spectra

Andziu kochana, szukałam Cię i cierpię na bezsenność przez Ciebie Wracaj!!

Hej dziewczynki:) Nie mogę wejść na nasze forum:( Może później się uda. Pozdrawiam Was wszystkie

Hej, hej:) Też wpadłam tu na kawusię:) W takim pięknym dniu:) Medalowo dzis dla Biało-Czerwonych:D

Dobrej nocy i sza, pst:)

a kuku a kuku Panie Żuku:) cyt.z piosenki dla Katarzyny-Żuka:)

Witam kochane:)

Słodkich walentynek dla naszych dzieci i Was wszystkich

Andziu:) dzieki za zamówionko. Trzymaj się dzielnie Pyniu:) a co se kurna będę żałować:D Dobrej nocki

Pyniu:):D:D Andziu, nie wiem czy jeszcze zdążę coś zamówić ale spróbujmy:) Oriflame; 1. zestaw rękawiczki i krem do rąk 14583 2. łagodz. krem p. zaczerwienieniu 1085 Faberlic: 1. balsam 0364 2. żel p/oczy 1346 3. maske p/oczy 1347 4. krem 1340 5. 1341 spray 6. 1345 krem 7. 1344 krem Avon: 1. 20347 skarpetki 2. 21410 parafina Dziękuję Ci bardzo. A jutro mocno trzymam za Ciebie

Chciałam powiedzieć dobranoc:) Idę spać, juz po imprezce, fajnie było. Teraz wszyscy już śpią, jesteśmy w 4 dorosłych, mój brat z żoną i ja z Wojtkiem i mamy na stanie 3 dzieci:) Dzieci w wieku 5 i pół, prawie 3 latka i 4 miesiące:):) Jak super mieć rodzinę:) Super, że tu jeszcze zaglądacie:)

A ja ciągle nie mogę się dostać do Was na nowe forum. Moje konto jest jeszcze nieaktywne,buu:( Miałam ochotę zobaczyc co u Was a tu rozczarowanie. Więc piszę tu sama. Wiecie co, głupie uczucie:( Dobrej nocki:)

Andziu będziemy o Tobie cieplutko mysleć. Wierzę, że Ci się nie chce prasować, mnie też nie. Twoje dzieci są niesamowicie grzeczne, Jasiek zrobił na mnie niesamowite wrazenie:) Lenusia do schrupania:) A Ty jesteś serdeczna i bardzo towarzyska i taka naturalna:) To ciągle jeszcze moje wspomnienia ze spotkania. Ja zamówię sobie kilka kosmetyków ale listę ułożę dziś wieczorkiem albo jutro rano. Do zobaczenia na nowym forum:)

To ja Wasz nocny marek:) A ja jeszcze nie dostałam nowego adresu więc ciągle tu jest moje miejsce. Moje zdanie jest takie, gdzie Wy tam i ja, bo bez Was nie ma NAS:) Mnie kafeteria nie przeszkadza, owszem nie o wszystkim mogę pisać tak całkiem otwarcie, nie mogę ponarzekać np. na teściową;D:D ale z tym się pogodziłam i postanowiłam spisać sobie zagadnienia na kartce:) i zwierzyć się tak hurtem jak tylko się spotkamy:D:D Faktem jest, że to nasze kochane pisanie to kawałek naszego życia i piękne wspomnienia. I żal go tak zostawiać. Jakby co to chyba wszystko wydrukuję i skseruję dla nas wszystkich:) Weszłam na str. 130 i się rozczuliłam, pisałam tam o zapachach dzieciństwa na babcinym podwórku, o wizycie u mojego nieżyjącego Taty na cmentarzu, o pięknym czerwcowym dniu. I takie rzeczy Wam opowiadam? Zżyłam się z Wami kochane dziewczyny i tak musi już zostać. Amen:) Dobrej nocy per tutti

Witajcie dzisiaj dziewczynki:) Jak się mamy przenieść to poproszę o namiary na ivkasia@wp. To ja dorzucę mój komentarz do spotkania. Dla mnie w rzeczywistości byłyście wszystkie dużo mniejsze, szczuplejsze, takie małe, drobniutkie dziewczynki:) Po pierwsze, zdjęcia w tym sensie nie oddaja perspektywy, a po drugie w kontraście do mojej stale przyrastającej masy:D:D I wszystkie na mnie zrobiłyście super wrażenie, wszystkie ciekawe, wszystkie usmiechnięte. Pyniu:) jak tam po urodzinach? A Mysica? Jak świętowałaś? Zmykam się pakować do pracy, a wcześniej sobie jeszcze na małe zakupy skoczę. A wczoraj była u mnie koleżanka z klasy, fajnie było, tyle emocji, wspomnień. Jest architektem, cieszę się, bo obiecała, że podpowie nam kilka kruczków w sprawie naszego mieszkania. Ale emocji dzisiaj ciąg dalszy, wieczorkiem spotykam się z koleżankami na piwku. Nosi mnie, co nie?:D:D

Witajcie kochane koleżanki:):) Nasze spotkanie było SUPER:D Bardzo się cieszę!!!:) Poznałyśmy się, zobaczyłyśmy nasze słoneczka:) Następnym razem, też uważam, że spotkamy się na coś mocniejszego a jeszcze następnym wszystkie dziewczyny i wszystkie bąble OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA:) W parku, zoo czy może na Gliwickiej w kawiarni. Dzięki MArchewko za relacje i zdjęcia. Na Ciebie zawsze można liczyć:) Słuchajcie, byłyście super, a nasze dzieci były cudne, grzeczne, kochane:) Szkoda, że nie mogłyśmy zobaczyć się wszystkie. Mocno ściskam wszystkie nieobecne A teraz dla Alicji Jagody z okazji 1 URODZINEK. Gratulacje Pyniu od ciotki spectry z Kasią:) Mysica:) spełnienia marzeń i wszystkiego wspaniałego . Ucałowania od koleżanki spectry i Żuka:) Mamuniu, ucałowania dla Alka. Następnym razem na pewno się spotkamy. Forum prywatne, czemu nie?:) Nula, jak mogłyście tak zapomnieć o moim piwie!!!:D Może to lepiej, bo nie miałabym się w czym położyć. Przecież nie wzięłas bryki Kamisia ze sobą:(:(:D Słuchajcie, dziś spotykam sie z koleżanką z podstawówki, pierwszy raz od prawie 14 lat:) Miłego dnia:)

Nula:) przepraszam, że Ci namieszałam. Do Silesii oczywiście dotrę, tylko innym sposobem. Jejku, teraz mi przyszło do głowy, czy dasz sobie radę z wózkiem i Kamisiem? Powinnam zdążyć na 10, jakby co to poczekajcie na mnie chwilę dziewczyny. Do zobaczenia:)

Witajcie kochane:) Poczytam dokładnie co u Was i odezwę się później. Week-end w Krakowie bardzo udany, wspaniale tak się spotkać z przyjaciółmi. Kasia była rewelacyjna, tańczyła z pasją do 1 w nocy do muzyki Doors, The Who i innej wspaniale zabytkowej:D:D Poszliśmy spać ok. 5 rano. Na drugi dzień spacer nad Wisłą, wizyta u Smoka i inne atrakcje. Niewyspani ale szczęśliwi:) A jutro kolejne emocje:) NASZE SPOTKANIE:) Bedę o 10 koło soków. Rozumiem, że to przy tym barze z goframi i sokami niedaleko Empiku, od strony przystanku tramwajowego, że tak powiem? Nula, zaraz poczytam co tam nowego. Ja jadę 4 o 8.18 rano bodajże. Jak Ci tak pasuje to super. Pomogę Ci z Kamisiem. Dziękuję za propozycję przespania się w wózku Kamyka:D Dziewczyny, mam nadzieję,że mnie tak nie spijecie do nieprzytomności. No co ja jestem winna, że jestem tu najstarszą babą?:D Dziewczyny, późniejszym wieczorkiem wejdę na GG i może podamy sobie tel. komórkowe tak w razie czego jakbyśmy się miały zgubić. Na razie:)

Dzień doberek:) Andziu, jasne, że poczekamy, ja też nie wiem jak mi połączenie wypadnie ale może uda się super. Mamuniu:) koniecznie przyjdź! Super, że Alek już ma się zupełnie lepiej:) Jejku, dziękuję za komplementy dot. zdjęcia. Wiesz co, wtedy 4 i pół roczku temu na tym zdjęciu było nieźle a dziś trochę więcej ważę. Jak mnie zobaczysz sama stwierdzisz;) Ale co tam, zawalczę,żeby zrzucić to pieroństwo i wyglądać choćby tak jak na zdjęciu na N-K:D :D Tyle osób mi komplementy prawi więc nie mogę nikogo rozczarować:D Pynia:) rzeczywiście Mamunia ma rację, śliczna jesteś dziewczynka i taka szczuplutka:) Daff:) witaj , miło Cię tu widzieć:) Pisz do nas częściej. Fraszka:) nie myśl o sobie negatywnie. Z tego co zawsze u Ciebie czytałam, dla mnie jesteś pełną uroku, wdzięku śliczną młodą kobietką, która sobie fajnie radzi, która ma problemy jak każda młoda mama. Kochana, jak się spotkamy to Ci opowiem jakie \"cudowne\" nastroje mnie dopadały po urodzeniu młodej. Dziecko było super i bardzo je kochałam , mąż też był super i tak go odbierałam ale cały świat dookoła mnie draznił. Miałam wrazenie, że wszyscy mnie mają gdzieś a ja ich tak potrzebowałam. A oni mi nie dawali opieki, troski, uczuć. Szarpałam się strasznie i oczywiście rozmyślałam o tym jaka jestem be, jak sobie nie radzę z dzieckiem itp. Dziś też niekiedy potrafię złapać doła i rozgrzebuję przez pół dnia albo po kilka dni moje błędy: a może niepotrzebnie łażę do tej roboty,po co mi to, może za wcześnie Kasia poszła do przedszkola, a może za często gdzieś z Wojtkiem idziemy sami, a inni nie mogą tak, ja też powinnam zostać i tak w kółko:( A potem biorę się w garść i myślę: JEST WSPANIALE, KOCHAM MOJą RODZINę, JESTEśMY SZCZęśLIWI, KORZYSTAM Z UROKóW żYCIA BO JE KOCHAM. I muszę jeszcze popracować nad tym, żeby umieć siebie samą szanować i naprawdę lubić, nie robić sobie krzywdy złymi myślami. Będzie dobrze Fraszko:) Pomyśl, że w dużym stopniu to hormony nami tak rządzą. Ale się wymądrzam, jakby coś to Nula Ci to lepiej napisze i mnie poprawi:) A wczorajszy dzień w przedszkolu z ok. Dnia Babci był bardzo udany. Kasia super tańczyła, śpiewała, była bardzo aktywna. Teść zarejestrował to na pamiątkę:) Spędziłam cały dzień z córunią, wspólne zakupy, spacerek, obiadek. Razem się bawiłyśmy, potem razem oglądałyśmy bajki, dużo ja tuliłam i wycałowałam za wszystkie czasy. Teraz kiedy Małej nie ma w domu tak non stop i ja chodze na trochę do pracy, taki wolny dzień tylko dla siebie jest świętem:) A dziś wieczorkiem idziemy na piwko ze znajomymi, jutro jedziemy na ostatki do przyjaciół do Krakowa. Znów będą wielkie emocje, nie widzieliśmy się już dość długo z wieloma osobami. Nocujemy po imprezce. Mam nadzieję, że Kasia nam zaśnie bez problemu, jak była młodsza nie było z tym problemu. A na drugi dzień w planach basen, spacerki po Krakowie. Kasia już dawno nie była u Smoka. Może zmieni zdanie, bo jak ostatnio go widziała, skarżyła się, że jest BRZYDKI:D Fajny week-end i tydzień mi się zapowiada, we wtorek NASZE SPOTKANIE a w środę umówiłam się z koleżanką z podstawowki z N-K, kt. mieszka w Katowicach! A kt. nie widziałam od 1984 roku! Miłego dnia dziewczynki i nasze Skarby:)

Hej:) Ok, na 10.00-10.30 w Silesii:) Jasne:) To co widzimy się przy tych sokach i tam zostaniemy czy pójdziemy na kawkę gdzieś? Pewnie zobaczymy na miejscu:) Acha, ja wygrałam piwo w konkursie na najstarszą mamę:D Obawiam się,że jak się zaprawię o 10.00 rano to mnnie Nula będzie musiała z Kamisiem holować do Tych:D:D Pyniu:) to jeździdło zawsze mi się podobało, mieliśmy Kasi kupić na roczek ale nie było wtedy jakoś w Smyku, a potrzebowaliśmy na już:) Mi się wydaje, że jeśli trzeba byłoby wybierać, postawiłabym na garnuszek-sorter. Kwestia gustu. Andziu współczuję Ci z powodu tej rany. Ale musi w końcu wszystko być dobrze. Mamuniu:) koniecznie musisz przyjść na spotkanie. Powiedz Fraszce, że za nią tęsknimy. Tak, tak, Rafałek Destiny dość często bywa u Mysicy;) Dobrej nocki

Andzia

Cześć:) Smacznego pączka Wam życzę:D Ja też dziś \"zakazałam\" Wojtkowi przynosić z pracy pączusiów, zawsze zamawiają trochę za dużo i tak potem podjadam:) Tym razem się trzymam dzielnie. Kasia ma dziś w przedszkolu przyjęcie z okazji Dnia Babci, przesunięte z powodu ferii. Babcia ją odprowadzi i będę ją miała przed 12 w domu. Upiekłam ciasto z tej okazji, czego się nie robi dla córuni. Taką szarlotkę na kruchym spodzie z kremem angielskim czyli budyniem własnej roboty w skrócie. Więc u mnie szarlotka na tłusty czwartek Co do Silesii, oczywiście będę:) A o kt. mamy się spotkać 10.30-11.00 czy 15? Bo jakoś się nie doczytałam.Bardzo się cieszę:) Olkaa, a Ty może dasz radę wpaść, no tak ale Ty przecież w pracy jesteś... Dzięki za pączusia:D Andzia:) Pajączek i jego Zabawka suuuuper!!! Destiny:) jejkuu,jak Ty mi oddasz ten laktator to będę musiała się serio brać za dzidzię:D Nawet tak drobna wymówka mi nie zostaje\"D Natalia super rośnie i ślicznie podjada marchewkę:D marchewka i agol:) Wy to jesteście niezłe jajcarki. Do tego dołożyć Pynię i Nulkę:D Super:D marchewko:) u nas tylko pampki się sprawdziły. Nula:) Ok, wsiądę w 4 i się spotkamy, musimy jeszce ustalić o której dokładnie:) A może coś się zmieniło? Bo jak Ty z Kamisiem jedziesz to też autobusem. Jakby co to Ci pomogę. Mój Tubiś nie przybędzie, następnym razem go wezmę jak się spotkamy w plenerze. Cudnie, że będą Wasze dzieci, mogę ich trochę popilnować jak nie macie przeciwskazan:) Mamuniu:) fajnie,że w domku jesteście. Ucałuj swojego Alusia To jeszcze na koniec dorzucę, że nie miałam lewatywy i żałuję, bo wiadomo co było:( Nadżerka też u mnie wypalona w 99 r. to może było przed potopem:D Wtedy trochę to bolało, takie trzy dotknięcia ale do przeżycia. Bardziej mnie wkurzyła ginka, do kt. chodziłąm do przychodni pryw. Było tam czysto schludnie, na wypalankę mnie wzięła do pryw. gabinetu, taki przedpotopowy nota bene, jakieś stare wiadro stało koło łoża rozkoszy ginekologicznych:) Jak to zobaczyłam chciałm się ulotnić ale wydygałam:( Potem miałam pryjść jescze na wizytę i nie mająć zgodnych dałam jakieś 10-20 zł za dużo. Potem mi już tego nie odliczyła i wmawiał mi (upomniałam się o swoje! a co:)) że było rozliczone. Więcej tam nigdy nie poszłam. Choć ranka wygojona klasowo, zawsze chwalona przez jej następców:) Marchewko:) nie bój się, po prostu trzeba to wyleczyć. Będzie dobrze:) No to spadam, bo niedługo Tubiś wraca:)

Witam dziewczynki:) No właśnie, co robimy z naszym spotkaniem? Ja oczywiście nastawiam się na 5 lutego o 15 w Silesii przy gofrach i sokach. Ale nie wiem czy nie poplątałam czegoś. Rozumiem,że na Gliwickiej u naszej nowej koleżanki Babie lato spotkamy się następnym razem? Tak?:) Babie lato:) witaj i pisz często:) Mamuniu:) cieszę się, że Alek już zdrowy. A to przetrzymywanie w szpitalu to znany numer. Np. mojego tatę tak kiedyś wzięto na badania kardiologiczne w majowy week-end. Wszystkie generalni badania miał robione oczywiście po week-endzie. Bez sensu się facet wysiedział w tym szpitalu:( mysico:) garnuszka na klocki nie miałyśmy ale ma moja przyjaciółka i bardzo chwali sobie, nie tylko ona ale jej rozrabiaki też. Myślę,że dla Miśka będzie w sam raz a jakby co to dorośnie do zabaweczki:) Widać, że kochasz zimę, super, że ma Misiu taką aktywną mamę, która go rozpieszcza na śniegu:) Andziu i Nula biduleńki jestescie z tym karmieniem i wstawaniem. Jak Wy potem takie niewyspane funkcjonujecie. Ach, zapomniałabym o Mysicy, ona też tak śpi w kratkę... pynia:) cieszę się z Twojego przypływu energii i miłości nie tylko macierzyńskiej:D Fajnie, że z Sebkiem FAJNIE:D Super pomysły macie, Ty i Marsjanka z tymi książeczkami i dedykacjami dla dzieci. Ja postanowiłam, że na każde urodzinki będę pisać do Kasi kartkę, liścik, opowiem o naszym roku razem, o miłości do niej, Wojtka i mojej. Założyłam jej takie pudełeczko na różne skarby z dzieciństwa, później to będzie wielkie pudło na wspomnienia. Wkładam tam te kartki, życzenia od najbliższych z okazji narodzin, chrztu, wydruki USG, test ciążowy, pierwsze buty, pierwsze body, szczególie ulubioną zabawkę z niemowlęctwa:) Ale same wiecie, pewnie też tak robicie. marchewko:) żyrafa wydaje mi się super, Kasia miała słonia na klocki, dostała w prezencie. Bawiła się nim fajnie i b. długo. Zyrafkę kupilismy w prezencie dla odmiany małej kuzyneczce Kasi. Destiny:) witaj zimowa, sportowa, górska dziewczynki:) Ucałuj Natalkę:) Ślicznie je marchewkę:) olkaa:) wspaniale, że jesteście zadowoleni z wyjazdu, Alpy super. Krzyś wygląda niezwykle profesjonalnie i ślicznie w stroju narciarza:) Przystojny, sliczny, wysportowany ten mój zięć:) Jezuu, przykro mi, że coś takiego stało się na Twoich oczach. Czy Tobie Olkaa odpowiada termin spotkania w Silesii? Słuchajcie, jak wolicie później czy jakoś inaczej, ja się dopasuję. Chciałam się\" pochwalić\", że też przyjadę kilkoma autobusami do tej Silesii, najpierw 3 przystanki na expresowy z Tych do Katowic,pół godziny expresem, potem pewnie tramwajem do Silesii. Jeszcze nawet nie wiem jakim z Al. Korfantego ale sprawdzę. Pewnie \"6\" jedzie. Judytka:) trzymamy kciuki za wizytę u okulisty Gratuluję postępów Patrykowi A na spotkanie może dałabyś radę przyjść gdyby było np. o 16 czy 17-tej? Jak się udały kręgle?:) Agol, olapi, Fraszka co u Was dziewczyny. Przyjedzcie na spotkanie! A ja idę dziś i pewnie jutro i pojutrze na popołudniową zmianę, co w czwartek i piątek nie wiem:) Wieczorem na 19.30 do pani dr od kręgosłupa i tym sposobem wrócę dopiero po 21 do domu. Miłego dnia dla wszystkich:)

Witam Was wszystkie w niedzielę:) My idziemy do kościoła na 12.30 Potem poźny obiadek z rodziną, spóźniony z okazji Dnia Babci, przekładany z powodu chorób. Mamuniu i Alusiu trzymajcie się dzielnie. Dużo zdrowia Dla wszystkich

Ja już idę spać ale tak się wetnę w temat wstawania:) Podziwiam Was dziewczynki z tym wstawaniem kilka razy w nocy. Wiem, jak nie ma wyjścia to nie ma:( Boże, jaka ze mnie szczęściara:) Jak nakarmiłam Kasię cycem tak ok. 1 w nocy spała do 8-9 rano. I tak od 2 miesiąca. Nie wiem co to nocne wstawanie, no prawie że:) Wiem za to, co to nocne życie:D:D:D Jutro za to będzie ciężki poranek jak tak dalej jeszcze popiszę... Dobrej nocy dla trzymających wartę

marsjanko:) klocki rewelacyjne! mysico:) zapomniałam powiedzieć, że superowsko wyglądałaś z mężem na weselu. Twój Radek jest przystojny, że ho, ho:) Destiny:) baw się dobrze w górkach.