-ksymcia-

a moze komórka wpadła do pościeli albo narzuty,zawinęła się w koc albo wpadała do kosza na bielizne

juz sie robi moje kochaniutkie,najlepsze zdjecie to to nie jest,ale .....ujdzie,całuje mocno.

Takisku pewnie,ze wysle ale nie mam Twojego maila. Dajenku Tobie za chwilkę wysyłam. Hm...wiedziałam,że wstapiłam do najlepszego klubu lasek!!!!! dziekuje Bosanova

Moje dziecko pojechało dzisiaj na wycieczke klasowa - turniej rycerski, zabrało kiełbaski na ognisko,ale chyba zamiast je piec to będą gotować w deszczu! Pada,pada,pada....nawet mi kawa dzsiaj nie smakuje. Żal mi,ze nie moge z Wami imprezowac wieczorami... ech.....

Ale fajna imprezka mnie ominęła... Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i miłego dnia zycze.

moje miłe 18-latki ja juz mam na dzisiaj dość i uciekam do domku. Dajen mam nadzieję,ze Twoj kotek juz ok. moi męzczyźni też mnie bardzo prosza o kotka,ale ja mam opory. Zwłaszcza przed wypadającą sierscią. Miłego wieczora Wam Wszystkim życze ,papa.

kawa jest...juz nalewam do kubeczka (mam ich teraz sporo,bo Ewcia zostawiła) paluszki mile widziane a po południu przenosimy sie do Boi na kawunie

hahaha-swietny kawał! a na obiad to ja chyba kupie gotowe kopytka i zrobie sos pieczarkowo-kurczaczkowy

pewnie,ze z pracy..... w domku niestety brak netu,mężulek nie chce.... ale w wakacje go przekonam (zwłaszcza na urlopie)

no to fajnie, bo razem to tak wesolutko i milutko....

juz sie robi.... Ewciu ja własnie tak pomyslałam,bo duze te kubki....

Witaj Takisku, Ewcia przyniosła az dwa kubeczki (dlatego tak wolniutko szła) kawy wiec starczy i dla Ciebie. Na obiad tez nie mam pomysłu, moze do 16-tej cos wymysle.

Miło mi Cie poznać forever! Wysłałam swoje zdjecie do Dosi i Bosanovy- bo ich adersy znalazłam. A teraz zapraszam na goraca kawke.

dzień dobry Wszystkim! na poczatku chce zyczyc miłego dnia (mimo paskudej pogody) i duzo usmiechu. A teraz jeszcze o \"mężach\". Wiecie, jak każdy facet (e tam - jak kazdy człowiek) tez ma swoje wady, uwielbia spać,dosłownie wszedzie i o kazdej porze dnia.... tak wiec kompana do rozmów akurat w nim nie mam. Fillmu tez razem nie obejrzymy, tzn. ja obejrze a skarbeczek przespi. Ale tak ogólnie to dla mnie najkochanszy czlowiek na świecie (tzn.obaj-bo syn tez najkochańszy). I bardzo podobało mi sie to co ktosia napisała ,zeby sie cieszyc z tego co sie ma. Ide teraz zaparze kawke dla Wszystkich....w taką pogode super smakuje.

trzymajcie sie kobietki,ja biegne do swoich \"mróweczek\", pozdrawiam.

Takisku jak go poznałam to nawet nie wiedział jak się herbate robi !!! Jedynak!!! Ale kilka razy mi sie zachorowało i stanął na wysokości zadania-najpierw herbatka,potem kurczaczek z ryżem,teraz co niedziela ciasto i poranna kawa ......ech...no ale troche to trwało.

dziekuje dosiu

dzień dobry wszystkim, bardzo sie ciesze,z że mnie tak milutko przyjęłyście do swojej gromadki. Niestetyw weekend nie mam dostepu do komputera, a disiaj tylko wpadałam do pracy i od razu...kawa i \"najmilsa poczekalnia na świecie\". Zdjecie chetnie podesle tylko nie bardzo wiem na jaki adres (lekturke w czytaniu szybko nadrobiłam). Z sałatka niestety nie dotarłam na przyjecie u takis,bo mój mężulek (najukochańszy 40-latek na świecie) jak się stroiłam to zjadł!!! Za kare upiekł wczoraj ciasto,pychotke, ale tez sam 2/3 spałaszował. Miłego dnia Wam wszystkim zycze i pogody, nie tylko tej na zewnatrz.Pozdrawiam.

dzieki,zaraz zaczynam sie \"stroic\".Przyniose sałatke owocową...

przepraszam, zjadam literki,a słoneczko wyjrzało oczywiście

ewunia 4444 dziekuje za kwiatka,ja tez oczywiście dopiero czekam na swoje 18-te urodziny.Przed (to chyba z tego radosnego oczekiwania) wypiłam Wasze zdrowie - koleżanka przyniosła do pracy pyszny likierek cytrynowy własnej roboty.Ale mi się cieplutko zrobiło, no i słońce u nie wyjrzało. Ciekawe czy mój syn pamieta o Dniu Mamusi....wróce z pracy to zobacze.