hajabuza93

A masz czym ścianę podeprzeć?:-D

PSuju,więc dalej to już tylko sina dal.[bo nie wiem o co mnie pytasz]:-p

No co ty n_ru?A po wierzchu?Skropić chociaż?Nic?:-D

Jakieś mazidło brzmi lepiej i daje nadzieję ze względu na ogrom interpretacji.Tak,użyj mazidła.:-D:-D:-D

To było do PSuja.:-) n_ru u mnie na smar jakiś to by czekać trzeba było,może u ciebie szybciej?:-p

Cze PSuj.Co masz dziś na koncie?:-p

Do ścian i do fridy.:-D

Bry.Mam świadomość,że do ścian mówię.:-D n_ru co tam zedytowałeś?Może smarowanie?:-D

:-D Słoniu pocieszę cię,że często sama nie nadążam.Chodziło mi o to tym razem,że jad się leje na erotycznym,zamiast przyjemniejszych płynów jakichś.PSuj postulował,ale maszt od flagi mu się złamał.:-D frida,bo pomyślę,że tu sprzątasz i jesteś wtedy,gdy nikogo już nie ma.:-p:-D

Już wiem,dlaczego ten motel to pustostan.:-p Udanej środy.:-D

no nie

My chyba o innych brzoskwinkach.Luizo Monika by cię uwiodła widzę samym uśmiechem.:-p Przywitali się wszyscy i poszli zjeść lunch sami.:-)

O i Luiza Eh,że nie jest prawdziwy ten motelik.:-) n_ru,ciekawe,czy widzisz jak ja na pierwszym miejscu szeroki blat?Tylko nóż dobry potrzebny i siekać.Warzywa na sałatkę.:-D

n_ru kuchania stoi do dyspozycji,a ty?:-)

A już się ucieszyłam,że ktoś się odezwał...a to tylko drzwi zaskrzypiały.

Cześć.No nie będę pisać przecież,że znów urlop miałam.Miło was zobaczyć.:-)

Do kiedyśzwłaszcza,że weekend przed nami.

To z fridą już w ciemno strzelać nie możesz?:-p Zresztą będzie to stosunek jej ujrzymy.:-)

Słoniu to frida hardcore w piątek wymyśliła,więc myślę,że to coś fla niej.:-D

PSuju gdzie doopa?

...[przełykając z trwogą ślinę]...przygotowanie do lewatywy?

Jesteś jesteś PSuju.Tylko nie wiesz.:-)W takim razie będę zachłannosamolubnai biorę wszystkie

A to tylko pani od lewatywy w fartuszku chodzi?:-DZaraz,zaraz.....to ta pani bez zęba na przedzie robiła ci to wczoraj????

frido!!!Bez majtek to już tak jak bez głowy!Tak mi życzysz?Dobrze,że tego nie czyta.Jeszcze hardcore dziś przecież.:-D A ja się platonicznie zakochałam.W reprezentancie czech na eurowizji.Nie wszyscy jak widać knedliki piwem od rana do nocy popijają przy jakimś belkocie.:-)

O nie,nie.Pracy w wirtual nie przenoszę.Chyba,że ze zmianą ról.:-p