a ja mysle
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez a ja mysle
-
i przez topierworodny.Przez tojuz wrodzaju jest mowa o tym ze Bog stwarza mowiac na\"nasze podobienstwo\",poniewaz Jezus istnial juz jako SLOWO(LOGOS)w niebie,zanim powstalo wszystko inne. Gdyby mowil na nasze majac na mysli\"Trojce\"to juz by sie nie zgadzalo z wierzeniami KK,poniewaz slowo \"Nasze\"nie oznaczalo by juz Boga Trojjedynego,a Conajmniej Trojosobowego,czyli nie jedynego.:-) A oto przyklad poparty biblia. Rodzaju1:26 "A wreszcie rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka a Nasz obraz, podobnego Nam. "
-
http://www.watchtower.org/p/20050422/article_02.htm
-
\"to Jezus jest jedynym synem tego Jehowy? bo już się gubię\" http://www.watchtower.org/p/20050422/article_01.htm
-
\"gdybym musiała coś powiedzieć to powiedziałbym że jest dziką czystą energią o ogromnym potencjale, energią ktora nie zna ograniczeń, jest bezwarunkową miłością i nie wymaga żadnych wierzeń ani naśladowania kogokolwiek\" To tez piekne slowa,ale twoje wierzenie to twoje marzenie.:-) li tylko twoje,osobiste. Ale sie zrymowalo nawet.
-
belaiza,ja wreszcie cos pojelam? Odpowiedzialam na cos czego ty widocznie nie pojmowalas. Oczywiscie odpowiedzialam wersetami,bo jakto ladnie mala ujela,wole gotowe wypowiedzi,natchnionych przez Boga osob,zawarte w Biblii.;-)
-
Malutka,czy ja nie powiedzialam,ze wklejam cos z nauk SJ??? Czy ja powiedzialam,ze jestem autorem? Widzisz,kazdy musi w cos wierzyc,a wiec skoro ci z tym dobrze to wierz lub nie wierz w nic.Ale nie mow,ze biblia to mit. To co wkleilam to dla tych m.in.ktorzy uwazaja,ze SJ ucza takich szatanskich nowinek.
-
belaizo,alez prosze tytusa2:14,15 \"oczekując błogosławionej nadziei i objawienia się chwały wielkiego Boga i Zbawiciela naszego, Jezusa Chrystusa, (14) który wydał samego siebie za nas, aby odkupić nas od wszelkiej nieprawości i oczyścić sobie lud wybrany na własność, gorliwy w spełnianiu dobrych UCZYNKOW.\" tytusa3:8 \"Nauka ta zasługuje na wiarę, i chcę, abyś z całą stanowczością o tym mówił, że ci, którzy wierzą w Boga, mają się starać usilnie o pełnienie dobrych czynów. Jest to dobre i pożyteczne dla ludzi.\" hebrajczykow10;24 Troszczmy się o siebie wzajemnie, by się zachęcać do miłości i do dobrych uczynków I BELAIZO I KAMELIO NAJWAZNIEJSZY: Jakuba 2:26 \" Tak jak ciało bez ducha jest martwe, tak też jest martwa wiara bez uczynków.\" WYSTARCZY??? Czy to tez sa falszywe nauki wg was??????????
-
"skoro nie głosicie Ewangelii o Jezusie o zbawieniu o Jego śmierci która jest wystarczająca aby ci którzy ją przyjęli stali się dziećmi Bożymi i mieszkańcami Bożego Królestwa...niech będzie przeklęty mówi Pismo. Więc......zastanówcie siępo czyjej stronie jesteście? Jezusa? Gdybyscie po niej byli....to Jego krew zmywa każdy grzech....oczyszcza i zmazuje na " Inna ewangelie??? Wiesz specjalnie dla ciebie powklejam wiecej tych naszych ponoc"niebiblijnych"nauk. Moze ci ktorzy beda to czytac ocenia,co w tym zlego,co bezboznego w czym uwlaszczamy Jezusowi? Wszystko jest popierane wersetami,nie ma nic zdroznego i nic wyssanego z palca. Jak poprosilam,ciebie,czy mozesz powiedziec co jest nie tak w postach ,ktorych autorami sa Brooklinscy "Guru"(bo tak ich nazywasz,prawda?) Przeczytalas wogole,czy wolisz czytac tylko stronki gdzie SJ sa oczerniani? Jesli tak,to widac co ci sprawia wieksza radosc,jesli nie to prosze skomentuj to ...
-
Kamelio i sluszniemowi malutka.Zastanow sie troszke...przeciez sam Jezus pozostawil nam w biblii wskazowki comamy robic,by dostapic zbawienia. Czy jego smierc ma byc bezczeszczona,przez swiadome zle nasze uczynki? Czy wystarczy tylko uwierzyc? Przede wszystkim czyny i wiara,to musi isc w parze.Nie wystarczy tylko wiara. Skoro tak dobrze znasz slowo boze,powinnas to wiedziec. Bardzo cie prosze nie wyciagaj wciaz pochopnych wnioskow,wkleilam to m.in.dlatego,bys zobaczyla namiastke tego,czego uczy,do czego naklania,nasza\"Sekta\"(jak to nazywasz). Zapoznaj sie z nia najpierw,a potem oceniaj. Ja twojej nie krytykuje tu publicznie,poniewaz nauczono mnie szacunku,w mojej sekcie. Zapoznaj sie doglebniej co pisza nasi\"GURU\" w Brooklinie,i powiedz co widzisz w tym zlego i szatanskiego??
-
Kamelio,ja rowniezstaram sie przynajmniej godnie reprezentowac SJ.To klamstwo z twoich ust,jesli uwazasz ze sJ wzdrygaja sie od Biblii. Poczytaj to co wkleilam,to sa nauki SJ,czyste,niepodstepne,prawdziwe. Jesli sie z tym nie zgadzasz,z tym co wkleilam to prosze napisz co z czym nie maja racji? Pomijajac juz to o czym pisalas na okraglo,bo to juz wiemy.;-) To co wkleilam to sa nauki sekty,MOJEJ SEKTY!!!!I nie wstydze sie tego :-)
-
ABY ludzie mogli się dowiedzieć, które nauki są prawdziwe i podobają się Bogu, musiałby im to wyjawić On sam — i to w taki sposób, by mogli z tego skorzystać wszyscy mieszkańcy ziemi. W przeciwnym razie skąd byśmy wiedzieli, jak zapatruje się On na określone nauki, czyny i formy oddawania Mu czci? Czy zatem Bóg przekazał nam takie informacje? A jeśli tak, to jak to zrobił? Oczywiście żaden człowiek nie zdołałby w ciągu kilkudziesięciu lat swego życia osobiście dotrzeć do wszystkich ludzi, aby przekazać im informacje od Boga. Ale może to osiągnąć słowo pisane. Czy nie byłoby zatem rzeczą słuszną, aby Bóg udostępnił swe orędzie w postaci książki? Jedną ze starożytnych ksiąg pretendujących do miana natchnionych jest Biblia, zwana też Pismem Świętym. Znajdujemy w niej następujące zapewnienie: „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauczania, do upominania, do prostowania, do karcenia w prawości” (2 Tymoteusza 3:16). Przyjrzyjmy się więc bliżej tej Księdze i sprawdźmy, czy można ją uznać za źródło prawdziwych nauk. Kiedy powstała? Biblia jest jedną z najstarszych ksiąg religijnych. Jej pierwsze części powstały przeszło 3500 lat temu, a ostatnie — w roku 98 n.e. Mimo iż spisywało ją około 40 mężczyzn przez jakieś 1600 lat, cechuje się ona wewnętrzną harmonią. Pokazuje to, że jej prawdziwym Autorem jest Bóg. Biblia to najbardziej rozpowszechniona i najczęściej tłumaczona księga w historii ludzkości. Każdego roku do rąk czytelników trafia około 60 milionów jej egzemplarzy. Została w całości lub częściowo przetłumaczona na przeszło 2300 języków i dialektów. Ponad 90 procent mieszkańców ziemi może ją czytać w swoim ojczystym języku. Księga ta nie zna granic państwowych ani barier rasowych czy etnicznych. Co zawiera? Jeżeli masz Biblię, otwórz ją i przejrzyj.* Najpierw zapoznaj się ze spisem treści. Najczęściej bywa umieszczony na początku i zawiera nazwy wszystkich ksiąg biblijnych oraz numery stron, na których się zaczynają. Jak widać, Biblia to właściwie zbiór wielu ksiąg, z których każda ma swoją nazwę. Na początku znajduje się Księga Rodzaju, inaczej Pierwsza Księga Mojżeszowa, a na końcu Objawienie, zwane też Apokalipsą. Księgozbiór ten składa się z dwóch części — pierwsza to Pisma Hebrajskie, spisane głównie w tym języku, a druga to Pisma Greckie. Te dwie części Biblii nazywane są też Starym i Nowym Testamentem. Księgi biblijne zostały dla ułatwienia podzielone na rozdziały i wersety. Kiedy w niniejszym czasopiśmie cytujemy wersety biblijne, podajemy nazwę księgi, a następnie dwie liczby — pierwsza wskazuje rozdział, a druga werset. Tak więc zapis „2 Tymoteusza 3:16” oznacza Drugi List do Tymoteusza, rozdział 3 i werset 16. Spróbuj znaleźć ten fragment w swojej Biblii. Chyba przyznasz, że najlepszym sposobem na poznanie Biblii jest jej regularne czytanie. Wiele osób przekonało się, że warto zacząć od pierwszej księgi Pism Greckich — Ewangelii według Mateusza. Czytając dziennie od trzech do pięciu rozdziałów, można zapoznać się z całą Biblią w ciągu jednego roku. Ale skąd mieć pewność, że Księga ta rzeczywiście jest natchniona przez Boga? Czy zasługuje na zaufanie? Natchniona przez Boga Księga dla wszystkich ludzi powinna oczywiście zawierać ponadczasowe rady. Treść Biblii świadczy o niezwykłej znajomości natury ludzkiej i nie dezaktualizuje się mimo upływu czasu i przemijania kolejnych pokoleń. Zasady w niej zawarte są dziś równie praktyczne jak wtedy, gdy je spisano. Świadczy o tym chociażby słynne przemówienie Jezusa Chrystusa, założyciela chrystianizmu. Można je znaleźć w Ewangelii według Mateusza, w rozdziałach od 5 do 7. Przemówienie to, znane jako Kazanie na Górze, nie tylko wskazuje drogę do prawdziwego szczęścia, lecz także uczy rozwiązywania sporów, pokazuje, jak się modlić, jak zapatrywać się na potrzeby materialne oraz porusza wiele innych spraw. Zarówno Kazanie na Górze, jak i reszta Biblii jasno mówią nam, co powinniśmy robić, a czego unikać, by podobać się Bogu i prowadzić szczęśliwsze życie. Tej starożytnej Księdze można zaufać również ze względu na jej ścisłość naukową. Na przykład w czasach, gdy większość ludzi wierzyła, że ziemia jest płaska, jeden z pisarzy biblijnych napisał o ‛okręgu ziemi’, czyli kuli ziemskiej (Izajasza 40:22).# Ponad 3000 lat przed tym, jak słynny uczony Izaak Newton wyjaśnił, że planety utrzymują się w pustej przestrzeni kosmicznej dzięki grawitacji, w Biblii opisano Ziemię jako ‛zawieszoną na niczym’ (Hioba 26:7). W innym fragmencie sprzed 3000 lat tak przedstawiono obieg wody w przyrodzie: „Wszystkie rzeki idą do morza, wszakże morze nie wylewa; do miejsca, z którego rzeki płyną, wracają się, aby zaś stamtąd wychodziły” (Kaznodziei 1:7, Biblia gdańska). A zatem Autorem Biblii jest Stwórca wszechświata. O Boskim natchnieniu Biblii świadczy ponadto jej dokładność historyczna. Wydarzenia w niej opisane nie są jakimiś mitami. Zostały dokładnie umiejscowione w czasie i dotyczą konkretnych ludzi i miejsc. Na przykład Ewangelia według Łukasza 3:1 mówi o „piętnastym roku panowania Tyberiusza Cezara, gdy Poncjusz Piłat był namiestnikiem Judei, a Herod władcą okręgu Galilei”. W odróżnieniu od starożytnych historyków, którzy prawie zawsze mówili jedynie o sukcesach i zaletach swych władców, pisarze biblijni byli uczciwi. Otwarcie przyznawali się nawet do własnych błędów. Król Izraela Dawid wyznał: „Bardzo zgrzeszyłem tym, co uczyniłem. (...) Postąpiłem bowiem bardzo głupio” (2 Samuela 24:10). A Mojżesz sam opisał, jak w pewnej sytuacji okazał brak zaufania do Boga (Liczb 20:12). O Boskim natchnieniu Biblii świadczy jeszcze coś innego. Księga ta zawiera proroctwa, które naprawdę się spełniły, tak iż można je nazwać historią spisaną z góry. Część z nich dotyczy Jezusa Chrystusa. Na przykład Pisma Hebrajskie z ponad siedemsetletnim wyprzedzeniem dokładnie przepowiedziały, że miał się on narodzić „w Betlejem Judejskim” (Mateusza 2:1-6; Micheasza 5:2). A oto kolejne proroctwo. W Liście 2 do Tymoteusza 3:1-5 czytamy: „W dniach ostatnich nastaną krytyczne czasy trudne do zniesienia. Albowiem ludzie będą rozmiłowani w samych sobie, rozmiłowani w pieniądzach, zarozumiali, wyniośli, bluźniercy, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, nielojalni, wyzuci z naturalnego uczucia, nieskłonni do jakiejkolwiek ugody, oszczercy, nie panujący nad sobą, zajadli, nie miłujący dobroci, zdrajcy, nieprzejednani, nadęci pychą, miłujący bardziej rozkosze niż miłujący Boga, zachowujący formę zbożnego oddania, ale sprzeniewierzający się jego mocy”. Czyż nie jest to trafny opis postawy wielu ludzi w naszych czasach? A sporządzono go w 65 roku n.e., czyli ponad 1900 lat temu! Jakie nauki zawiera Biblia? W miarę bliższego poznawania Biblii zauważysz, że jest ona źródłem nadludzkiej mądrości. Można w niej znaleźć odpowiedzi na takie pytania, jak: Kto jest Bogiem? Czy Szatan naprawdę istnieje? Kim jest Jezus Chrystus? Dlaczego ludzie tak cierpią? Co się dzieje po śmierci? Gdybyś pytał o to rozmaite osoby, ich odpowiedzi różniłyby się od siebie tak, jak różnią się ich wierzenia i zwyczaje. Ale jeśli sięgniesz po Biblię, dowiesz się prawdy. Co więcej, Księga ta zawiera wyśmienite rady dotyczące zachowania i odpowiedniego stosunku do innych ludzi, w tym również tych, którzy sprawują władzę.% A co Biblia mówi o zamierzeniu Boga wobec ziemi i ludzkości? Znajdujemy w niej następujące obietnice: „Jeszcze tylko chwilka, a już nie będzie niegodziwca (...). Lecz potulni posiądą ziemię i naprawdę będą się wielce rozkoszować obfitością pokoju” (Psalm 37:10, 11). „Będzie z nimi sam Bóg. I otrze z ich oczu wszelką łzę, i śmierci już nie będzie ani żałości, ani krzyku, ani bólu już nie będzie. To, co poprzednie, przeminęło” (Objawienie 21:3, 4). „Prawi posiądą ziemię i będą na niej przebywać na zawsze” (Psalm 37:29). W Biblii znajdujemy również zapowiedź, że wkrótce nie będzie już wojen, przestępczości, przemocy ani niegodziwości. Znikną też choroby, starość i śmierć. Ziemia stanie się rajem, a ludzie będą mogli żyć wiecznie. Jakże cudowne to perspektywy! I jakże wiele te zapowiedzi mówią nam o miłości Boga do ludzi! Co postanowisz? Biblia to wspaniały dar od Stwórcy. Jak należałoby na niego zareagować? Pewien hindus uznał, że jeśli objawienie od Boga miałoby przynieść korzyść całej ludzkości, to musiałoby być dostępne od zarania cywilizacji. Kiedy dowiedział się, że niektóre fragmenty Biblii powstały wcześniej niż najstarsze księgi hinduistyczne, Wedy, postanowił się z nią zapoznać.^ Również pewien amerykański profesor uznał, że zanim wyrobi sobie zdanie na temat tej najbardziej rozpowszechnionej Księgi świata, powinien ją przeczytać. Z czytania Biblii i wprowadzania w czyn jej nauk odniesiesz wiele pożytku. Zapewnia ona: „Szczęśliwy jest człowiek, (...) [który ma] upodobanie w prawie Jehowy i jego prawo czyta półgłosem dniem i nocą. I stanie się podobny do drzewa zasadzonego nad strumieniami wód, które wydaje owoc w swoim czasie i którego listowie nie usycha; a wszystko, co on uczyni, wypadnie pomyślnie” (Psalm 1:1-3).** Studiując Biblię i rozmyślając nad jej treścią, możesz zaspokajać swoje potrzeby duchowe, a to przyczyni się do twego szczęścia (Mateusza 5:3). Biblia pomoże ci też prowadzić satysfakcjonujące życie i radzić sobie z różnymi problemami. Doprawdy, w trzymaniu się zawartych w niej praw Bożych „tkwi wielka nagroda”! (Psalm 19:11). Dzięki pokładaniu ufności w obietnicach Boga już teraz zaznasz mnóstwa błogosławieństw, a ponadto będziesz mieć cudowną nadzieję na przyszłość. Biblia zachęca nas: „Jak nowo narodzone dzieciątka rozwińcie gorące pragnienie nie sfałszowanego mleka mającego związek ze słowem” (1 Piotra 2:2). Niemowlę jest zależne od pokarmu dostarczanego przez matkę i wyraźnie się o niego dopomina. W naszym wypadku taką podstawową potrzebą jest wiedza od Boga. Warto więc ‛rozwinąć gorące pragnienie’ Jego Słowa. Prawdziwe nauki Boże zawarte są w Biblii.
-
Pozwole sobie cosik wkleic,cos ciekawego moze was zaiteresuje,moze nie,ale wkleic mozna.:-) \"MIESZKANIEC dalekiego Tybetu kręci młynkiem modlitewnym, mającym kształt walca i zawierającym spisane modlitwy. Wierzy, że za każdym obrotem młynka powtórzone zostaną jego prośby. Hindus w swym przestronnym domu ma specjalne małe pomieszczenie, gdzie odprawia pudźę — ofiarowuje kadzidło, kwiaty oraz inne dary przed wizerunkami różnych bogów i bogiń. A tysiące kilometrów od Indii, we Włoszech, kobieta w okazałym kościele klęczy przed obrazem Marii, matki Jezusa, i modli się, przesuwając paciorki różańca. Chyba każdy z nas dostrzega, jaki wpływ religia wywiera na życie ludzi. Jak zauważono w pewnej książce, „była ona i nadal jest siłą napędową społeczeństw na całym świecie” (The World’s Religions — Understanding the Living Faiths). A John Bowker, autor dzieła God — A Brief History (Bóg — zarys historii), napisał: „Nigdy nie istniało społeczeństwo, które zupełnie pomijałoby Boga, zazwyczaj uważanego za Stwórcę i Władcę. Jest tak nawet w typowo świeckich społeczeństwach”. Religia rzeczywiście odgrywa dużą rolę w życiu milionów ludzi. Czyż nie jest to dobitny dowód na to, że człowiek ma potrzeby duchowe? Znany psycholog Carl Gustav Jung w swej książce Gegenwart und Zukunft (Teraźniejszość i przyszłość) opisuje ludzką skłonność do oddawania czci siłom nadprzyrodzonym i dochodzi do wniosku, że „uzewnętrzniała się w całych dziejach ludzkości”. Mimo to wiele osób nie wierzy w Boga i w ogóle nie interesuje się religią. Ci, którzy zaprzeczają Jego istnieniu lub w nie powątpiewają, robią to często głównie dlatego, że znane im formy kultu nie zaspokajają ich potrzeb duchowych. Ale niemal wszyscy, nawet ateiści, są w większym lub mniejszym stopniu wierni pewnym zasadom, a to nierzadko przypomina religię. W ciągu minionych tysięcy lat ludzie próbowali zaspokoić swe potrzeby duchowe na mnóstwo sposobów. W rezultacie powstało wiele różnych religii. Chociaż prawie wszystkie uznają istnienie jakichś sił wyższych, nie są zgodne co do ich natury. Większość wyznań podkreśla potrzebę wybawienia czy wyzwolenia, ale rozumie je całkiem inaczej i dąży do niego odmiennymi ścieżkami. Jak wśród tej mozaiki wierzeń rozpoznać prawdziwe nauki, które podobają się Bogu?\" c.d.n
-
mala, a czytalas zulugula mambe? Ja sie podpisuje pod jej postem.
-
Kamelio,malutka wlasnie dokonuje wyboru.To jej wybor. Ma jednak przyklad na Adamie jaki pozytek przynosi odpychanie Boga i jaki pozytek ma czlowiek z faktu ze moze byc rownym samemu Bogu. Adam rowniez chcial byc jemu rowny i jaki z tego wniosek?
-
\"Zatem zaznacz sobie wg własnego uznania odpowiedź, która Ci bardziej się podoba.\" Ja nie,ja nie szukam odpowiedzi na to pytanie. Juz mi odpowiedziales. A do tego udowadniania,to fakt,ze niejestes wolny odtego,ale co tam,zycze milych snow i ,wielu amazonek,hehe,albo jednej byle by z dwoma piersiami;-)
-
Ech ja to sie tylko zastanawiam cotakie osoby jak wy robia akurat na takim topiku? Serio? Skoro to was nie dotyczy to sa dwa wyjscia: Albo czegos jeszcze nie rozumiecie,albo chcecie jednak cos udowadniac;-),a moze zey wam cos udowodnic??haha
-
Udowodnione jest naukowo,iz najtezsze \"mozgi\",potrafia wykorzystac ok.7% mozliwosci mozgu. Fujjjjjjjjjj..........ale to niestylistycznie ulozylam,hehehe,ale tak to jest jak sie spiesze.:-)
-
\"Ja jakoś nie czuję potrzeby udawadniania nikomu swojej wiarygodności. Bo niby po co? \" To po cota dyskusja,poco zadawanie pytan,po co istnienie,skoro nie ma potrzeby nic nikomu tlumaczyc?
-
Te \"procenty\",to mozliwosc naszego mozgu. Udowodnione jest naukowo,iz najtezsze \"mozgi\",potrafia wykorzystac ok.7% mozliwosci mozgu. To naprawde wybitne osoby,przez tyle tysiacleci,skoro czlowiek sie rozwija,to dlaczego nie rozwija,to jakto jest ze nie mozemy odpoczatku do konca zglebic wszechswiata? Malutka tobie musze pogratulowac wyjatkowosci\"swiadomosci\" w tym swiecie nieswiadomych.:-) Jestes naprawde wyjatkowa.Tylko skoro tak jest to dlaczego bra kci jeszcze umiejetnosci nauczania tych ktorzy nie sluchaja,bo wg tego o czym piszesz,to powinno byc,wygodne,latwe,przyjemne,dlaczego w takim razie ludzie(wieksza-wiekszosc;-)tego nie przyjmuje i nie rozumie,czyzbysmy byli tak tepi? Przy okazji tak niedoskonali,ze tego nie pojmujemy? Acha i po co ludziom wciaz ten Bog(obojetne jaki)ale Bog chodzi po glowie???
-
dreamer,te odpowiedzi to postoj w miejscu. Dla mnie to tlumaczenie swojej niewiedzy.W taki sposob mozna tylko wytlumaczyc brak zrozumienia. W sadzie raczej by to nie przeszlo:-)Tam musisz miec dowody. W zyciu rowniez,bo gdy ich nie masz nie jestes wiarygodny.:-)
-
nie chodzi mi o wynalazki ostatniego wieku,lecz o procenty.;-)
-
malutka,czy uwazasz w takim razie ze jestes Bogiem???? Jesli tak,dlaczego nie jestes wszechmogaca i wszechwiedzaca,a jesli nawet to dlaczego tylko samadlasiebie,w takiej sytuacji skoro wszyscy jestesmy Nim sami dla siebie,to dlaczego tak jest ze wychodzi z tego chaos? Dlaczego skoro tak jestnie pojmujemy wszechswiata,dlaczego uzywamy tylko kilkaprocent mozliwosci naszego mozdzku?I co do uzytkowania go nie mawiekszego postepu\"ewolucji\"?
-
Mi nie ale sobie,poznanie odbieracie,poznanie ze nie jest mitem. Ale... Ja za to mam pytanie do Was,jakie macie dowody na to ze istnieje cos takiego jak reinkarnacja?
-
\"o rany, nie tylko biblia, to jeden z mitów jakich wiele\" Mitem? Ja dostrzegam rozniece ogromna.
-
A powiedzcie mi,ktora religia,ktora ksiega jest wiarygodna,jak nie biblia? Przeciez proroctwa ktore sa zawarte w biblii wszystkie sie albo spelnily,albo spelniaja. Ktora jest tak dokladna i madra, ponadczasowa?