z buraczka. Z cebuli dziala ponoc bardziej na gardlo a z buraka na kaszel i chrype. Ty tez mozesz pic z buraka bo przy okazji buraczek dobrze dziala na krew. Cebule kroisz i zasypujesz cukrem i ja jeszcze dodawalam miod i czosnek. Tak samo z buraka, ale bez czosnku.

A ja tam lubilam jak Nadia kopalq. Jak lezalam to takie falowanie na brzuchu widoczne jakby waz pelzal. Okropne za to dla mnie bylo jak Naduska miala czkawki. Zazwyczaj w nocy. Dlugotrwale i czeste. To bylo nie fajne. Nie moglam spac.

Dlatego moja siostra ma syne Alexa. Mieszkaja w irlandii i raczej nic sie nie zapowiada zeby mieli wracac.

Gosciowa my wogole jeszcze nie mamy nic wybrane. Mi sie podoba Lidia. M oczywiscie nie. Nie wiem... Moze Pola

Mateusz podoba sie mojemu M. Takze jezeli bedzie mial byc chlopiec to pewnie bedziemy walczyc. Bo Mateusz napewno bedzie rozpatrywany intensywnie.

Daisy tylko jie ma co porownywac osob w naszym wieku o takich imionach do naszych dzieci. Te imiona beda normalne. Nie smieszne. Bardziej smieszne dla innych dzieci byloby Łukasz czy np Arek... Bullitka oj Ty kochana to chyba troszke taka przesądna jestes? Ja tez musze uwazac z syropami ale to ze wzgledu na refluks ktory nadia. Moje rodzenstwo ma dzieci o imionach: Kasia Asia Patryk Maja Mariusz Michał Wiktor Ola Antoś Alex

Gosciowa do inhalatora nie ma niestety nic bez recepty. Ja mialam teraz ten nebbud i o dziwo mialam robic wieczorem inhalacje. Gosciowa a moze wlasnie ten kaszel i katar u Tosi to jakis alergiczny. Teraz taki czas. Nadia wszystkie leki ktore dostala teraz to byly na alergie chociaz nie miala nigdy stwierdzonej alergii. Ale jej pomoglo. Ja w ciazy z Nadia bralam oscilococcinum 3 razy. Lek homeopatyczny. Pomagal mi. Teraz odpukac jeszcze nie musialam brac.

A wlasnie sobie przypomnialam ze mam krokiety z kapusta zamrozone. Ehhh. Gosciowa nie moglas wczesniej tego pisac?

Gosciowa zdrowka dla Tosi. Nadii juz wlasciwie kaszel przeszedl ale katar straszny. Dostaje clemastinum. Robilam jej inhalacje z nebbud i dostawala kropelki sinecod. Ladnie jej pomogly. Ty tez kochana sie odrazu wez za naturalne lekarstwa. Zrob sobie jakies inhalacje moze. Syrop z buraka pomaga ;-)

Bullitka no wlasnie tak czesto jest. Ja biorac clo mialam tylko raz monitoring. Nie dostawalam zastrzykow, ale Daisy pisala cos wlasnie ze dostanie zastrzyk pregnyl czy jakos tak na pekniecie.