hajabuza93

Nie mówcie o jedzeniu.Błagam.:-D

Luiziu,no przecież o swojskiej,białej parzonej to ja nawet nie wspominam!:-D Nawet wypieki znaczenia nie miały:-D tzn płonęły mi policzki,ale szarpałam i tak jak reksio.Miło cię w dobrym humorze widzieć. PSuju tylko jak mam te lata świetlne przeskoczyć?Podpowiesz? Słoniu,czy n_ru nie ma za co.;-) Juken...no to jest szoke,bo nikt mnie jeszcze z facetem nie śmiał pomylić.:-D Start nazwijmy z lekkim poślizgiem,żeby erotycznie zabrzmiało i ...i już zapomniałam.

On miał sposobów motz.:-DGdybyśmy byli aktorami tego filmu,lekko scenariusz bym zmieniła.Ona musiałaby być przebieglejsza...wiedziałaby,że jest obserwowana na każdym kroku...i wykorzystywałaby to.;-)

No proszę,a tu pan już zwarty i gotowy...i rzucił się do całowania.Czyli ja też nie mogę narzekać. To cycki Moniki.:-)

n_ru czyli jednak chciałbyś coś we mnie zmienić:-D:-p Luiza przyjemnych chwil w gronie najbliższych życzę...i więcej czasu na cieszenie się wiosną.;-)

Słoniu :-) wiem,że nie gustujesz.Chciałam męski punkt widzenia na temat znanych mężczyzn usłyszeć.Inaczej-kim,ze względu na potężne zainteresowanie kobiet chciałbyś być przez chwilę.

Luiza:-D:-D:-D to mam gryźć???

n_ru ty mnie pytasz,czy lubisz robić wydmuszki?Ok,odpowiem-uwielbiasz.:-D

Słoniu,a który z vipów byłby twoim zdaniem odpowiednikiem takiej doskonałości?

PSuju ty humoru nie masz psuć.:-p

To miło,że zauważasz,ale wiesz,szczęścia to akurat nigdy nie ma się dość.;-)

Luizo...makitą jestem zafascynowana,więc jakby tak los nagle dał własną to paliłabym wiertło kilka razy dziennie,a ciebie tzn do ciebie wtedy pukam na start.:-D Słoniu pisz coś,bo przestanę w słoniowe szczęście wierzyć.;-)

Zawsze możesz prywatny casting zorganizować...skoro już sam uśmiech tak cię urzekł.;-) PSu cenzura się obudziła,tylko dlaczego akurat w środę???:-D

Gość w dom nie zawsze się sprawdza.:-D O tym właśnie pisałam,z cafe popiół PSu został.

Główkujesz PSuju?mrrrr :-p

Grafik próbuję napiąć Luizo.:-D :-p Podkreśliłam tylko,że uszczypnąć raka to już sztuka.:-) Gdzie tu szyfr.:-D

O takkkk.Szczyp raka,niech się zdziwi.:-D aż mi widzisz odbiornik feromonów z ręki wyleciał. Luizo na cały tydzień i życie

Ślepy w karty nie gra:-p:-D

No co ty.Jak już mi się to uda dla siebie,to ty też będziesz zadowolony.:-)

Moja aktywność wirtualna jest wprost nieproporcjonalna do moich chęci na to.:-o Ty mówisz dzień ciężki,a u mnie to już tygodnie się zrobiły.Ale co nas nie zabije...;-) PSu niech ja wreszcie czas wykradnę,to zobaczysz. Buziole.

Nielot?Miałeś sobie wyobrazić gorące,pachnące ciało kobiety.

No wiem.:-)Bo ja się też nie chcę dzielić.:-)

Ba!n_ru ja mam tam nawet dwie dziesiątki na twj tarczy.:-D:-D:-D

Nie kopać w prehistorii wystarczy mi jeden praczłowiek.Zawsze można powtórzyć.;-) albo Luiza nie faluj pamelami.:-p bo się zacznę napierdzielać z chłopakami.:-D

Jak motyli nie ma?kokarda jak motyl,pod nią drugi.Kokona to sam masz.:-p PSuju ma kusić tak,że jak się tak napatrzysz i w końcu już nie wytrzymasz to...to już teraz czuję motz.:-)