 
			 
					
				
				
			Roanna
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Wszystko napisane przez Roanna
- 
	  Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...Roanna odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe Kruszynko. Syn mój zachorował na białaczkę, miał przeszczep szpiku i po 8 latach po przeszczepie zmarł we śnie. Ja też bałam się o niego, ale przyczyny nie znam..nie dałam go dotknąć. Miał 29 lat skończył studia, pracował, miał swoje mieszkanie i wielu znajomych, kolegów... wieczorem był u mnie i umówiliśmy się na następny dzień... Brak mi go ogromnie..
- 
	  Smierc bliskiej osoby...jak sobie z tym poradzic...Roanna odpisał famfaramfa na temat w Życie uczuciowe 1998 zachorował syn. 2000 roku rozstałam się z mężem. 2002 operacja mamy. 2003 roku odeszła mama. 2005 roku odszedł we śnie syn. Pogodziłam się z odejściem mamy bo ona zrezygnowała z walki o życie i uszanowałam to. Ona już nie chciała a ja nic nie mogłam zrobić i lekarze też. Nie chciałam też żeby się męczyła. Rano powiedziała, że już nie wstanie, wieczorem odchodziła spokojnie a ja byłam jak zamrożona. A z synem to pomogło mi to, że to jest tylko tymczasowe rozstanie. Czasami w tym roku zapominam o tym wydarzeniu i dla mnie jest. Dobrze się wtedy czuję. Czasem mam bezsenne noce, ale ogólnie kiepsko się czuję, nie mogę czasami jeść, mdli mnie, mam ból głowy. Funkcjonuję raz lepiej raz gorzej. W środku cisza, pustka i spokój czasami łzy. Wszystko stało się tak mało ważne.
- 
	http://wiadomosci.o2.pl/?s=261&t=298504
- 
	o to, że kupuję rzeczy zbędne po to by kupić to spokojnie :) Dobrze przyglądam się jeśli już coś mam kupić i zasięgam informacji. Na buble szkoda pieniędzy a już promocjom to szczególnie się przyglądam.
- 
	hm, hm ławeczka drewniana.... no to siadaj i opowiadaj babciuelektryczna :)
- 
	eeee Olka60 Lisa powiadasz :) Dobre. Jakoś ostatno zaniedbałam czytanie. Piśnij coś na temat tej książki.
- 
	floska56 http://www.ewa.bicom.pl/karaoke/k71.htm
- 
	no i tak się składa, że facetów takich po pięćdziesiątce interesują dużo młodsze kobiety. :) Zastanawiam się czym mi może ewentualnie zaimponować facet... chyba niczym. Mężczyzna tylko inteligencją i obyciem.
- 
	\"spojrzcie na siebie oczami faceta,,,,!!!!!!!!!!!!!!!!\" :) Spojrzałam i... 80kg, worki pod oczami, zmęczenie na twarzy. :)
- 
	Sugerujesz, że jest drętwo? hm no ja mam podobne odczucie. Mam nadzieję, że się rozkręci.
- 
	Wiadomość z ostatniej chwili: Przyszła zima. Sypnęła śniegiem. No i mnie zaskoczyła a mój samochód jeszcze na letnich oponach.
- 
	No i popatrzcie....dopadła kobitę Frustracja albo menopauza przyczyniła się do jej stanu. Radzi sobie jak może.
- 
	ZAWIŚĆ jest to uczucie: silna niechęć, nienawiść do kogoś, wynikająca z zazdrości o sukcesy, dokonania itp. tejże osoby, często połączona z pragnieniem, by tę osobę spotkało coś złego’ Wrogie nastawienie wyklucza porozumienie.
- 
	Witam. 22:18 zawiść polaków jest wielka jak ich serca i gościnność !!! Nie podpisuję się pod tym choćby dlatego, że polacy są gościnni. To jadowite stwierdzenie ziejące wściekłością. Ciekawam czy smoczyca ma serce ? czy mięsień sercowy. Zawiść wytacza działo. Strzelasz....lecz... Pan Bóg kule nosi.
- 
	Czasami nieporozumienia wynikają z dowolnej interpretacji słowa. Jeśli o czymś mamy mówić czy dyskutować dobrze jest gdy wiadome jest ogólne pojęcie co dane słowo oznacza. Solidarność kobiet ? skoro między nami brak porozumienia ? to jak mamy się dogadać.
- 
	SOLIDARNOŚĆ Objaśnienie tego słowa jest w Słowniku j.polskiego.
- 
	Cocacolo to aby się dzieci usamodzielniły każda z nas matek tego chce. Wykształcenie jest ważne dla nich i rolą rodziców jest aby im to umożliwić. To, że jak piszesz ustawilaś TAK swoje życie... to tak chciałaś i taki Twój wybór. Pójście do kina do teatru nie jest/ było Ci potrzebne na tyle aby wyjście zorganizować i zdziwiona jestem Twoim \"obruszeniem\" się.
- 
	Tak sobie myślę.... Że to wynik przypisania sobie roli powoduje sorry udupienie się samej do tego stopnia, że zapomina się o sobie. Ok.Ukochany: mąż, synek...gach Ale warto też zadbać o siebie w pełnym tego słowa znaczeniu. I tak na dobrą sprawę ile etatów \"obrabia\" kobieta czasami z godzinami nadliczbowymi. :)
- 
	Do śledzącego. Temat mnie zaciekawił...jednak wymagał przemyślenia jak to jest z tą solidarnością kobiet. Czułam, tylko że istnieje takowa na \"moim podwórku\" a i z obserwacji w życiu codziennym ją widzę.
- 
	a tak w ogóle to z kim rozmawiam?
- 
	a coż to za zarzut? Czemu ci się nie podoba?
- 
	W naszym babskim gronie są kobiety szczęśliwe w swoich zwiazkach mniej szcześliwe i nie są szczęśliwe ale z różnych powodów nie mogą ich zakończyć. Są w różnym wieku. Ale mamy siebie i to jest ważne. I ważne dla nas wszystkich jest to, że sprawy istotne nie wychodzą na zewnątrz. Z naszego grona kobieta załatwiająca ważną i trudną sprawę omówioną z detalami miała wsparcie nas wszystkich i mogła liczyć na pomoc.
- 
	Wrzuciłam ten link do artykułu \"Solidarność kobiet\" bo wart jest przeczytania i być może przyjrzenia się \"Jak to jest jest u mnie z tą solidarnością.\" Powiem Wam, że cenię sobie spotkania babskie. Spotykam się regularnie. Tematy mamy niewyczerpane a to dlatego, że mężczyzni nudzą nasze tematy babskie. Nie zawsze można powiedzieć mężczyźnie bo albo nie rozumie albo skwituje \"przesadzasz\" albo nie ma się ochoty na ten temat rozmawiać. Czasem śmiejemy się jak np. trzeba się napracować aby doszło do seksu. i tu...jakby leżała koło niego trzydziestka to może by i drgnęło. W różnych sprawach wspieramy się: radą, pomocą ale i czasem \"obleci\" którąś z nas ochrzan zdrowy tak dla otrzeźwienia, gdy któraś z nas zaczyna zapominać o sobie i swoich potrzebach i jest to zauważalne. (Choćby brak czasu dla siebie i brak czasu na to co się lubi i to bo coś jest tam ważniejsze. np. prasowanie) Zdrowy egoizm jest potrzebny. A w pracy do naszego grona dołączały osoby przed trzydziestką. Uczyłyśmy się od siebie. Żadna z was nie lubi ponurych kobiet? a to dlaczego? Bo one mają problem? ale póki nie zaczną mówić to nikt też nie może im pomóc.( np.żony: alkoholików, pracoholików, mężów uzależnionych od seksu, impotentów,stosujących przemoc fizyczną i psychiczną) Ważne jest aby kobiety uwierzyły, że mogą kobiety pomóc. Pomimo podejrzliwości np. o plotki. A tak informacyjnie mężczyżni są w tej dziedzinie lepsi. (plotek) Dowcip na temat solidarności mężczyzn: Kobieta wychodzi wieczorem i mówi do męża, że będzie spała u Grażyny. Mąż dzwoni rano do pięciu o tym imieniu. Żony u żadnej z nich nie ma i nie było. Mężczyzna wychodzi wieczorem i mówi do żony, że będzie spał u Grzesia. Żona dzwoni rano do pięciu o tym imieniu. U dwóch był przez noc a u trzech jest.
- 
	Moim zdaniem ciekawy artykuł. http://www.zwierciadlo.pl/index.php?pid=2&c=2&rok=2006&numer=10
- 
	Kiedy budzę się .... To jest następny dzień w którym przyszło mi żyć.
