mysica

Dzięki dziewczyny ale teraz zgłupiałam i nie wiem co wybrać. Niestety muszę się liczyć z finansami. Mam też pytanko jak wy czyścicie uszy swoim maluchom??

Michaś ogólnie interesuje się wszytkim, Nawet biała ściana jest fajna :P Na razie zawieszam zabawki na pałąku od leżaczka i mam spokuj. Dlatedo pomyślałm o macie. Te z tiny lov są super ale niestety nie na moją kieszeń.

Dziewczyny warto kupić mate edukacyjną?? Mam na oku takie dwie, co myślicie?? http://www.allegro.pl/item180877187_kotek_psotek_cudna_mata_edukacyjna_mega_promocja_.html http://www.allegro.pl/item180963658_bajeczna_kolorowa_i_wesola_mata_edukacyjna_hit_.html Didlani dr Kacki nie jest zbyt sympatyczny :( Gdyby co polecam ci dr Moja też pracuje w szpitalu. Do dziś żałuje że do niego nie chodziłm.

Dziewczyny warto kupić mate edukacyjną?? Mam na oku takie dwie, co myślicie?? http://www.allegro.pl/item180877187_kotek_psotek_cudna_mata_edukacyjna_mega_promocja_.html http://www.allegro.pl/item180963658_bajeczna_kolorowa_i_wesola_mata_edukacyjna_hit_.html

Jeja udało mi się wkońcu wypełnić pita :P

Hej proponuje jeszcze pisać wzrost alfi24 (l.34) -- Jasio (24.01.07) --4520 g chantall (l.28 )--CHANTAL (30.01.07) --4580g(8.03.07) mysica (l.27) -- Michaś (16.01.07) -- 5800 g - 65 cm (11.04.07) osti (l.24) -- Olka (04.01.07) -- 6500 g (10.04.07) witusia1 (l.26)---Kubuś (13.02.07)---3580 g (22.02.07) Miama (l.27) - Emilka (08.01.07) - 5320g (6.03.07) Kasia L. (l.27) - Amelka (08.01.07) - 5330 g Nhunha (l.22)-Filipek (05.02.07)- ok.5kg anesia(l.24)- Olunia(12.01.07)- 5700(06.04) misiaczkowa(l.24)-Lideczka(13.01.07)-ok.4600 g też przyszła - już obecna mama (l.29) Kacperek i Zuzia (10.11.06) - Kacperek 4200 g, Zuzia 3600 g. madziara81 (l.25)---Danielek (17.01.2007)---5280g (09.03.07) kasia-74 (l.33)-Maja (4.01.2007)-5200g (5.03.07) Aga1981(i.26)- Karolek(25.01.2007)- 4230( 22.02.2007) domi dumka (l.27) -- Mateusz (19.01.2007)-- 5600g (07.03.2007)

alfi24 (l.34) -- Jasio (24.01.07) --4520 g chantall (l.28 )--CHANTAL (30.01.07) --4580g(8.03.07) mysica (l.27) -- Michaś (16.01.07) -- 5800 g (11.04.07) osti (l.24) -- Olka (04.01.07) -- 6500 g (10.04.07) witusia1 (l.26)---Kubuś (13.02.07)---3580 g (22.02.07) Miama (l.27) - Emilka (08.01.07) - 5320g (6.03.07) Kasia L. (l.27) - Amelka (08.01.07) - 5330 g Nhunha (l.22)-Filipek (05.02.07)- ok.5kg anesia(l.24)- Olunia(12.01.07)- ok 5 kg misiaczkowa(l.24)-Lideczka(13.01.07)-ok.4600 g też przyszła - już obecna mama (l.29) Kacperek i Zuzia (10.11.06) - Kacperek 4200 g, Zuzia 3600 g. madziara81 (l.25)---Danielek (17.01.2007)---5280g (09.03.07) kasia-74 (l.33)-Maja (4.01.2007)-5200g (5.03.07) Aga1981(i.26)- Karolek(25.01.2007)- 4230( 22.02.2007) domi dumka (l.27) -- Mateusz (19.01.2007)-- 5600g (07.03.2007) Dopisałam się :) Próbuje zrobić pita ale przy Michale to chyba nie możliwe

Aga z tego co ja wiem to pokarm w zamrażalniku lodówki nawet oddizlenym można przechowywać tydzień. Natomiast w takiej osobnej zamrażlve kilka miesięcy. Chodzi o temeraturę. My dzisi nareszcie zaliczyliśmy pierwsze szczepienie. Michaś mierzy 65 cm i ważu 5,800. Był bardzo dzielny.

Hej :) My dziś po pierwszyw (wreszcie) szczepieniu. Michaś był bardzo grzeczny. Początkowo jak pielęgniarka wbiła mu igłę to to nie zajarzył :P dopiero jak zaczęła wstrzykiwać płyn to się rozpłakał. Ale się uspokoił i drugie ukucie też poszło sprawnie. A waży jyż 5,800 i mierzy 65 cm. Olkaa ale sie usmiałam z ty sikaniem w grobie, dzieci to maja wyobraznie. Spectro czyzby miała sie wam powiekszyc rodzinka w niedługim czasie :P Pyniu to fajnie że Ala tak ładnie przybiera Fraszko gratuluje prawka A dla wszytskich gorące pozdrowienia.

Do nosa polecam wam takie urządzonko - Frida - można kupić a waptece ok. 26 zł. Dostawia się taką rurkę do noska i tak jakby wciąga powietrze - pięknie wychodzą babole. J ateż używam wody morskiej w spraju i można na katar nasivin dla niemowlaczków. Chantel u Michasia wróciły kolki - po miesiąco przerwu znowu są :(

Hej Wesołycg Świąt :) U mnie nie tylko okna nie umyte ale nawet nie odkurzone :P Mąz robi po 10 h więc same rozumiecie. Ale my na święta jesteśmy sami, więc nikt naszego bałaganu nie widzi. I zamiast pucować i stać przy garach będziemy robić spacerki z Michasiem Pozdrawiam gorąco

Miama pociesze cię że mój Michaś też strasznie marudny w dzień. Usypia na rękach odkładam go i ryk. Pręży się ale brzuch ma mięki więc nie wiem czy to znowu kolki. Kup robi kilka razy dziennie - nawet podejrzewałam biegunkę. W nocy już tak koło 3 zaczyna mamrotac i tah do ok 4 - wtedy daje mu pic. ok 6 zaczyna sie wyginanie i placz wiec przezucam go na brzuch i tak do 7 kiedy ma jedzonko. szczesliwy jest tylko po sranku :P (k** własnie sasiad zaczał wiercic i mi go obudził) mam pytanko cz któras z was ma takie nosidełko na spacery zeby miec wolne rece, jesli tak jakiich firm polecacie

paptotko fajne to nosidełko - ja tez sie nad jakims zastaNAWIAM ALE nie wiem czy michasiowi sie spdba - mam go na reku własnie:)

Michaś też usypia sam wieczorem - poprostu kładę go do łóżeczka i po jakimś czasie śpi. Ewnetualnie daje mu smoka jak wypadnie. My już po neurologu i mamy pozwolenie na szczepienie,

Hej my już po lekarzu. Na razie stwierdził że napięcie mięśniwoe leko wzmożone i lekka asymetria ciała. Na razie mówił że nic poważnego się nie dzije. Kazał nosić pleckami do sibie żeby mały ćwiczył mięśnie szyi. Dla świętego spokoju (mojego) dał na usg główki - niestety dopiero 9 maja i kontrola za 6 tyg. Zalecił też te płatne szczepionki i niestety nie pokryje tego Kasa Chorych, bo Michał nie ma zmian neurologicznych :D, więc muszę sama za nie wybulić. Stwierdziła też że jest lekko nadpobudliwy :( - mam na dzieje że nie rośnie mały adehadowiec :P. Ale i tak uspokoi mnie dopiero usg no i kiedy młody zacznie dźwigać łepek. Olkaa to lego to dla Krzysia czy dla ciebie :P

Ja też mam nożyczki z canpolu ale nie są takie złe :)

Dzięki dziewczyny za wsparcie. Fajnie że jesetście :) Wiem że muszę wierzyć że będzie ok., ale jest ciężko... W pon lekarz w Katowicach na Powstańców. Zobaczymy co powie. Paprotko dzięki za inf. dotyczące szczepień, ja ide właśnie na Powstańców więc zobaczymy czy trezba będzie w razie czego płacić za te szczepionki ( a z kasą ciężko). W razie czego jeśli neurolog mnie oleje to będe was prosić o namiary na dobrego lekarza, ale na razie zobaczymy co ten powie. Już bym chciała żeby było po wizycie. Jeszcze raz dzięki dziewczynki

Podczas rozmwy z lekarzem padło słowo wodogłowie. Ja myślałam że dzieci się z tym rodzą ale właśnie wyczytałam na inetrnecie, że to może nie być tak od razu odkryte. Jezu jestem przerażona. Chce mi się tylko płakać.

Dziewczyny boję się. Jak byłam u rodziców w Łodzi to młody się rozchorował i wzywałm napradę bardzo dobrego lekarz. I ten kelarz poza przeziębieniem berdzo dokładnie go zbadał ( siedział 2 godziny) i stwierdził że z tym napięciem mięśniwoym jest rzeczywiście coś nie tak. Do tego mimo że Michaś skończył już 2 mc podciągany za rączki (na pleckach) nie dziwga głwoy. Stwiedził że warto zrobi ć usg przezciemiączkowe ale nic więcej nie powiedział. To jest usg mózgu:( Siedzę i się zamartwiem, patrze w te śliczne oczka i nie wiem co myśleć. A jeśli to jakieś upośledznie. I tak go będe bardzo kochać, ale chce żeby był zdrwoy - to taki śliczny mały bezbronny chłopczyk. Przepraszam was ale musiałm się wygadać. mąż uważa że przesadzam i na peno będzie dobrze, ale ja już nie jestem taka pewna. W pon neurolog... Paprotko czy jeśli neurolog zleci te plepsze szczepionki to są one wtedy refundowne czy trzeba płacić ??

Hej hej wróciłąm i was sobie poczytałam :) U rodzoców było super i Michaś wniebowzięty. Niestey rozchorował się - katarek i kaszelek - ale lekarz stwierdził że już wchodzi w oskrzela i poszedł antybiotyk :( Ja jeszcze małego nie szczepiłam bo w pon idziemy do neurologa - zobaczymy co powie. Pszczoła pamiętam cię :) gratuluje podwójnego szczęścia. Uściski

Hej wróciłam już, i poczytałam was sobie :) Jak będemiała chwilkę to coś więcej napisze :D

Fraszka ale mi smaka narobiłaś. Ja przy małym to jem co popadnie i dopycham się słodyczami - co oczywiście procentuje kg :( Michaś jest już super - ślicznie się śmieje do mamusi:)

No i młody ma anemie :( niestety faszerujemy go żelazem i kw. foliwowym. Ja dziewczyny jade teraz na 2 tyg z małym do rodziców więc odezwe się po przyjeździe. Trzymajcie się.

Paprotko współczuje ci z tym ulewaniem :( ale pomyśl że może być tylko lepiej :) Marchewko myśle że lepiej większa bo na dłużęj starczy. U mnie mały nadal w nocy śpi w rożku, i przyzwyczająm go do spania w śpiworku bo pod kołdrą by się rozkopał :) Kołdra służy tylko do podpierania rożka aby Michaś spał na boku. Ja już po wizycie u pediatry - anemia u młodego, czyli faszerujemy go żelazem i kw. foliowym :( Ale lekarke mam super i co ciekawe nie za kase :D Ktoś pytał o materacyk - na strone miększą (gryczaną) trzeba przełożyć jak maluch ma ok 6 - 8 mc, a potem co jakiśczas zmieniać. Olkaa wspóczuje niestrawności :( J właśnie zjadłam zupkę chińską i poprawiam lodami - grunt to zdrowe odżywianie nie :P

Ja nie ciierpie gotować, no ale cóż. Mój mąż będzie teraz wracał o 20 przez 4 dni wiec nie będe gotować, a ja zjem kanapkę :P Z tego też powodu chyba jednak nici z mojej pracy :( spróbuje jeszcze odzytskać swoje pół etatu a jak nie to niech się dyra pocałuje w d***. Najwyżej będe szukać od wakcji pracy w szkole. Odebrała wyniki morfologii Michała i chyba ma anemie - ide dziś z wynikami do lekarza. Jutro albo w sobote wyjeżdzam do rodziców na 2 tyg. i gdybym już nie miała czasu to paptki dziewczyny, trzymajcie sięi pomyślcie o nas czasmi :)