-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hajabuza93
-
Jasne.Środa była w środę.:-p Myślałam raczej,że strategicznie położysz się na mojej trasie.Strategicznie,czyli najpierw nogi...żebym miała o co orła wyciąć a potem też miło by było gdyby coś zamortyzowało upadek.:-D Ja nie wiem,czy sobie możesz po takim skrócie to wyobrazić.Może opisz dla pewności?:-)
-
Mnie pytasz jak?Gdybym ja wiedziała i miała czym to już byś jęczał.:-p
-
Oj jestem pewna,że nie jednego byśmy się od siebie nauczyli.Co tam nauka,rozmowa zwykła już by radość przyniosła.Zahacz mówię!:-p
-
PSuj zahacz mnie,bo tu nie dotrę.:-pInformatyki chcesz mnie uczyć?:-) Kurcze już się ucieszyłam na widok fridy słonia boskiej....a to otworzyła mi się pierwsza strona wątku tylko.
-
Powitać.:-) Moja zieleń w sprawach techniki komputerowej miała wczoraj bujny rozkwit przyznaję ale chyba już doszłam.:-D
-
Czy to coś co mam to jest ban?:-D Dowcipne to jest,ale wolałabym jednak zostać zhakowana przez tego,kto wiem,że mi dobrze zrobi.PSuju ...ewentualnie dziewczęta ze sprzętem Gadam do szafy,bo pozwolono mi tylko pisać,bez wglądu na f8. Emocji nie ma,bo sobie w międzyczasie poradziłam,by je przyjemnie rozładować.;-):-p Jest git.:-D
-
Cześć Syzyf.Dzięki,za twoje biodro,czy ty tradycyjnie rencami?:-D PSuju mało ci o niej jeszcze opowiedziałam.Tak spokojnie byś nie pisał....a ja tam dziś będę.
-
Aż mnie ta twoja sprężyna za bardzo wybiła :-( Chcę się z tobą umówić po pracy.Koniecznie.
-
Mmmmm czyli tak jak ja.:-p....tfu pisałam,że rozumiem.:-p PSuju ty wiesz jak mi ślinka cieknie i nie tylko?:-)
-
Czy ja pytam o zgodę?:-p plan jest taki,siadam okrakiem (jest na czym?!) i masuję ci barki.
-
....no ten....teraz już nie usiedzę:-p
-
Popsuta co?:-D Natura mnie nie rozpieszcza,wiem.:-D Powiedz,czy siedzisz wreszcie wygodnie?
-
Luiza!!! Na pomarańczowo nie mogłam cię widzieć!!!
-
Tego bym straponem z dziką chęcią potraktowała :-p http://youtu.be/Ix8ocFEMa1o
-
Oh jak ja bym tego doświadczyć chciała osobiście a nie tylko w podświadomości... ......choć ten motyl ma powiem ci kopa....
-
Ten drugi PSuju,wibrujący chyba by ci nie smakował.Sama nie próbowałam go lizać.Jest od drgawek.:-p A jeśli ci chodzi o drażniące w dole brzucha podniecenie to jest zawsze.Bez dodatkowych zabiegów.A u ciebie?Jakich bodźców potrzebujesz,by drgało?
-
Zasiedli w lotosach oczywiście.To będzie dla mnie dowód,że chociaż podejmiesz się tego,by dać mi radę.;-) Zauważ,że piszę -to będzie- a nie -chciałabym- W majtkach mam właśnie dwa motylki ;-) :-pto pewnie dlatego język mój rozwiązły się stał. :-D
-
No cholera jasna. PSuju może to dobrze,że się tylko na takich stosunkach przerywanych pracą spotykamy.Wiesz co by to było,gdybyśmy tak zasiedli na przeciw siebie w pełnym relaksie?
-
I żeby nadal tak jasno było,PSuju ja bardzo lubię te zakotarowe macanki,ale nie umiem aż tak zaciskać uda,k***a ja wcale nie wuem,jak to się robi:-D żeby otwierać stotysięcypińset stron i napisać już z braku sił tylko mrrrr:-(
-
No i jest i światłość boska nastała.Wstydu nie masz,tak się chować.I też w pokrzywach? Gdzie ci ludzie,którzy tu dla relaksu przychodzili??? PSuju co tam robisz pod biurkiem?:-p
-
....uwielbiam ją,ona tu jest i tańczy dla mnie... nanana.... :-D:-D:-D PSuju no to faktycznie lepiej nie mogłeś dnia zacząć.Wiem coś o tym,mimo,że siłą sprawczą jestem. frida jak twój lotos? Luiza cholero!Chociaż dzioba wystaw. Bawmy się.:-D
-
PSuju czy to znaczy,że były mlaśnięcia przed pracą?:-)
-
Jak kopciuszek się dziś zrywam z tego balu z wybiciem dzwona.Żebym tylko w poślizg nie wpadła,bo lotosa będzie trzeba składać jak origami.:-D PSuju glonojada żarłacza. frida tak jak babki lubią ;-)
-
Muszę powiedzieć,że akustyczne mlaśnięcia są bardziej podniecające niż słowne.Muszę cię chyba usłyszeć.;-) W życiu nie tłum niczego!Przecież to twoje słowa. Frida już gryzmoli gdzie indziej,to się nie stosunkuję do posta.:-D
-
Czy to coś da,zmienić lokalizację?