Witam wszystkie panie , zarówno te przed i po :)
jestem 3 tydz po zabiegu. Zdecydowałam sie na okrągłe -345 - wysokie, pod mięsień, ciecie wokół sutka. ( blizny minimalne)
Po ok 4 dniach najgorszy ból ustąpił, ( najgorze jest ,,rwanie" w całej klatcce, jakby słoń usiadł na nią, brak możliwosci samodzielnego wstania z pozycji leżącej, oparcia sie na rekach. Najsilniejszy ból trwal do 5 dnia,po 10 dniach zaczęłam normalnie funkcjonować. Leki przeciwbólowe w 90% uśmierzaja ból ( w pierwszych dniach) po 6 dniu całkowicie oomagały. Pod koniec 2 tyg odstawilam całkowicie. Najwiekszy ból odczuwalny po nocy ( jedna pozycja, ból kregosupa, odretwienie, w momencie podniesienia sie implant wracał na swoja pozycje- uczucie rozrywania) . Oczywiscie nie jest to bol, ktorego jie moglabym znieść. Byly lepsze i gorze momenty. Nawet teraz czuje je i pobolewa po nocy, 12-14 dzien zero bólu. Od wczoraj dyskomfort powraca, szczegolnie w jedej piersi., a to za sprawą spania na boku. Uczucie naciagania sie skory, czasem kłucie w okolicy sutka- dalej towarzyszy. To kłucie dr tlumaczy tworzeniem sie zrostów. ( gojeniem wew.piersi).
Efekty: pierwsze dni po operacji- piersi nie przypominaja piersi, spuchniete, twarde jak kamień, ale symetryczne. Potem zaczelo to sie zmieniać. Prawa szybciej sie goi, ljest okraglejsza i szybciej opada w dół, czego nie mozna powiedziec o lewej. Od gory byla mega opuchnieta, miesien ja mocno trzyma, dlatego dr. Zalecila noszenie pasa, zeby spychac ja na dół. Juz jak mi sie wydaje, ze sa ladne, nastepny dzien moze calkowicie to zmienic, czy wy tez tak macie, ze raz sa ladne raz nie?
Czy, ktoras z was nosi/ la pas zeby zepchnac piers na dól? Jak dlugo trzeba czekac na efekt koncowy, zeby piersi opadły i miesień puscil?
Czy zmagałyscie sie z trzymajacym mieśniem i jak długo?
Chetnię wymienie sie doświadczeniami mailem
Czekajac na odpowiedź, pozdrawiam i życze powodzenia :)
