kacynka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kacynka
-
pusto, ide i wroce pozniej!!!
-
Foczus - milych wakacji:)
-
Peszek, jak to nikt Ci nie odpisywal? My tu czesto piszemy ogolnie, wiec sie nie przejmuj. Ja do Ciebie pisze teraz i przestan sie oburzac moja Droga:D Co u Ciebie?
-
Lila, ja myslalam o Tobie i mam nadzieje ze udalo sie w sprawie pracy. Foczkka przykro mi ze masz problemy, ja tez mam rozne, mam nadzieje ze damy rade. Caluje i przytulam. Chyba se dzis wejde na jakis czat, moze kogos poznam? hi hi, juz chyba zwariuje z tej niemnocy i z tego ze wszystko (kazda sfera zycia) mi sie nie uklada).
-
No ladnie, teraz nikt nie zaglada, a Foczka sie obrazila chyba :o :( Ok, ja bede pelnic dyżur jakby co;) Pozdrufffka P.S. Nie palę 43. dzień!!!!!!!!!!
-
Nie jestes jędza, po prostu musialas wyrzucic z siebie zale, a ja tez nie bylam zbyt uprzejam, przepraszam Cie za to, ale musialam zareagowac na Twoj wpis, zreszta ja jestem teraz w depresji, wszystko mnie denerwuje, jedynie w pracy jakos funkcjonuje bo musze, bo daje mi to satysfakcje i zalezy mi na awansie. Na ulopie ok, mnostwo przemyslen, odpoczynek, pisalam tu ze bylam chwilke w Heringsdorfie (ciekawe czy to bardzo daleko od Ciebie bo nie wiem w jakiej mieszkasz miejscowosci), ogolnie moge wyjazd zaliczyc do udanych, a jak Twoj sie udal?
-
Lila, ja Cie tak Kofam ze uwazam iz wszystko ok, ja rano jak Cie przeczytalam to mnie ponioslo. Czlowiek po alkoholu mowi co mysli, wiec pewnie powiedzialas to co naprawde uwazasz, ale sie tym nie przejmuj bo kazdy maprawa wyrazac swe opinie, poza tym ja sie tyle razy juz wyglupilam, jest ok!!!!
-
co do picia to uwierz mi, ze ja wiem najlepiej ze zapijanie problemow nie ma sensu, ja juz prezez to przechodzilam i uwierz mi ze nie chcialabym znow tego koszmaru przezywac
-
to Ty Lila sie gleboko pomylilas, myslac lub sugerujac ze mnie chodzi tylko o problem z miloscia, straszna szkoda moje problemy bardziej rozlegle, ciagna sie od wielu wielu lat, anie ma szans by cos zmienic Wspolczuje z powodu problemow, ale juz kiedys pisalasm o tym, ze przynajmnie ja nie oceniam kto ma gorzej a kto lepiej, kazdy ma takie doswiadczenia, ktore Bog przed nim stawia, dla kazdego sa wazne i męczy sie przezywajac ciezkie chwile, niezaleznie jakie one sa, zas w pracy ja tez nie mam lekko, wszedzie jest ciezko, ludzie uwazaja ze za granica jest raj, a rzeczywistosc jest inna, to bardzo ciezka praca i jeszcze wieksza konkurencja niz tu, ponadto meczarnia bo jestes z dala od rodziny i swojego kraju, a np w Niemczech juz szczegolnie ciezko, bo Niemcy nienawidza Polakow, ok koncze, musialam to napisac, a jesli nadal mam byc posadzana o cos tam to faktycznie pisanie tu nie ma chyba sensu
-
Foczus i Peszek dziekuje wam za wszystko;) :o
-
Lila, ja mam naprawde problem ze soba sama i ogolnie wszystko sie tak nalozylo, nie mam ochoty o tym pisac, wciaz pisze to samo, naprawde chcialabym kiedys napisac cos optymistycznego ale jeszcze dluga droga, wiem ze nic sie nie zmieni jesli nie podejme jakiejs konkretnej decyzji, obawiam sie ze nie bede potrafila jej podjac, w pracy mam kociol, stres itd, wszystko razem w jednym worze, nie umiem juz zyc, nic nie jest dobrze:( Lila, a co u Ciebie, jaki masz problem, martwi mnie Twoj zly nastroj:( Kochanie, caluje Cie mocno i prosze nie pij bo to nic nie pomoze, ja juz musze isc spac niestety bo rano nie wstane. KOFAM CIE Boże, tak bym chciala wszystko zmienic, nie umiem:(
-
Dziewczynki! Wybaczcie mi, ze nic nie pisze, ale jestem w lekkiej depresji, a nawet moze w ciezszej niz mi sie wydaje, na nic nie mam ochoty, a teraz mam straszne urwanie glowy w pracy, nie wiem jak wytrwam emocjonalnie, przepraszam, bede zagladac od teraz regularnie, ale naprawde wciaz tylko chce mi sie ryczec i nie mam na nic chęci, juz nic nie moze mnie pocieszyc. Sciskam Was mocno i caluje.
-
-
Foczka, nie pierdziel durnot!!!!!!!! Wypowiem sie tylko jeszcze na temat tego, jak to reszta nie ma ochoty tu pisac, ja po prostu zwatpilam we wszystko i na razie nie bede tu wchodzic, bo nie widze sensu mojego pisania, natomiast w zadnym wypadku nie wynika to z niecheci do tego topiku, gdyz jest mi on b. bliski i pomagal nie raz, a Was KOFAM;) Hania nie ma dostępu do kompa i dlatego nie pisze. Pozdrawiam
-
Ja juz sobie ze sobą nie umiem poradzic :(
-
Ja sie wykoncze, juz nie mam sily
-
A ja bardzo smutna :(
-
Smuteczku, rozumiem co czujesz, tzn moze nie wiem dokladnie ale znam uczucie bezsennosci :( Pa, klade sie, to chociaz poleze sobie.
-
Nie moge spac Chyba wezme meliske na uspokojenie, tak sie denerwuje tym wszystkim a tu nikogo by pogadac :( Ok, sprobuje sie polozyc ale wiem, ze nie bede spala tej nocy. A tym zamykajacym juz swe powieczki zycze kolorowych snow
-
Pa pa
-
Jest mi smutno, juz nic nie bedzie dobrze, jest mi bardzo zle :(
-
Hmmmm, jak zwykle ja juz więcej nie chcę przebijac stron
-
Ja niestety humor mam dzis okropny, nie mam juz na nic ochoty :(
-
Ciesze sie ze masz swietny humorek :D
-
Foczi Udalo, nie mialo wyjscia ;) A teraz pije kawke i sie szykuje.