Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MałaNadzieja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez MałaNadzieja

  1. Bullitka to moze sprobuj zalatwic od tego lekarza jeszcze jedna recepte. Powiesz ze jak bralas to nie plamilas.
  2. Gosciowa tak. Ja jade w pt na 10,50 ale usg napewno nie bedzie.
  3. Czyli to moze byc faktycznie niski progesteron.
  4. Chyba 4 cm. A 9 yo moze pecherzyk? To takie zwykle szpilki czarne
  5. My juz po przymiarce. Zeszlo troche czasu... Ale kupilam sobie wkoncu szpilki. Pewnie dlugo w nich nie wytrzymam bo jak dla mnie strasznie wysokie. Daisy kochana nasza. Przytulam mocno. Nie denerwuj sie. Wazne ze bedziecie dzialac ;-) Agnes troszke przykre to co piszesz o tym wsparciu. Neska ciesze sie ze wszystko wporzadku. Czekamy na foto. Gosciowa ojjjj zjadlabym kapuste kiszona. Chyba pojde sobie kupic. A mnie tez dzis brzuch boli.
  6. Agnes ale czy naprawde myslisz ze pare dni bedzie mu z tym latwiej?
  7. Agnes nie do konca rozumiem. Dla mnie w malzenstwie nie ma czegos takiego jak milczenie bo to jest akurat problem obojga a nie jednej strony. Kobiety tez to dotyczy. Dziecko jest wspolne a nie tylko ojca albo tylko matki.
  8. No jezeli sie nie dziala to napewno sie nie przyspieszy ;-) Tak czy siak ja akurat nie widze w tym nic samolubnego.
  9. No ale z drugiej strony takie zamiatanie problemu pod dywan i czekanie niewiadomo na co nic nie da. Ja rozumiem ze Daisy napewno chce dzialac jak najszybciej.. A nie czekac. Rozumiem tez ze to uderzyli w meskoe ego... Ale wlasciwie czekanie niczego nie zmieni. Nasienie samo sie nie "naprawi". Tak jak z kazda choroba. Im szybciej zacznie sie dzialac tym szybciej beda efekty. Rownie dobrze my tez nie musialysmy brac clo... Bo moze owulacja sama wroci i sie uda.... Nie widze w tym nic egoistycznego. Kobieta chcac dziecko biega po ginekologach, specjalistach i szpitalach i musi tez niejednokrotnie cierpiec psychicznie i fizycznie.
  10. Daisy postanowilam jesnak nie kupowac. Ubiore taka co mam w domu. Taka w zebre jakby czy cos. Czarno biala lejaca... Z paseczkiem zlotym. Jest bardzo wygodna, luzna na brzuchu... Teraz tylko buty musze zakupic. To wesele to wogole bedzie chyba taka troche "wiejska podupaja" wiec niema co szalec. Wystarczy ze maz wydal na siebie prawie tysiaka ;-)
  11. Mnie przeraza fakt ze musze ubrac rajstopy na wesele.
  12. Aaaga fajne kiecki, ale ja akurat bym tej w pasy poprzeczne nie kupila bo wedlug mnie pogrubiaja ;-) A takich rajstop nad brzuh znowu nie moge bo mnie boli zoladek wtedy.
  13. No napewno ponczochy ;-) Daisy kochana musicie probowac rozmawiac na ten temat. Ja domyslqm sie ze my w takiej sytuacji poprostu bysmy odpuscili... U nas raczej nie byloby opcji invitro
  14. Gosciowa ale ja nie mowilam ze napewno ciazowa tylko zapytalam ;-) No ale jak ubieracie sukienki to rajstopy Was nie gniota? Bo mi bardziej chyba niewygodnie w rajstopach. Zreszta ja glownie smigam w getrach. A tak jak juz mowilam spodnie mam przyduze wiec mnie nie gniota :-)
  15. Aaaga ale ciazowki? Nie za wczesnie troche? Ja jeszcze do teraz w jeansach chodze tez.
  16. Daisy zwariowalas?! Co ty za glupoty piszesz???? Jaka kara ?!
  17. Aha... Jade jeszcze dzis z panna mloda na przymiarke. Mysle ze bedzie cieeeezzzko.
  18. A ciazowe to raczej zainwestuje tez w legginsy i sukienki ewentualnie na lato. Bluzki jakies tam mam... Spodnie 3/4 takie bardzo wygodne jeansy tez ciazowe mam. A potem zobaczymy. To jeszcze troche czasu. Ciezko okreslic jak bede wygladac latem, jesienia wiec raczj na bierzaco.
  19. Daisy ja tam mam caly czas nadzieje ze bedzie dobrze. Nie wiem jak, ale bedzie. Nie no...stanik ponosze chciaz troche ;-) a rzeczy nie kupowalam ciazowych ani zbytnio wiekszych bo mam wlasnie teraz problem z ubraniami bo mam wszystkie za duze. Wkoncu schudlam te 8kg. A nie ma sensu kupowac za wiele teraz bo znowu przeciez przytyje. Wiec narazie smigam w getrach glownie. Bo wiekszych mam pelno :-) koszula ktora kupilam to jest taka dosyc szersza wiec pewnie troche w niej pochodze.
  20. witam ponownie. wrocilam z malych zakiupow. kupilam sobie toebke, legginsy, koszule w krate i stanik- myslalam ze bedzie za duzy na razie a jest ledwo na styk. jestem w szoku.\ Daisy kochana ja nie wiem co mam Ci wogole napisac... naprawde. nie potrafie sobie nawet wyobrazic co teraz czujecie. przepraszam. Joanne ja sie czuje ok. chociaz troszke mnie dzisiaj brzuch boli. No i faktycznie chyba delikatnie zaczyna sie pojawiac.... a czy mi pulsuje aorta to nie wiem bo nie sprawdzam. u mnie dzis uwaga....znowu frytki :) suroweczka czosnkowa i mielone bo mam od wczoraj :)
  21. Daisy ale przeciez moze to byc tylko jakis stan zapalny albo zylak albo jeszcze cos innego. Widzisz ten m mojej przyjaciolki mial tylko 4 szt
  22. Moniczka witaj. Jasne ze mozesz dolaczyc. Napisz cos o sobie. Daisy kurcze.... Nie znam sie na tym wogole. U mnie urodzinki na spokojnie. Byla tesciowa i mama i siostra m. A z prezentow to sqme drobinki... Ja nie wyprawialam w sumie nawet zadnych urodzin. Jakas kawa, bombonierka i od meza stowka... Bo on nigdy nie kupuje mi. Niestety. Nie wysila sie. Ja jeszcze za pol h ide na zebranie do przedszkola znowu.... Strasznie mi sie niechce ale obeznosc "obowiazkowa"
×