Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gringa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez Gringa


  1. Maaaju🌻ja jestem weteranką ,mam tą chorobę od tak dawna że naprawde nie pamietam juz, jakie leki kiedy bralam ,a było tego oj było sporo, niestety .Mialam duzo stresow w zyciu , w pracy , w domu ;nie potrafilam sobie z niczym poradzić ,doszło do tego że zwykle zakupy, to był nie lada wyczyn :O dla mnie .Nigdy nie byłam leczona na nerwicę ,chyba nie trafilam na dobrego lekarza ,ale dalej tam chodze (no niech mnie ktoś kopnie, albo co! ) i dalej pani doktor przepisuje mi Atenolol,i dorywczo na aktualne dolegliwości ,czyli 2 razy w roku,coś na żołądek ,czasem zastrzyki wzmacniające wiosną itp.Bralam oczywiście leki na uspokojenie ,ale mam taką prace, że naprawde nie mogę sobie pozwolic na branie ich na dzień i w takich dawkach w jakich zalecają lekarze ,więc po jakimś czasie sama(niestety bez porozumienia z lekarzem) postanowilam odstawić ,oczywiście choroba wrociła ze zdwojoną siłą .Jakoś to przetrwalam ,wszystkie napady paniki ,ataki strachu ,poczucie beznadziejności ,niechęć do życia itp . Od niedawna znowu mam gorsze dni ,ale zdarzają się również i lepsze .Teraz czytuję ten topik i jakoś mi lżej to wszystko znosić ,naprawdę tak jest . Alproksu nie znam ,nigdy nie miałam do czynienia z tym lekiem . Landrynko 🌻mam tak samo po alkoholu ,z tym że, niezależnie od ilości, umieram tak samo :-( :O Do ----> Nie rozumiem dlaczego Tak ,słyszalam o tym że choroby psychiczne mogą byc spwodowane opętaniem ,ale nie wiem nic konkretnego na ten temat Pozdrawiam Wszystkich ,pogoda rzeczywiście fatalna ,mam nadzieję że wkrotce znowu bedzie słonecznie ,potrzeba nam tego ,pa ,pa

  2. Maaaju🌻 Ja nie mam nadciśnienia ,to jest wlaśnie dziwne ,w domu jak sobie mierzę to mam 90/60 i niższe ,a u lekarza zawsze mam idealne :O czyli 120/80 ,nie moge tego pojąc ,jak to się dzieje .Nawet pytalam lekarke czy mam ufac swojemu ciśnieniomierzowi ,okazuje się ze tak ,oczywiście ;a wyższe ciśnienie mogę mieć pod wpływem emocji :O ,wiadomo ,jak jest duzo ludzi i ja czekam ,to zawyczaj robię się zla, że tak długo itp ,a jeszcze jak się zejda starsze panie ,i łypią nieprzychylnym okiem ,(ooo taka młoda i po lekarzach się szwęda :O:O:O) ,to już w ogóle można zawału dostac 😠 Co do pulsu ,to też mam ok 70-80 zazwyczaj, ale przy kołataniu serca wzrasta do 120 i więcej :O

  3. Oczywiście, racja ,na 100 % ok nie jest ,biorę Atenolol ,jest w porządku ,mam nie zwiekszana dawkę od lat ,więc EKG wychodzi dobrze ,nie ma wady serce,jednak minimalna tachykardia jest ,lekarka twierdzi że to na tle nerwowym ,wiem że ma rację ,ale co z tego :-( Mnie to męczy od lat ...

  4. Yack35 ja tez wyglądam zle ,jak sie zle czuję .Mój mąż od razu zauważa że jest coś nie tak ,nawet moje włosy nie są w formie ,są matowe i sterczące :O, cerę to mam ogólnie fatalną więc chyba nie reaguje jakoś inaczej ,ale za diabla nie mogę schudnąć ;-) ,a przydało by się zrzucić pare kilo ,chyba się zaniedbalam :-( Pozdrawiam🌻 mimo że mnie nikt nie zauważył ,ale cóż ,przywyklam ,w życiu już tak mam ;-)

  5. Witam ,jestem chyba weteranką w walce z chorobą ,nie lubię słowa nerwica ,wole słodkie- \"chizia\"(pochodzi od schizy :D ale brzmi ładniej) ;-) Cóż ,nie będę tutaj opisywać swoich dolegliwości ,ponieważ mogę skopiować większośc Waszych postow i sie podpisac pod nimi \"obiema ręcami\" :D.Przeszlam wszystkie etapy ,zostalam z super wynikami i w punkcie wyjścia ,czyli pozornie jestem zdrowa ,ale umieram codziennie .Mam nadzieję się tutaj do Was przytulić ,w grupie razniej .Pozdrawiam
×