-ksymcia-

Witam kochane.... mam chwile wiec odpoczne przy Was.... Spinki ja nie wiem jak to się stało,ze nie masz mojego zdjecia..kiedyś (dawno temu wysłalm jedno) ale to nic,przesle Ci.... Bosiu,Mar Mi tez sie doczekacie niech tylko ten mo Robertus w koncu je wrzuci na komputer!jakos nie moge go zmobilizować.... A tosia ma sie dobrze, jeszcze nie czuc ruchów,ale syn codziennie nasłuchuje,zeby pierwszy wypatrzeć....i tak fajnie sie przytula do Tosi.... pozdrawiam i całuje.....

Dzień dobry Wszystkim! Te problemy z netem to chyba zaraźliwe,bo ja tez cos od rana mam klopoty. Poza tym obsługuje dzisiaj trzy biurka,bo koleżanki sie urlopuja więc nawet nie moge sie herbatki w spokoju napić. Takisku całuski. Basieńko,Ewuniu bardzo dziekuje za fajne fotki,postaram odwdzieczyc sie tym samym. Całuje Was mocno (i smutki na bok takie jest życie i już!) i pozdrawiam.

Bosiu no pewnie,ze chce zdjecia,bardzo chce!bo mi nic nie przysłałas i jakos tak mi było głupio sie upominać. Adres podam Ci tutaj,bo za chwilke uciekam do domku i nie zdąze juz wejsc na poczte - kasia.m7@wp.pl. U mnie niestety musze dzisiaj sama obiadek ugotować... i chyba mam ochote na barszczyk , mama mi przywizoła mlodych buraczków wiec chyba z botwinki nagotuje...i swoich ziemniaczków mi juz przywiozła.... jak moj luby wrzuci z telefonu na komputer fotki z urlopu to porozsyłam. Całuje Was mocno, miłego wieczora życze i zmykam,papapa.

to ja pierwsza przywitam Ewe po urlopie! pozdrawiam

ale jestem pierdoła...az wstyd sie przyznać, ale myslałam, ze parzysz w szkalneczce dwie rozne herbatki!!och.....ten upal mi na mózg juz chyba pada...

Dzień dobry! Ewciu zielona herbata z mietą? musze spróbowac, bo juz nie mam co pić... Takisku jak się ciesze, ze juz wróciłaś, brzuszek widac tylko wieczorami po całym dniu objadania,rano to jeszcze taki malutki... ale jak tylko zrobie kilka fotek to od razu wyślę... u mnie nietety tez parno,goraco i jakos tak cięzko oddychac,ale co tam!!!! Bosiu o jaki Ty myszasz piszesz? no wiesz.....co najwyzej tez bym Ci czegos odmówila i tyle, ale że Ty dobra kobieta jestes wiec .... całuski! Pozdrawiam Was wszystkie, miłego dnia zycze i biore sie do pracy,papa.

bardzo chętnie Ewciu - dziękuje

Dień dobry! Ewcia a ja mogę dostać herbatkę z cytrynką? Bosa a od Ciebie placuszka z wisienkami jak jeszcze coś zostało....i z kruszonką....och...mniam,mniam...... 5000 wpis Spnki uczczony to ja juz tylko pogratuluje! Ktosiu kochana dziekuje za zaproszenie,ja włanie kilka dni temu wróciłam z Mazur i juz za nimi tęsknie,ta ciepła woda w jeziorze....godzinami mogłam grac w piłke w wodzie!!!! Czy wiecie gdzie podzial sie Takisek? jakos nie mogę sie doczytac.... Miłego dnia Wam zycze i pozdrawaim mocno Wszystkich !

O CHOLERA!!!!! ktos z mojego komputera cos wysyłał!!!!!! przepraszam,ale mnie to rozbawiło,jutro przeprowadze dochodzenie...jeszcze raz całuski!

Bosiu ja poprosze z expresu...i biegne dalej... mam dzisiaj urwanie głowy,kazdy cos chce na \"wczoraj\" ja chce na MAZURY!!!!!!!!!!!!!!

ja muszę nadrobic zaległości wiec wypije kawusie i Ewci i Bosanowy.. A co tam...!!!!!

Witajcie kobietki! Melduje,ze juz wróciłam,Tosia i ja mamy sie dobrze.Uroczy małzonek szaleje ze szczęścia i podziwia leciutko zaokragląny brzuszek a syn... No cóż jak mu powiedziłam to stwierdził,ze to niezły obciach prowadzac do przedszkola 12 lat młodszą siostre!!!! Nieźle nas tym rozbawił! Ale przynajmniej wiem,ze planuje prowadzac..... Pozdrawiam Was mocnizno... Ewciu poprosze łyczka kawy i duze ciasteczko francuskie... Bosanowa dziekuje Ci bardzo za tego duzego całusa... i wszystkim Wam dziekuję za zyczenia udanego urlopu.... wiecej napisze potem, bo teraz praca wzywa....całuski!

DZIEN DOBRY! ja znowu sie tylko przywitam i uciekam, bo robotka goni.... od jutra błogie lenistwo.... bedzie mi brakowało naszej poczekalni ale jak tylko wróce to nikt mnie od komputera nie odklei! pozdrawiam Was goraco i samych radosnych dni zycze,papa.

wpadłam tylko na szybkie dzień dobry, od srodu upragniony urlopik wiec muszę w pracy wszystko uporządkować... miłego dzionka zycze i całuje goraco!

dzieki takisku,tez mi się bardzo podoba... uciekam juz do domku...wypoczywać... Całuje was mocno i miłego weekendu zycze,papa.

To bedziesz miała dzisiaj wesoło Takisku, troche przygotowań ale to takie miłe jak ktos przyjeżdża w odwiedziny. Moja Tośka (bo to chyba jednak córcia będzie- jem na słodko i jestem brzydka) jeszcze sie nie kręci,ale za kilka tygodni pewnie juz da o sobie znać.Juz sie nie moge doczekać,kupiłam sobie bluzeczke ciązową i ogladam codziennie brzuszek! W ogole to ja jakos zdziecinniałam ostatnio! Moja połowka ma niezły ubaw ze mnie!

no to fajnie .... Dajenku Ty nad morze jedziesz? bo ja chyba cos przeoczyłam skoro nic o tym nie wiem.... Moj syn mial wczoraj urodziny i tak jakos zamówilismy sobie na wieczór dwie wielke pizze....mniam,mniam....

Witaj Dajenku...chciałam byc pierwsza ale mnie uprzedziłas,och.....innym razem,całuski! Ktosiu jak ty masz fajnie...mieszkasz tak blisko jezior, u mnie jest tylko zalew i to brudny wiec nawet nóg w nim nie mocze.... Moje nudnosci juz mijają, a wczoraj to nawet pól pizy spałaszowałam i było ok (a wręcz cudownie,bo dawno tak sie nie objadłam!!!) Dzisiaj rano byłam na kolejnych badaniach....a wygladam jakby mi ktos żyły w ręku poszarpał,tak mi krew panie pobierały.....siniak na siniaku. Pgoda dzisiaj u mnie bardzo przyjemna-chłodno....i wiaterek taki miły... Pozdrawiam goraco i miłego dnia wam zycze....

Dzień dobry! Melduję się z rana! A u mnie wczoraj burza była az dwa razy! najpierw ok.22-ej- nawet na balkonie zdjecia robilismy,a potem w nocy ok 2-3 ale to juz było straszne.boje sie burzy w nocy, syn tez sie boi wiec spalismy we trójke (przepraszam we czwórke!) i sie dusilismy. A teraz nawet juz śladu po deszczu nie ma. Miłego dnia i robie cappucinko.....zapraszam.....

serniczka mam dostatek i ze wszystkimi sie chetnie podziele... dziekuj Takisku za dobrze słowa, chciałam napisać wcześniej,al nie mogłam wejść do internetu-komputer sie przegrzał..... a nie moge włączyc klimatyzacji, bo wsółpracownica sobie pecherz przeziębiła i sie teraz boi....no ale w cale sie jej nie dziwie, to nic przyjemnego.... całuje

Ciesze sie Dajenku,ze Ci smakuje..... Takisku ja jade 6-ego ale juz od 5-ego mnie w pracy nie bedzie... A czuje sie dobrze tylko tak bym chciala w końcu coś normalnego zjeść....kotleta schabowego albo gołąbka....och..... ale wczoraj zajadłam frytki i było ok wiec moze juz niedługo....

Viki tez dzień dobry i miłego dzionka, ciekawe jak Ktosia w ten upal jedzie.....

Witaj Dajenku,ja bardzo chętnie mrozoną kawą sie poczestuje i dołoze pyszny serniczek na zimno (robota drugiej połóweczki) z truskawkami! i jagodami. pozdrawiam gorąco

I dzien w pracy dobiegł konca.... Pozdrawiam goraco czuwajacych i miłego weekendu Wam zycze....ja jade sie troche polenic i w koncu zdrzemnąc, bo oczy to juz prawie na zapałki trzymam. do poniedzialku.....

Witam ranne kawoszki Ewcie,Dosie,Forever,Dajen...... ja tez sie dołaczam ale na capuccinko. od razu informuje,ze pierwsza czynnościa jaka robie po przyjściu do pracy tj. odwiedziny w poczekalni wiec grzecznie przeczytałam i do poczty zagladała nie będę tzn.bede ale usunę - takze Vikki,Takisku bądźcie spokojne. MarMi to gratuluje - mój syn ma za kilka dni tez urodziny (28-ego) 11-te wiec mamy w domu dorastajace raczki. Ewcia jak ja juz marze o urlopie,ale jeszcze 2 tygodnie i 10 dni wolnego! Ktosia zaprasza na Mazury a my właśnie do Rucianego mamy jechać, wiem,ze nie wszystkie przedpadacie za słoncem (siła wyzsza) ale ja tak bardzo chcę,zeby ta pogoda sie utrzymała do połowy lipca. Całuje mocno z rana.