- 
				
Zawartość
0 - 
				
Rejestracja
 - 
				
Ostatnio
Nigdy 
Wszystko napisane przez hajabuza93
- 
	*chce czuć. Wczułam się i widzisz.:-p
 - 
	Non stop to żaden nie zalewa.Już nie świruj,bo jakąś tam wiedzę na ten temat mam.:-p
 - 
	To nie ja.:-D to system demoniczna.:-D
 - 
	Hamują mnie bardzo okoliczności.Te przyziemne trzeba przełknąć jakoś,ale forumowe klimaty nie sprzyjają carpe diem wcale. Spokojnie ze mną w każdym razie nie ma.:-DChyba,że dopiero po.:-D
 - 
	Taaa,a kiedy piszę,że mnie wilgoć zdradza,to piszesz JAKIŚ ślimak.:-p
 - 
	Pcham biodrami dziś ja.
 - 
	Co nie zmienia faktu,że bez mrugnięcia okiem zamieniłabym te nasze rozmowy pisane w pracy na powiedzmy 3 godzinki intensywności przy wszystkich zmysłach i bez rozsądku.:-) Zgódź się,zgódź się.:-)
 - 
	Ja lawie pozwalam płynąć.Wstrzymywanie jest niezdrowe.:-p
 - 
	PSuju a nie zauważasz u siebie,że ci się gust z czasem zmienia?Raz to za mało,by na resztę życia powiedzieć nie,dziękuję. Zresztą po co ta mowa,jak mogę robić co chcę.:-)
 - 
	Nawet ustami nie lubisz drażnienia?Albo takim ciepłym językiem?:-( Zimno???Chyba was pogrzało!:-D
 - 
	Oj lepiej nie,a przynajmniej jeszcze z godzinkę nie.Muszę być na chodzie.:-D Ale jeśli ty nie musisz,to się nie krępuj i stawiaj namiot.:-p
 - 
	Ale co?Ale jak?:-D Jestem płonę,ale ogrzej mnie.
 - 
	Ah ten wabik słonia...:-p:-D tylko,że powinna być po zwabieniu jakaś akcja,a on się chowa wtedy cały.Jakiś ma inny,nieznany system.Może i ciekawy,ale się nie dowiemy.
 - 
	Frida w ciemno za PSujem idę,więc wystaw odpowienią część do złożenia pocałunku.Może być dupa,ale bez podtekstów. Dziwni z tymi pokrzywami jesteście.:-p
 - 
	Mgła na metr widoczności.Zwierzyna ponoć w takich warunkach tumanieje.
 - 
	Tankuj tankuj,nie ubędzie,a radość sprawisz ogromną.:-) No kochany.Ciężko było momentami,ale nikt nie mówił,że będzie inaczej.Powinnam dobranoc napisać?To już znów wieczór?:-D
 - 
	Nie zwalniaj.:-D Uciekł mi ten post.;-)
 - 
	Ktoś się znów zwalił i to wyskakując w przyszłość.:-D Mam dziś sporo energii,którą musiałam zdławić :-p Radzę spierdalać w podskokach.:-D
 - 
	Nie zdążyło wygościować.Zauważyłam podczas pisania posta i podpisałam się jak zawsze świadomie,choć w bałaganie nieułożonych myśli.Miałabym włosy jak einstein,gdyby to było widoczne.:-D
 - 
	A tak w ogóle to fantastycznie mieć pracę,która tyle przyjemności daje.Prawda?
 - 
	Kracz kracz.A materiał mnie drażni znów bardziej...:-p
 - 
	Doprawdy nie rozumiem twoich nerwów.Mam cię siłą teraz wziąć,byś zrozumiał,że to przepychanie nas nie dotyczy?:-p Wzięło i wylogowało,a ja nie chcę tego z gościa.:-D
 - 
	Ale kiedy ja chcę głośno! Wstydzisz się tym razem sąsiadów?:-p
 - 
	:-D eh nie pytaj o wrażenia.
 - 
	Gdybym ci napisała,jakie będę miała zaraz zajęcie,to byś mi współczuł,wiedząc że chciałabym cię poczuć.:-p Życz mi profesjonalizmu.Przyda się bardzo.:-D:-D:-D Będę za jakiś czas.
 
