belva

Czsec babki jak bylo do przewidzenia nikogo nie ma.. Ola zagladnelam do ciebie na facebooku. To ja....

Ja tez wpadam ale nikt nic nie pisze

Bylam i nic nie zalatwilam. Czas zupelnie skrocil sie o 50% Dalam rade tylko spotkac sie z moja kolezanka ze szkoly podstawowej . Zajelo mi to 3 dni ( 2 w pociagu) ....... Mam nadzieje moze na przyszly rok? Nojeczko przykro mi. Moje dotychczsowe motto aby wypoczywac i jednoczesnie pracowac wzielo w leb.

Nojka zadzwonie przed przyjazdem. Teraz mam urwanie glowy.

Legwanku jestes niezawodna!! Nojka odezwij sie!!

Legwanku i Nojko moze damy rade sie zobaczyc w tym roku? Juz najwyzszy czas bylby :-)

Wszystkiego dobrego w 2012!!

Nie legwanku noie dotarl do nas. wialo tylko wzdluz wybrzeza.

babki!! Bylam w Polsce w czerwcu :-) Widze ze wrocilyscie powoli!! Fajnie! Ps.. w mojej spizarni grasuje..... jaszczurka. Co sie nie zblize aby ja zlapac.. w jakies naczynie..ona daje noge.

jestem przerazona tym co sie dzieje w Polsce :-O

Wszystkiego Dobrego w 2011!! Y Y Y

:-D :-D :-D

Wciaz mam problemy z komputerem wiec macham tylko

Dziwne to .. moj post chyba wyparowal :-O

Legwanku ty zawsze cos smiesznego nam wstawisz :-D Najbardziej podobal mi sie "Stary Sacz" :-D Ola, Nojka

Dzewczyny, jezeli zagladacie ale nie chce sie wam pisac to umowmy sie ze chociaz pomachamy ok? wlasnie macham wam

Wracam do wczytywania sie w wasze wpisy jeszcze raz ale nie moge odpowiedziec zbyt dlugim postem bo jestem w pracy a tu nie mam czsu na wielkie przemyslenia ani na relaks. W domu mam w laptopie nowa "dusze" ale niestety jakos nie bardzo moge sie logowac. Wroci maz to zobaczy dlaczego? Ja nie mam cierpliwosci do tych spraw. Nojko, mysle ze Duch Swiety jest w kazdym czlowieku nawet tym nieochrzczonym. Dlatego trzeba czlowieka jako "nosiciela Boga" po prostu jako takiego traktowac i juz. Ja tez za wami tesknilam ale po moim wpisie o soli wszyscy zamilkli na 2 miesiace wiec myslalam ze sie poobrazalyscie. Mozliwe ze jak bede w Polsce na nastepny rok to sie zobaczymy. W tym roku mialam zbyt duzo pracy i bylam okropnie zmeczona.

{czesc] kochane babki. Przeczytalam wszystkie wpisy ale nie mam czasu odpowiedziec na razie. Ciesze sie jednak ze jestescie. Aga, dziewczyno Dobrze ze dzieci wyszly z tego calo. Nie wiem czy jest gorszy bol od bolu matki ktora patrzy sie na nieszczescie swojego dziecka? Pozdrawiam i napisze pozniej

Czesc babki! . Bylam w Polsce we wrzesniu ale czasu mialam malo aby z kimkolwiek sie spotkac. Moze uda mi sie w lecie na nastepny rok? Herbatko milo ze sie znowu pokazalas. Nojka trzymaj sie i postaraj sie znow odzwyczaic od palenia. To ze sie spadlo z konia nie oznacza ze juz na niego nie powinno sie wsiadac. :-) Ja mysle ze wiekszosc ludzi bylaby zyczliwa wzgledem siebie ale ten lancuch zyczliwosci samemu trzeba rozpoczac. Wczoraj jedna staruszka mie zainspirowala.....i pomyslalam ze czlowiek jest naczyniem w ktorym nosi sie jak drogocenny plyn... laske Boza. Jestesmy odzwierciedleniem albo wlasciwie nosicielem Ducha Swietego. Jako tacy, powinnismy sie sami i innych szanowac. Proste jak drut. Prawda?

No ale przeciez chlorek sodu to sol normalna. Wiec co w tym takiego zlego? Z reszta nie wierze w te bajdy.. Nic tylko wszystkich wszedzie strasza . A to koncem swiata.. a to jakims spiskiem z piekla rodem. Ech.!!

Najpierw moj pierwszy post zniknal i juz nie chcialo mi sie tyle pisac a teraz wyszlo podwojnie.. :-O

Herbatko sa jeszcze ludzie z klasa.. dobrze wychowani, sumienni, i odpowiedzialni. To nie przeszkadza im jednak miec serce tam. No coz. Tak sa skonstruwani http://img697.imageshack.us/img697/9720/sercemezczyzny.jpg

Herbatko nie wszyscy mezczyzni to kanalie przeciez. Kazdy m a jednak w sobie zadatek na takiego. Faktycznie wychowanie , rodzina, zasady, sumienie, robia swoje. Jezeli dobrze wychowalas dziecko to powinno sie zachowywac odpowiednio. Sa w koncu ludzie z klasa tez . Co nie zmienia faktu ze kobieta ma serce gdzies tam w okolicach piersi a mezczyzny serce jest ulkokowane duuuuzo nizej :-D http://img697.imageshack.us/img697/9720/sercemezczyzny.jpg

Herbatko no moze racja ze 32 lata to nie dzidzia ale...... w porownaniu z 60 ?? Jak ona sie urodzila to facet byl juz pod 30tke.. Pieluchy mogl jej zmieniac. Masz racje co do lapania szczescia za ogon jednak. Zawsze bylam tez tego samego zdania. Czas jednak tak szybko leci. !!!! Dziesiec lat to jest nic. A co potem? Co zrobic ze zwiednieta miloscia?? Na smietnik ja?