MałaNadzieja

Daisy no to skoro jesteś pewna to dobrze. Tylko pamiętaj że ciaza ciazy nie jest rowna. A jezeli np bedziesz musiala duzo lezec?

Daisy niestety ja Ci w tej kwestii nie doradze bo my mamy tylko królika i nigdy nie musiałam męża przekonywac do innych zwierząt bo tak naprawdę ani ja ani mąż nie chcemy już żadnego więcej. Daisy a na 100% jesteś pewną że przy ew ciąży, potem przy niemowlaku dasz radę?

Gosciowa ja w ciąży na przeziębienie bralam oscilococcinum. W każdym trymestrze niestety. Pomagało. Daisy ja trzymam wszystkie usg i pamiątki w kuferku. Nazbieralo się tego trochę. Agnes co tam? Jak samopoczucie? Odezwij się do nas trochę ;-)

Jade dziś do tczewa oglądać te suknie i po buty zimowe więc może wejdę sobie do rossmana. Ale fakt. Wydatków też sporo.

Błąd na błędzie. Tragedia. Chodziło mi o to że sypiacy śnieg topniejacy więc obrazu by przemokly

Daisy nie wyprawiamy już urodzin. Torów mój mąż nie lubi. Zresztą żadnych słodyczy zbytnio. On dziś do pracy na noc idzie więc nawet nie byłoby jak cokolwiek zrobic. Robię mu jego ulubione skrzydełka w miodzie i tyle.

Joanne no moja córka to oczko w głowie tatusia. Jak byłam w ciąży nie był zachwycony że dziewczynka ale jak się urodziła to zwariował. No ja też gdziekolwiek nie spojrzę to jakieś problemy z zajściem. Jest teraz tyle tych programów o bezpłodności. Masakra. Sam fakt że norma Dla ilośc**plemnikow tak strasznie spadła przez ostatnie lata. Ja jadę dziś jeszcze oglądać sukienki ślubie z szwagier :-) może też sobie poprzymierzam hihi. Przy okazji wkońcu chyba kupię sobie buty zimowe bo mam z zeszłego roku na wysokich koturnach a wolę na plaskim bo jak lecę z Nadia rano do przedszkola to mi nie wygodnie. Poza tym u nas dziś przymrozilo i jak to wczorajsze błoto pluchowate zamarzlo to iść się nie dało.

Czesc. Joanne oj wcale się nie dziwię że nie czekalas Agnes kochana pamiętaj że po burzy zawsze wychodzi słońce. Zobaczysz że jeszcze troszkę i większość problemów zniknie. Ściskam mocno. Zacieszka ją C**proponuje udać się do gina bo jeśli to nie ciążą to może jakieś zawirowania hormonalne. Lepiej sprawdz Betka myslalam że już zrobilas ehhh już chciałam gratulowac. U mnie dziś w miarę miło. Mąż ma dziś 27 urodziny :-) Jak przyszedł z pracy rano po 7 Nadia wręczyła mu prezent :-) wogole to corcia ma dziś w przedszkolu bal andrzejkowy. Musiała sie przebrać. Oczywiście za ksiezniczke. A ją mówiłam się do gin. Na przyszły czwartek

Wyznaczcie a nie Wybaczcie jeju... A właśnie ciekawe jak Joanne

Jestem tego samego zdania co Daisy. Mój m ma swoje mecze i piwko po z kolegami ale ją też raczej wychodzę sama spotkać się z koleżankami. On zostaje wtedy z córka. Ale jeżeli uważasz że wychodzi za często to pogadaj z nim. Wybaczcie sobie ile razy zgadzasz się na jego wyjścia i już

Zaglądam i zaglądam a tu wciąż cisza... A ja się nudze bo mąż pyka w fife. Nadia siedzi w kąpieli. Chyba się dziś położę szybciej..... Dziewczyny nie załamać się!!! Będzie dobrze!!

Agnes wyczytalam że to blonami sluzowa macicy. Jej grubość zmienia się w różnym etapie cyklu

Niestety czasami trzeba się wyryczec. Ją po pierwszym cyklu z cło tak miałam. Jak Dostalam @ to dosłownie w toalecie beczalam. Ale trzeba się podnieść i iść dalej

Agnes spokojnie. Napewno wszystko będzie dobrze. Wiem że łatwo się mówi ale co nam więcej pozostało...

Kurcze. Agnes szkoda. A ta torbiel. Mialas Wczesniej? Mówię że to clo trochę przechwalone...ehhh. Ale jak lekarz mówi że szansa jest to dobrze. Zacieszka witaj czekamy na dobre wiesci

Betka w takim razie na Twoje wieści też czekam z niecierpliwością. No i mocno trzymam kciuki. Próbowałam dziś umówić się do ginekologa na przyszły tydzień na popołudnie ale nie moge się dodzwonić coś. Może nie ma ich dziś tam. Bo przyjmuje jeszcze w innych miejscowościach no i szpitalu.

Agnes pewnie owulka :-):-) mówię Ci. Daj znać jak najszybciej ;-)

O jeju Wybaczcie dziewczyny za moje bledy ale pisze przez kom i słownik mi wyrazy przekreca. Miało być szczepienie tam u góry

Daisy my mamy teraz szczecinie 2.12 myslalam że też bilans ale to jednak w przyszłym roku. A nie mierze nadii. No może czasami... Waże czasami u mojej mamy bo ja nie mam wagi. Waży ok 16-17kg chociaż w sumie teraz nie wiem. Betka to może na test z krwi się udaj. Najpierw zrób sikanca a potem beta :-)

Tak więc odebralam wynik nadii. Jest wręcz idealny. Ulzylo mi bardzo :-) Betka skoro robiła w zeszłym roku badania hormonalne i wynik był ok to sądzę że nic się nie zmieniło jeżeli masz regularne cykle to nie ma się czym niepokoić. Ja anty brała długo bo są poprostu wygodne. A teraz mam skutki. Chociaż wlasciwie to ją brałam tabletki od zawsze więc nie wiem jakie cykle miałabym w rzeczywistości. Ale z nadia zaszlam w pierwszym cyklu po odstąpieniu

Przy długich cyklach jest prawdopodobieństwo zbyt wysokiej prolaktyny, więc też warto zrobic

No niestety Agnes ma rację. Po tak długim czasie brania tabl anty hormony "przedstawiają" niby trzeba czekać aż się unormuje. Ale ja już tak czekam od marca. Ale na tsh. I prolaktyne Dostalam skierowanie ale też po jakims czasie. A progesteron i tak biorę sztuczny

Lekarz pewnie powie Ci kiedy najlepiej bo peknac mogą np w 16dc. A może dostaniesz coś na pęknięcie. Myślę że może lukę też Ci zapisze albo duphaston

Betka. U mnie lecą tak wielkie płaty śniegu że masakra. Ją lubie śnieg ale nie pluche. A na chodniku pluche prawie pp kolana.... Agnes idę sama do pediatry bo u nas jest tak że wynik wkładają do karty i trzeba iść do lekarza. A na monitoringu napewno okażą się piękne pecherzyki bo skoro Jajniki bolą to znaczy że pracują. Mnie w 1 cyklu nie bolaly. Wcale a w drugim tylko trochę

Daisy kciukow Ci zabraknie ;-) A u Ciebie przymrozek? Bo u mnie cały czas sypie śnieg ale jest straaaasznie mokro. są 3st na plusie. Raczej nie zbyt na sanki