-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hajabuza93
-
PSuju to do słonia było.:-D Skończyłam właściwie,bo żeby wychwycić słoniu twoje posty zmuszasz mnie do czytania tego,co omijam.Trudno.
-
Schowaj się,jeśli uważasz,że to dobry pomysł,jak na forum dyskusyjne.Nie mam wprawy w proszeniu się.:-p
-
Do ciebie do ciebie to było.Ty masz długą trąbę,a ja zgrabny i celny nos (bez wyobrażeń głupich w co celuję):-D PSuj na cycki to w środę,nie odbiegajmy od tradycji.;-)
-
Podróże nie zawsze kształcą widzisz.Ciesz się,że nie posunęli się do konsumpcji.Palce masz,a oni od tego zaczynają tak słyszałam.
-
Ciebie nie mogę rozgryźć popatrz,mimo,że nie przegapiam żadnego postu z tego działu.Pewno mi oczy,tfu zęby siadły.:-)
-
:-D:-D:-D Nic mi humoru tak nie poprawia jak wizyta w kafeterii.Nie może być erotycznie,niech będzie zabawnie.
-
Chyba chciałeś powiedzieć popsuł się.:-pWybacz ironię lekką,wiem,że pojęcia nie miałeś.Nikt chyba.:-D
-
A tu co tak pusto?:-D
-
Chodziło mi,że bez gry wstępnej w postaci ,,dzień dobry":-D Przyjaciel co z tym lustrem?:-D
-
W tę ślinę chciałam dodać podnosząc szanse.:-D
-
Piątkowo,rześko i słonecznie Frida,skoro panowie o hardcorze w piątek przypomnieli,to może ty i ja..w ślinę tak z biegu?:-D
-
Cóż przyznam,że bez interpretacji autora obu sztuk nie łyknę,by sytość poczuć.Przyjacielu i gościu zechce wam się?:-)Natchnijcie mnie sztuką w tym rynsztoku. gęgacz pozdrawiam i zdrowie podziwiam. PSuju ot tak z sympatii. Kochani życzę wam przyjemnego wieczoru.
-
I już.:-DŻegnam z żalem ale bez rozpaczy. Do miłego.
-
Takkkk,juzzzz,juz prawie....o tak,jeszczeeeee
-
PSuj przyjęłam na klatę,skoro się tak z głową w cumulusach namacałeś.:-D
-
No teraz jak gęsi maszerują to jak cię znam zaczniesz płakać jeszcze w tych krzakach.:-p
-
A bo tak nigdy do końca nie możesz wyjść.Może trzeba się z ogonem pokazać?:-)
-
A co z tymi trzema?;-)
-
Tutaj się nie zrelaksuję.Popsuło się,ale wydaje mi się,że to krótkotrwałe.;-)
-
A jakby żarcie przed tym schował,to by srać nie miało przecież czym! :-D Gęgacza poczytuję,dobrze gada.:-D:-D:-DBo resztę to eliminuję po nicku.Nie czytam=nie czuję potrzeby by na prowokacje reagować. Chyba sama spróbuję sobie chylić czoła.:-D
-
W takiej jak opisujesz pozycji będzie ci wygodnie tylko jednego ściskać.:-p
-
Nie nie,żaden las.Ja na łące z Leśmiana poezją zostałam.:-) Zaskakujące,jak nieraz można wielkich poczytać,a przecież to nasze myśli.:-)
-
Ile czasu im tu trzeba dać,by doszli i poszli?Tak mi się trudne sprawy kojarzą,choć nie wiem.:-D