specjalistka20
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez specjalistka20
-
halo halo ! ;) dzien dobry ! co u was slychac? u mnie zmagania z egzaminami wyczerpuja moje siły dostatnio...
-
do Tiny06 :) hehe czasami tak bywa, no szkoda że nie okazał sie gentelmanem, ale wiesz co musimy kiedyś być szczęśliwe, fortuna kołem sie toczy taka prawda, i na nas przyjdzie kiedyś czas.... prawda??? do chester ---> nie martw się, ja jestem dwa lata sama, mam już tego dość, ale to się musi zmienić kiedyś, usilnie w to wierzyć zaczynam , choć nie mało mi smutnych dni... ale ponoć cuda zdarzją się codziennie :) pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
-
;) witam wszystkich stałych bywalców i tych nowych :) nie no super , że się umawiacie na pogaduchy, naprawdę ;) jak się widzi takie rzeczy to zaczyna się wierzyć w to, że nie jest się samym na tym świecie, że sa inni którzy także chce porozmawiać a może nawet stworzyc coś razem, jesli się wszystko układa ;) pozdrawiam wszystkich i wracam do nauki ....... :)
-
no no tina !!!! :) trzymam kciuki i napisz koniecznie jak bylo... moze to bedzie miłe zaskoczenie skąd wiesz :) skoro kolezanka Cię umówiła, to najwidocznie ten facet nie może być zły :) musi miec coś \"fajnego\" :) także powodzenia :)
-
ano... witaj tez samiutka :) tak jak piszesz... dół się wkrada choćbyś była niewiadomo jak zajęta, bo niestety ja przynajmniej tak mam, że jak cięzko pracuję to potem chcę nagrody, że tak to ujmę, najlepsza nagrodą byłoby spotkanie z ukochaną osobą, przede wszystkim wtedy az się chce coś robić i jak najszybciej, żeby miec czas dla tej osoby, ale w naszym przypadku po co się spieszyć, skoro masz cały dłuuuuugi dzień aby coś zrobić..... ja tam mam niestety :(
-
Biegnący z wilkami ---> no wlasnie skad jestes, może się poznamy przez przypadek a moze nie przez przypadek ;) bo ja nad morze się wybieram na bank, choćbym miała sama jechać :P
-
eh. damy chyba jakos rade, no nie??? ja teraz mam egzamy i nie mam czasu myslec o kims, kogo nie ma realnie patrząc... ale zaraz wakacje. :( najgorsze jest to, ze chcialabym gdzies wyjechac nad morze itp...poszalec, zawsze to jakas szansa :P, ale nie mam z kim bo moi znajomi planują sobie wakacje w \"parach\", albo w pracy.... mam problemy ze zdrowiem dlatego mam nie chce, abym pracowala, chce zebym w koncu odpoczęła, szczególnie po ostatnich wakacjach, kiedy na zmioanę się uczyłam i pracowałam. ale nie wiem czy nie poszukam sobie czegos bo dostanę przysłowiowego pierdolca siedząc w domu :( a może ktoś chce jechac nad morze, hehe ???
-
jak się czyta takie rzeczy, to chce się żyć :)_ zdrowia i szczescia wam zycze :)
-
a ja znowu sama....mam podobnie jak wy, chce miec kogos na stale, mam dosc popapramcyh motywów, jak to ujął e=Tomek :p do e=Tomka --> kurcze łatwo nie masz, ale z drugiej, poświęcasz się bardzo widzę, każdy chce być szczesliwy, a Ty jesteś naprawde w ciężkiej sytuacji, ale może trzeba cierpliwości, może Ci się odmieni? niektórzy zeby sie zakochac potrzebują chwili,a niektórzy lat...taka prawda. daj sobie j eszcze troche czasu, wiesz ze jak nie bedziesz próbowac, to zabierzesz sobie szanse na normalne zycie z kims u boku. z drugiej strony ilez mozna..... nie wiem, ale może Bóg ma dla nas inny plan niż my sami? ...
-
hello !!!! ja wlasie po imprezie jestem :P baiwe sie, bo zaraz sesja .... bleeeeeeeeeeeeeeehhhhhhhhhh milej niedzieli wszystkim zycze :P
-
Efka45--> dziekuje za wyjasnienia, niech szybko wraca do zdrowia :) Punca wszyscy za Ciebie trzymają kciuki, więc musisz dać radę, to sprawdzian wytrzymalości, mam nadzieje ze zakonczy się pomyślnie, silna wola to podstawa. :) pozdrawiam wszystkich :) dobrej nocki i kolorowych, szczęśliwych snów :)
-
Efka43--> co bylo Twojemu synowi? bo ja mialam podobnie z tym gardlem, a i cos z nosem mi sie dzieje, nie wiem moze to zatoki albo cos, ale jeszcze nie bylam u lekarza, czuje ciezar na nosie. a kto to jest ten na \"P\" ?
-
ja ide dopiero spac, mam nadzieje ze nadchodzacy dzien bedzie bardziej owocny dla wszystkich, szczegolnie dla tych piszących, muszących myślec, tworzących :) pozdrawiam zagubiona--> dziękuję :)
-
ano... dziekuje Ci zagubiona, mam nadzieje, ze bedzie dobrze ;) ciesze sie ze ten dzien sie konczy, a wlasciwie juz nastepny sie zaczal :P
-
witam wszystkich ! rrenka--> gratulacje ! ja tez bym tak chciala, ale jak na razie smutna szara rzeczywistosc mnie dopada... nie mam faceta, jest mi ogólnie źle. brzydka pogoda sie zrobiła, zaczyna padac, pogoda niczym do baru iść, albo lezec w łóżku, a ja mam tyle rzeczy do zrobienia na uczelnie więc nic z jednego ani drugiego :/ może źle się dzisiaj nie czuję, tak bardzo źle chociaz mialam jakies dziwne loty ... ale po rpsotu mi źle....smutno.
-
hey hey !! :) cóż za piękna pogoda dzisiaj.... ajk sie dzisiaj czujecie? ja w miarę dobrze, ale jakoś tak lato idzie, wkurza mnnie mój brzuch.... buuuuu, chce go zgubic ale mi coś nie idzie chyba :( rozstałam sie z chłopakiem... nie ma co ten sezon zaczyna się dla mnie pomyślnie :(
-
czesc kochane ;) ja tez podpisuje dzisiaj sie ;) dzisiaj jade do domku wiec bez neta bede 5 dni (obecnie mieszkam na stancji) buziaczos i milego dzienia :)
-
no ja tez sie podpisuje, chociaz chyba troche sie wprosilam do tematu, ale mam nadzieje ze nie przeszkadzam zbytnio... ;)
-
witajcie wszyscy :) a ja mam nadal nerwoból albo nie wiem co tojest, i przez to nie bylam na swoim ukochanym fitness juz 5 dzien, ale chyba w koncu pojde, jak nie dzisiaj to jutro, najwyzej wykituje :P no bo ilez mozna zwlekac, dzisiaj w koncu sie wyspalam ;) milej niedzieli wszystkim zycze:)
-
ano... tylko pozegnac sie wpadlam, ide spac bo jestem zjechana jakbym nie wiem co robila. zryczalam sie dzisiaj na maska, ale chyba bylo mi to potrzebne bo od razu jakos mi lepiej sie zrobilo. serducho troche jeszcze kluje, ale nic to staram sie nie zwracac uwagi bo coz innego mi pozostalo. kurcze, powiem wam ze my to mamy przejebane zycie :P milego dzienia nastepnego, oby byl lepszy dla nas wszystkich ;)
-
ludzie ktorzy tego nie przezyli nie są w stanie tego zrozumieć, zgrozaaa --> ten topic to nie jest miejsce dla Ciebie, a te idiotyczne komentarze zachowaj dla siebie, zycze Ci zeby nigdy Cie cos podobnego nie spotkalo, nie wiesz jak to jest jak Ci sie grunt pod nogami pali a Ty nie wiesz co zrobic. Jestes tu naprawde zbędnym ogniwem...
-
a ja wlasnie siedze i rycze... nie wiem dlaczego, po prostu chyba cos mnie znowu dopada... od kilku dni kuje mnie serce, to chyba nerwoból ale ja juz sobie wmawiam ze to cos na pewno innego i sie coraz gorzej czuje. nie pogorszylo mi sie od kilku dni, nawet mnie mnie kuje ale oczywiscie mi sie wydaje ze zaraz mi sie cos stanie... ja juz mam dosc ! nie potrafie odroznic prawdziwej choroby od nerwicy, jak mnie cos boli to sie zastanawiam, czy to naprawde, czy znowu cos mi sie tylko wydaje. mialam isc sie spotkac z chlopakiem, ale nawet chyba na to nie mam dzisia ochoty, najchetniej to bym nie wychodzila z domu. nie chce zeby mnie zlapaly jakies lęki. albo nie wiem co.
-
czesc dziewczyny ! czy jeszcze ten topic zyje? ja .... jestem kolejna z was, mam dokladnie to samo, nerwicę a przy tym serce wariuje mi czasami zupelnie bez powodu.... tez mialam ataki, tyle ze ja nie biore leków bo to nie jest wyjscie ponoc... psycholog... dlugo.. teraz sobie sama radze i musze przyznac ze jest bardzo dobrze... zmiana trybu zycia, obowiazki, pokonywanie po kolei lęków itd... jakos idzie mi. najgorsze sa jednak te nerwobóle albo przyspieszone tętno albo takie tam zwiazane z sercem, wtedy od razu sobie dalej wbijam faze ze idzie zawał albo cos takiego... dzisiaj mam juz tak trzeci dzien, z e kuje mnie troche serce i łapę lewą mam tak jakby jakąś słabsza, ale zaczynam oczywiscie sobie wbijac jakies dziwne chore fazy. z secem bylam u kardiologa ale to bylo dawno, ale wtedy bylo w porzadku oprócz wypadania płatka, ale to wiekszosc ludzisk ma. w ogole dzisiaj mam zły dzien chyba.... chce mi sie ryczec troche i w ogole mi smtno jakos sama nie wiem dlaczego, wszystko uklada sie swietnie a mnie lapie jakis zupelnie bezsensowny dół.... dobra ucikam . odezwijcie sie chetnie bym popisala z wami na forum, trzebs ie wspierac :) pozdrawiam :]
-
\"Byt dla siebie (...) jest tym, czym nie jest, nie będąc tym, czym jest.\"
-
sabatinka.... powiem Ci ze wyjechalas nie wiadomo z czym i po co... raczej KETRAB pisal o tym, ze przykladowo kobiety wybieraja facetow- tatusiów (czyli strszych) bo licza na kasę.... zamisat kogos \"równego\" sobie !! a Ty wyjechalas za jakimiś pracami... nie ten temat chyba troszeczke , ale ic to :) a co do Ciebie KEtrab... to jakos przestalam narzekac na samotnosc ;) zaczelam sie dobrze bawic, a jesli wsród tej zabawy znajde kogos naprawde, to tylko się cieszyc pozostanie... w końcu mam 20 lat, za mną 3-letni związek, więc chyba na razie nie ma czym się przejmowac... taka nadzieję mam :P oczywiście co do spotkania, spoko.... beczka soli, hehe, wolałabym abyś zmienił toooo właśnie :) pozdrawiam wszystkich :))) a teraz spac:P