-ksymcia-

Ktosiu to już masz dorosłą kobietkę w domu!!! Pierwszy bal- fajnie. A lodami chętnie sie poczęstuje.

DZIEŃ DOBRY jestem, pamietam, czuwam.....i zmykam na szczepionke z Piotrusiem, który ma sie dobrze, jest ciagle zadowolony i baaaardzo skrecony. ciesze sie,że na topiku same dobre wiesci!!!!! całuje Was mocno i miłego dzionka

Witajcie Czajniczek na gaz stawiam, filizanki podsuwam i ..... miłej niedzieli Wszystkim zycze

Ktosiu, Vikuś dziekuje. Ale mam dzisiaj lenia , nic mi się nie chce robic. Mateusz pojechal na weeklend do ojca, mąz na 24 godziny do pracy a ja mieszkanie doprowadziłam do..... brak słów taki bałagan zrobiłam. Strasznego mam lenia! A takie plany na dzisiaj miałam. Pozdrawiam goraco, bo u mnie zimno i deszcz od rana pada.

Witajcie Dzisiaj ja zapraszam na kawkę czarną lub zbożową. Herbatka też oczywiście się znajdzie. Takisku nawet nie wiez jak bardzo sie ucieszyłam,że Twoja Ola i dzidziuś mają się lepiej. Dla Was A co u nas? Niestety ceny mieszkań tak poszły w góre, że moge zapomnieć o własnym. Nie dostanę takiego kredytu. Razem tym bardzie nie dostaniemy bo po 40-tce to już tylko na 15 lat dają. Trudno, smutno mi i bardzo się z tym gryzę. Dopóki byłam sama z Mateuszem to mi nie przeszkadzało,że ciągle coś wynajmujemy ale teraz....... Byłam z mateuszem na badaniach pedagogiczno-psychologicznych, bo ma straszne problemy z językami.No i wyszło,że am dysleksje,dysortografie i dysgrafie. Kompletnie nie mogę zrozumiec skad mu się to wzieło.Tak sie starałam,żeby się dobrze uczył. Piotrus nadal śpi jak zajączek na miedzy, w nocy nieraz 3 godz.prześpi a potem już sie ciagle budzi.A czasami to tylko godzinke dobrze pośpi. W przyszłym tyg.wyslę kilka fotek tego małego ludka.Własnie mi całe ramie obślinił i szlafrok gruyzie.I do klawiatury się dobiera. Jest taki słodki,ze sama mam ochotę go nieraz schrupać. No dobra wystarczy, troche pomarudziłam z rana,ale tak mi sie chciało. Miłego weekendu Wam życze i sdla każdego pogody takiej o jakiej marzy.

Takisku na szczęscie komputer to jakos wytrzymał.dla Ciebie [kwiatek} Nie gniewaj sie na mnie ale tak obrazowo to napisałaś,ze nie sposób sie nie usmiechnąć. Całusy dla wszystkich i pozdrawiam mooooocnizno.

Witajcie kochane! Oj Ewelinko ale ranny ptaszek z Ciebie. Ale ja tez już dzisiaj ok 6 rano inke na balkonie zaliczyłam. Cudowne powietrze, takie rzeźkie, super. U nas wczoraj troche burza postraszyła i przeszła bokiem.Ale kilka kropel deszczu spadło. Piotruś śmieszek mały super. Nadziwic się nie mogę jak mi rosnie i jaki sie robi \"normalny\" tzn.taki ludzki i kumaty. Wstawiam czajniczek......kto co chcę niech parzy, bo ja muszę skorzystać z okazji,ze wszyscy śpią i zająć się tylko sobą. Takisku trzymam kciuki Trzymajcie się i do potem

Dzień dobry!!!! To ja pierwsza dzisiaj parzę kawkę i herbatkę i ciasteczka ptysiowe stawiam. Ewelinko kocahna liste podpisuje u nas wszystko dobrze, pogoda upalna, deszczu brak ale jest cudownie. Babuniu Bosiuniu Piotrunio rośnie jak na drożdżach, ma dopiero 4,1 m-ca a juz 74 cm długości waży 9 kg! Ale je przeważnie w nocy w dzień jakos nie bardzo ma ochotę, niestety. caluje Was mocnizno i miłego dnia.

Witajcie ! To ja wstawiam dzisiaj wode i parze co komu sie tylko zarzyczy! Piotrus jak nigdy spi o tej porze, drugie dziecko w szkole a trzecie (stare) w pracy wiec ja mam luzik-chwilowy! U nas wszystko dobrze, mieszkania nadal nie widac i nie słychać,powrót do pracy zbliża sie ogromnymi krokami. Włosy wypadaja, paznokcie się łamą, sińce pod oczami i szaaaaro-bura cera! Taka jestem piekna ostatnio! A Piotrus...... kochane , wesołe maleństwo, malutko płacze ale za to jest bardzo towarzyski, cały czas trzeba mu coś gadac i pokazywać a on maluszek sie cieszy cała buziunią. Niestety noce to nadal koszmar, jak przespi 3 godz,. to sukces!A tak tylko przy cycku cał noc by leżał. Jak Ania bnapisała,ze jej szesnastomiesieczna córeczka w końcu przespała cała noc to aż mnie dreszcze przeszły!!!!Mam nadzieję,ze Piotrus wczesniej mi taki prezent zrobi. To narazie tyle, pozdrawiam Was mocnizno i całuje gorąco

Witam i całuje Was moooocnizno !!!!! Straciłam okulary i niewiele widze jak pisze więc od razu za \"wpadki\" przepraszam.No i jeszcze trzymam Piotrusia na kolanach,bo przy cycuchu usnął i szkoda mi go odkładać, bo zajączek się jeszcze obudzi. Dajenku skaypa jeszcze nie mam, męzulek obiecał wgrać więc czekam cierpliwie..... Spinkuś dziekuje za buziaki dla chłopców. Bosiunie Piotruś jest.... super fajny,placze za chwile się śmieje i nie sposób się na niego złośćić. Ząbka jeszcze żadnego nie ma ale strasznie się ślini i wszystko gryzie więc pewnie niedługo..... za 3 dni skończy cztery miesiące ijak sie go trzyma to ładnie siada, bardzo to lubi.Niestety jeszcze ani jednej nocy całej nie przespal.Ostatnio dobrze spi od 21 do 2 w nocy a potem to już co 30 min sie budzi, tylko cycuch go usypia.Dzisiaj rano już o 5 się obudził wesolutki i rozgadany.Uwielbia gaworzyc. Och jak ja sie cieszę,ze go mam. Kupiłam wczoraj meble do Mateusza pokoju i do północy sprzatałam,zeby miał już dzisiaj ładnie. Domku nadal nie ma.....i nic ciekaego się nie trafia. Takisku jaka Ty musisz byc cierpliwa skoro haftujesz, podziwiam !!!! Ewelinko Viki dobrze,ze juz po wszystkim i masz to za sobą. Całuje wszystkie kochane cioteczki i babcie,pozdrawiam nowe dziewczyny i miłego popołudnia życzę

Ja poproszę zieloną z pomarańczą, bardzo lubie a juz kilka miesięcy takiej nie piłam. Dzień dobry Wszystkim!!!!!!! I odrana trzymam kciuki za maturzystów! Bosiu teściowa juz jest na emeryturze, ale sobie dorabia.Wymysliłam ostatnio,że skoro w czerwcu muszę wrócic do pracy to mężulek moze isć na urlop ze dwa tygodnie i też z Piotrusiem posiedzieć. naczytałam się znowu mądrych książek i wczoraj Piotruś już jeden posiłek zjadł z butelki.Dzisiaj mu podam o 14-tej i zobaczę czy nie zapomniała moja mała pierdołka. No ale jeszcze zobaczymy jak to będzie, żal mi strasznie go zostawiać, ale do ludzi już też czasami mi się chce. Również witam nowe kobietki Vikus trzymaj się Dajenku ... Evelinko gdzie Ty się podziewasz? Takisku i MarMi jak Wam dobrze ,ze jesteście tak często razem. Ja strasznie tęsknie za moją siostrą. Teraz na poczatku czerwca przyleci na 3 dni, a potem dopiero w pażdzierniku z mężęm i zrobimy chrzciny Piotrusiowi, bo poprosiłam ją na matkę chrzestną. Póki co płace ogromne rachunki telefoniczne, bo kazdego dnia po kilka sms-ów do niej leci. No to u mnie tyle.czyli bez zmian. Pozdrwaiam Was cieplutko i miłego tygodnia życzę.

Ktosiu również najlepsze zyczenia dla córci, spełnienia marzeń i duzo radości! Forevciu- a co to za matura, bo chyba coś przegapiłam ale na ratunek przybywam! dla Ciebie

Dzień dobry! Znowu upragnine słoneczko pieknie świeci! Zuziu doskonale Cię rozumiem tez nigdy bym nie oddała mamy do żadnego domu opieki, podziwiam Twój upór i wytrwałość. Bosiu Piotrus prawdopodobnie zostanie z teściową ale jeszcze na 100% nie wiadomo, bo narazie pracuje.Kurcze gdyby moja mama mieszkała troche blizej.....no zobaczymy jak to będzie. Pozdrawiam Was wszystkie i miłego dnia życzę

Oooooooo! My to słodkości od razu wyczujemy i juz sie meldujemy. pozdrawiam ciocie i babcie - wystukałam to malutkim paluszkiem Piotrunia , bo własnie trzymam go na kolanach. Bylismy kilka dni u rodziców więc trochę sobie odpoczełam, bo tam dużo niań było. Takisku chłopcy moi kochani już od Ciebie wycałowani-dzięki.Ten duży mimo wieku to nadal pieszczoch więc do całusów bardzo chętny. Nataszko również bardzo dziękujemy za buziaczki.Jesteście takie kochane babki,że szok! Viki nasze gniazdko nadal się szuka i niestety jakoś znależć nie może. Już nawet w totolotka zaczęłam grać! Bosiu Piotruś rośnie super,nadal jest na cycuchu chociaż próbuje go nauczy pić z buteli. Niestetu wszytsko wylewa a smoczki testowałam już chyba wszystkie. Za m-c trzeba wrócić do pracy i nie wiem co będzie z jego karmieniem. W końcu nie będzie mnie ponad 8 godzin. Boję się tego bardzo. Ewelinko trzymam kciuki za Twój remoncik-oby skończył sie jak najszybciej. Całuski przesyłamy. Całujemy Was mocno i do jutra, papapa ! Ps. jesteście najbardziej zgrana paczką jaką w życiu \"spotkałam\"- o ile mozna tak napisać. dla Was

Nataszko ja będę trzymała, miedzy 8.15 a 11.15-załatwione!

Dzień dobry Ewelinko jak fajnie,ze rano juz herbatka pachnie, mniam mniam Nataszko wiem,ze ja jak zwykle po czasie,a le od nas tez przyjmij najszczersze zyczenia imieninowe, Duzo zdrowia, usmiechu , miłości i zadowolenia z zycia Takisku dla wnusi również wszystkiego naj,najlepszego! Bosiu goście byli, mój brat z zoną , zjedlismy obiadek , ciasto (sami musieli przywieżć) było pyszne, potem kawka, herbatka i spacerek, tylko ten wiatr strasznie zimny, bleee Oglądalismy nawet wczoraj jeden domek do kupienia, ale .....jeszcze nic na sto procent. Pozdrawiam Was i biegne do Piotrusia bo juz go słychać, papapa.

Dzień dobry ja tez dzisiaj tylko pomacham bo goscie jada i trzeba cosik przygotować. Całuje i miłej niedzieli zycze.

Bosiu Marcelinka jest sliczna i taka słodka.Mała księżniczka! Ja czuje się dobrze, wróciłam już do swojej wagi z przed ciąży i cieszę się,ze mogę chodzić w swoich ulubionych ubraniach. Moja koleżanka urodziła dzisiaj w nocy córcie, która waży 4900 i ma 62 cm długości.jak mi powiedziła to aż zaniemówiłam,zwłaszcza,ze przez całą ciążę przybyło jej tylko 8 kg. Pozdrawiam Was goraco i częstuje do herbatki bułeczkami maślanymi z dzemem malinowym.smacznego.

Dzień dobry No ja Forewciu nie znam sie niestety na pytaniach z natury ogrodniczej wiec nie pomogę. Oj jak ja bym sie tak czasami wyrwała z domku jak nasza Dajen....daleko.... U nas wszystko w miare dobrze. Piotrus był juz dzisiaj na szczepieniu. Mierzy 65 cm i wazy grubasek mały aż 7 kg.ale mieści sie w normie. Rozwija sie prawidłowo,nadal ciagnie cycucha i właśnie zmęczony zasnął. Pozdrawiam was goraco i deszczowo niestety. Całuski.

Dzień dobry! Dzisiaj ja parze herbatkę i kawkę.I na smietankowe wafelki zapraszam. Piotrus leży w łóżku z Mateuszem i tak sie głosno smieje,że aż w drugim pokoju słysze. Ten smiech to balsam na moja dusze. Ktosiu u mnie juz w miare, jest jeszcze sporo niedomówień ale nie chce mi się denerwowac i roztrząsac pewne sprawy. Nieche sie dzieje wola nieba....A zdjecia za chwilke przesle, wybacz prosze. Bosiu tak własnie myslałam,ze ok 2 tys. dzieki,ze mnie w tym utwierdziłaś.To teraz śmiało moge tyle powiedzieć. w sumie to niewiele wiecejniż teraz zarabiam ale zawsze wiecej..... Pozdrawiam i całuski przesyłam.

Ewelinko kolega z pracy(pracy obecnej trwajacej nadal, a kolega juz tam nie pracujący-otworzył własną działalność) umówił mnie na spotkanie w biurze rach. Co prawda mam fajna pracę, którą bardzo lubie (tkwie tam juz 14-ty rok)no i mam do niej słabość, bo to moja pierwsza praca. ale jakby w tym biurze zgodzili się na wieksze zarobki to czemu nie...zwłaszcza,że na dom trzeba będzie niezły kredyt wziąć.Właściciel biura prosil o CV i żebym się zastanowiła ile chce zarabiać. A skad ja mam biedna wiedziec ile się w takim biurze zarabia....no ale na pewno chcę więcej.Tylko,że tak naprtawde to jeszcze nie teraz chciałam prace zmieniać tylko dopiero od wrzesnia. No jeszcze zobacze jak sprawy się potoczą.

Ja tylko pozdrowienia i całusy dzisiaj przesyłam, bo mnie od komputera ciagle wyganiaja, a cv musze sobie napisac. Miłego weekendu

Dziekuje Bosiu niestety z tą silna wolą to u mnie kiepsko ale życie i tak toczy się po swojemu wiec....jakos tam się układa.No ale wiadomo, we dwoje zawsze łatwiej niz samemu. Ewelinko wysłałam Ci na obie poczty bo nie wiedzialam,która jest aktualna. Na ewelina460 i ewelina467, jak nie doszły to wieczorkiem wyslę jeszcze raz, pozdrawiam. Miłego dnia

Bardzo bym chciała,żeby poczekalniane cioteczki mogły przytulac mojego Piotrusia(chociaz tak po pół godzinki dziennie) ale bym miała labe!!! A tak na marginesie to samam mam ochotę go schrupać , taki potrafi bys słodki.Tylko te noce.... on tak mało spi. Dziekuje za miłe słowa,pozdrawiam gorąco i miłej nocy Wam zyczę. do jutra....

Dzień dobry Jestem obecna cały czas , nie zawsze moge cos naskrobąc ale odwiedzam poczekalnie juz nałogowo! Krysiu to jest piękne, też kilka razy obejrzałam bo nie mogłam sie nadziwić jak slicznie to zrobiłaś. Ogladałm jak sie oglada najkochańszą rodzine- wielki buziak dla Ciebie! U nas wszystko dobrze, mąż grzebie w końcu w ogłoszeniach,jeździ ogląda domy i zdaje relacje- może coś z tego będzie. Wyślę za chwilkę zdjecia Piotrusia, bo juz przygotowałam. Całuje Was mocno i miłego dnia zyczę. A my na spacerek do parku....