Witajcie :)
Wybaczcie, że tak mało się odzywam, ale doba jest stanowczo za krótka i ledwo zajduję chwilę czasu, żeby się wpisać na topic :O Co najśmieszniejsze, jeszcze nie pracuję, i chociaż teoretycznie powinnam mieć masę czasu, to jakoś przecieka mi on przez palce. Może jestem za słabo zorganizowana? ;)
Uliczko - dokładnie tak, jestem może nie z samej Warszawy, ale z bardzo bliskich jej okolic, dlatego też widząc, że masz zamiar wybrać się w te strony pomyślałam, że jak Iroaria nie będzie mogła, to może my się spotkamy :) No ale skoro na razie nici z przyjazdu to trudno :( Chociaż, może kiedyś uda się spotkać :)
A tak w ogóle daleko masz do Warszawy?
A jeżeli chodzi o pracę, to doskonale Cię rozumiem, bo sama też pomimo moich lat jeszcze nie pracowałam i przeraża mnie myśl o tym całym szukaniu, rozmowach kwalifikacyjnych i w ogóle. A to wszystko pewnie przez to, że nie mam właściwie żadnych atutów, którymi mogłabym się pochwalić przed pracodawcą i od razu na wstępie nie daję sobie żadnych szans :O
Xanta - skoro napisałaś, że masz do nas daleko, to zapewne Cię nie pocieszyłam :O A przypomnisz, skąd jesteś? Być może już to pisałaś, a ja przeoczyłam, więc jakbyś zechciała przypomnieć... :)
Co do spotkań netowych, to dokładnie tak samo jak Ty, kiedy mi się nudzi albo mam ochotę przejść się z kimś na spacer, wchodzę na czat regionalny (akurat na Warszawie siedzi najwięcej osób, więc jest większa szansa, że trafi się na kogoś fajnego wśród tej całej watahy zboków :D ). I też nie zakładam, że coś może z tego wyjść, bo takie myślenie jest bez sensu. Po prostu umawiam się i tyle :D
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających ten topic i cieszę się, że ostatnio się rozkręcił (chociaż miałam sporo do czytania) ;)