Chcąca bardzo

pytanko 123 poodbno im blizej porodu tym sluz gestrzy co do tematow porusznonych , to laktatora nie kuouje, jelsi okaze sie neizbedny poprosze mame, bo mąż nie wiem czy sie bedzie znal na tyle , zeby dobry kupic, stelizatora nie kupuje anie do mikrofali, bo jej anwet nie mamy, ani innego, uwazam ze szkoda kasy, do garnka wlaoze i jzu, pozatym to kolejny wielszy dla mnie wydatek by był niestety z rozmysłem staramy sie kupwac rzeczy dla mełej butelki mam 2 jakby co, chociaz tez mam ambitny plan karmienia piersia, , butelki mam z canpola, czyli t6ez nie wieadomo co, smoczek- uspokajacz kupilam, z aventu, bo.... bo mi sie spodoobal ;), ale wolałabym malej nie uczyc, a teraz zmykam do miasta pappa

jeny jaki sliczny KUBUŚ ale nasze tez beda sliczne zobaczycie, kasia miala cc to inaczej jest gdzie ja tam do 28 .02, bede ostatania z was pewno i to ja bede najdłuzej wam zazdroscic

sylwka chyba chcialas napsiac :mimo wczesnego porodu, ale wazne ze wszytko rozumiemy i wiemy o co chodzi ja juz po sniadanku , zaraz prysznic, mąż spi - zazdroszcze mu

sylwka ja myslalam o porodzioe w SPESIE klinika prywatna ale refundowana przez fundusz zdrowia, tylko czy ja zadze dojechac te 40 km, moja przyjaciolka tam rodzila juz mi troche o tym opowiadala teraz czekam na dokładna mailowa relacje od niej na ten temat a oto stronka tej kliniki http://www.spes.pl/ inna kol z pracy chwaliła sobie zeromskiego

Jodełka30 - zycze powodzenia u mnie roznie raz lepiuej raz gorzej, ostatnio gorzej sie czuje wiecej leze i szykuje wyprawke wsumie wszytko juz mamy oprocz fotelika do auta i pieluch przesyłam wam fluidki bo widze ze nieraz działaja

ja juz na posterunku , pilnuje nocy zeby nie uciekła, czyli znow bezsennosc mam jzu wozek deltim voyager dzis tocze sie po łózeczko i posciel, mam niby jescze czas, ale brzucho boli mnie coraz bardziej wiec wole miec jzu wsio zrobione ciekawa jestem jak tam nasz pierwszy topikowy dzieciaczek i jego szczesliwa mamusia ale mialam wczoraj intensywny dzien, ło matko, a na koniec ok. zabralam sie z aprasowanie ubranek, prawie wszystko mam uprasowane, nie liczac tego co sie jescze suszy miłęgo dnia

Kamilla7 - gratuluję Oliwka w żelu Johnson z rumiankiem- dokladnie na to chyba jestem uczulona, nie amm wysypki, ale skora mnie tak dawno nie swedziala, rozciaganie rozciaganiem ciąża ciążą ale bez przesady

Pieknie pieknie wyczaiłam Was , już wiem gdzie sie chowacie!!!!

a ja znow nie spie!!!!!!!!!buuuu juz od 4rano, maskra miłego dnia laseczki i brzuszki

Kamilla7 - trzymam kciuki za aobrone ja dzis zakpuialm wozek, reczniczek z kapturkiem i materacyk do wozeczka oto nasz wozeczek http://www.deltim.com.pl/voyagerligero.htm kolor nr 16

ja usnęłam cos okolo 23, obudzilam sie po 4 i myslaam ze mnie skreci, maz spi, na zewnatrz ciemno, co tu robic, ok6 miałąm jzu dosc, ale usnęłam jesczze , wstałam po 8, masakra ztym spaniem , ale widze ze nie tylko u mnie

siwek, wydaje mi sie tez ze i cena znosna,mam nadziej ze w tysiacu sie zmieszcze, bo nie ukrywam ze kasa wazna , zreszta dla kogo nie kurde tego sluzu to mam chyba za duzo

mnie nic nie leci, spac psozlam przezd 1 w nocy tez nie moge spac, a wzoeczek chyba kupie taki http://www.deltim.com.pl/voyagerligero.htm

Kasia C mam nadzieje ze nie bede nastepna , jutro zaczynam 34 tc, wczoraj do 2 w nocy mialam skurcze co 20 min, dzis mi przeszło, ale boli mnie podbrzusze i chce pochwe rozerwac, denerwuje sie

jonka, to jest tak jak sie nieuwaznie pisze i robi literowki, potem nikt nic nie wie, palce połamał moj mąż, spadła mu część maszyny gorniczej na noge 100 kg bagatela i lezy, ale jzu wiem czemu kobiety rodza dzieci, przeciez oni wcale nie sa odporni na bol

no i kicha mialam jechac jutro po wozek z mezem ale polamałą palce u nogi, a za miesiac ti ja jzu moge nie byc w stanie, ale wazne ze on w miare caly i w miare zdrwowy

jonka fajne wozeczki podobaja mi sie, ale sa za ciezkie ja 18 kg nie rusze w ogole, mam problem z 15, sama jestem raczej niska nie mam sily, ale fajne

ja nadal na tym etapie , wiec wklejam Pierwsze kółka dla malucha Pierwsze kółka dla malucha E-mail Musi być bezpieczny, wygodny i funkcjonalny. To przecież w nim niemowlę poznaje świat i ucina drzemki na świeżym powietrzu. Pomożemy Ci wybrać najlepszy wózek dla dziecka. Na małych czy dużych kółkach? Dwa, a może trzy w jednym? Albo nowoczesny trójkołowiec? Wybór odpowiedniego wózka dla maluszka spędza sen z oczu niejednej mamie. I nic w tym dziwnego – przecież to sprzęt, w którym niemowlę spędzi naprawdę dużo czasu. Zwłaszcza latem maluszki uwielbiają długie spacery. Ale przechadzka łatwo może się zamienić w koszmar, kiedy piękny wózek nie będzie w stanie pokonać piaszczystej drogi lub nie zmieści się w windzie. Jeśli chcesz uniknąć takich przykrych niespodzianek, przeczytaj, na co powinnaś zwrócić uwagę, szukając idealnego modelu. KOŁA – najlepsze są duże i pompowane. Tylko one łatwo pokonają krawężniki, podjazdy i wyboje. Wózki na takich kołach sprawdzają się zarówno na miejskich chodnikach, jak i piaszczystych, wiejskich dróżkach. Dzięki nim maluch nie będzie tak boleśnie odczuwał wszelkich drgań i wstrząsów – nieuniknionych na polskich drogach. Powinny być wypinane, żebyś mogła je zdjąć i obmyć. Ideałem są koła o średnicy około 30–32 cm. Jeżeli nie jesteś w stanie takich znaleźć, zwróć uwagę, by nie były mniejsze niż 17 cm. Małe, plastikowe kółka są może lżejsze, ale tak naprawdę nadają się tylko na równe asfaltowe alejki. Według Alicji Dybowskiej z Sekcji Ocen IMiD na polskich drogach lepiej sprawdzają się nieobracające się, sztywne kółka niż skrętne. Te ostatnie pozwalają wprawdzie manewrować wózkiem „jedną ręką”, ale trzeba go cały czas mocno prowadzić (wystarczy, że wjedziesz w dół lub najedziesz na kamień, a wózek zmieni tor jazdy). AMORTYZACJA – to od niej zależy, czy wózek będzie „miękko” pokonywał wszelkie przeszkody w czasie jazdy. Idealna jest paskowa, niestety coraz rzadziej spotykana w nowoczesnych wózkach. Łatwo ją rozpoznasz – to skórzane paski, które łączą nadwozie z podwoziem. Są tak elastyczne, że doskonale wytłumiają wszelkie wstrząsy. Nieźle sprawdza się też amortyzacja z tzw. kolanek. STELAŻ – najlepiej, by był jak najlżejszy. To ważne zwłaszcza wtedy, gdy mieszkasz na wysokim piętrze, a w Twoim domu nie ma windy czy wózkarni na parterze. Najlżejsze stelaże są wykonane z aluminium. Niestety, takie modele najwięcej też kosztują. Jeżeli jednak masz w perspektywie dźwiganie wózka dwa razy dziennie po schodach, zastanów się, czy nie lepiej wyłożyć większą sumę i trochę odciążyć plecy i ręce. GONDOLA – staraj się wybierać jak największą, tak by szybko rosnącemu maluchowi nie było w niej ciasno. Musi też być głęboka – najlepiej, by boki (koniecznie sztywne!) miały 22 cm wysokości. Ale uwaga – jeżeli jesteście rodziną zmotoryzowaną, zanim kupisz wózek, wymierz gondolę oraz stelaż i sprawdź, czy mieszczą się w samochodzie. Tapicerka powinna być wykonana z przepuszczających powietrze, ale nieprzemakalnych tkanin. Dobrze, gdy gondola jest wyściełana wkładką, którą będziesz mogła łatwo wyjąć do prania. SZELKI– lub uchwyty do ich przymocowania w gondoli. Powinny przytrzymywać ramionka niemowlęcia. Ruchliwy i ciekawy świata pięciomiesięczny maluszek potrafi się podciągnąć, przytrzymując się ścianek gondoli. Jeżeli przypniesz go szelkami, będziesz miała pewność, że nie wypadnie z wózka. BUDKA – jej zębatki nie mogą hałasować przy otwieraniu. W pierwszych miesiącach życia maluszek przesypia większą część spacerów. Jeżeli w trakcie przechadzki będziesz chciała osłonić mu buźkę przed słońcem, głośny mechanizm budki obudzi go. Powinna też szczelnie osłaniać przed wiatrem. RĄCZKA – dobrze sprawdza się model z regulowaną wysokością. Na spacer z malcem wychodzi też tata czy dziadkowie, a każde może mieć inny wzrost. Jeżeli w bloku jest mała winda, wybierz model ze składaną rączką. Dzięki temu możesz „skrócić” wózek. HAMULCE – lepiej, gdy są jednocześnie na oba koła. Kupując wózek w wersji o zmiennym kierunku jazdy, sprawdź, czy znajdują się z przodu i z tyłu.

Kasia C -

fakt co ciąża to inaczej, wtej chwili tez staram sie funkcjownowac normalnie piore sprztam, myje podłogi, ale jak kupiłam sobie płytke z cw. dla kobiet w ciazy to efekt był taki: kocyk , chipsy i łzoeczko, a pani macahła nozkami i raczkami, poprostu nie dlama rady moja tesciwoa ur duuuzo dzieci i wszytko bylo ok, bedac w ciazy sprzatala gotowala, nosila mniejsze a jak jej winda sie zpesula to zapychala na 10 pietro, jzu by mnie chyba nie bylo na tym łez padole ;) ja mam zamiar bambino uzywac, a do dupci tez babmino tylko zcynkiem jak sie okaze dosłownie do dupci wymienie na sudocrem a jak małej bambino nie spasuje to mnie idealnie apsuje wiec wykorzystam

wlasnie wrocilam z wielkiej wyprawy do maista zła jak diabli bo albo wszytko zamkniete- co nie trudno było sie domyslec, albo kolejki ze hoho, byłam w aptece , poczytalam ulotke o Oliatum , lepsza jest emulsja niz płyn, tak przynjamniej mi babeczka poradzila, ale niestety moje dziecko bedzie myte raczej w czyms tanszym, 32 zł, duzo troche, do tego 2 nakretki sie wlewa do wanieniki, butelka raczej mała , wiec moze na tydz styknie, no coz :(

włąsnie czytam o Oliatum , ale sa same fora chyba pojde do apteki zeby jakas ulotke poczyutac, mam jzu kolorowy zawrot głowy od tego wszytkiego, wy tez tak macie?

a tak własciwie to mam juz 33 tc bo 32 skonczony, nie ? to juz 33 prawda? hihi dobra ide sobie bo monolagami zaczynam sypac :)

MA-Rito - ja nie zabrałam w ogole głosu w tej dyskusji, ale tearaz to zrobie, mysle ze zadnej z ans nie uraziłąs, topik jest tez po to zeby swoje mysli i poglady przedstawic, jesli nie sa obrazliwe dla nigogo to ok, mysle ze te Twoje nie były, a ze inni maja inne pogalady- tak swait włąsnie ejst urzadzony, ja naleze do tych innych ;) tzn nioe uwazam zeby ciaza była choroba, ale sa pewne okolicznoscu gdzie nalezy przystopwowac, mam wiele takich, ale nie chce nawet o nich mowic, od 3 miesiaca sama jestem na L 4 po zagrazającym poronieniu i pobycie w szpitalu, zreszta jak słusznie ktoras z dzioewczyn zauwazyla, praca pracy nie rowna, ale jak samam napisalas trudne warunki sie nie liczą,a z 2 strony faktycznie nieraz chyba na wyrost pewne sparwy sie tarktuje ja ososbiscie dopoki nie wyladowlam w szpitalu, wychodzilam z z ałozenia, ze w obozie tez rodzono, potem moj punkt widzenia zmienil sie diametralnie, czyli jednak zalezy on od punktu siedzenia ;) oczywiscier zosatjesz znami nadal???? prawda?????? milego dnia, juz nie moge doczekac sie piatku, robimy z mezusiem wyprawe dow oelkiego miasta krakowa , byc mzoe zakupimy juz wozek, jzu sie nie moge doczekac

Hejka witam w Nowym Roku,mam nadzieje , że bedzie dla ans wszytkich udany i pełen wrazen i spełnieonych marzen a na naowy , pierwszy tydz nowgo roku