Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kacynka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kacynka

  1. Nie jestes w tym osamotniona Foczuniu :o Wszystko jest tak beznadziejne, ze po prostu nic juz nie cieszy :(
  2. Wlasnie - wszystko jest do dupy :(
  3. jak zwykle sama w piatkowy wieczor :(
  4. ja jestem, co sie dzieje Foczuniu?
  5. mi tez jest buuuu i bleeee, dawno nie mialam tak beznadziejnego dnia :( a w najblizszym czasie niestety nie zanosi sie na nic lepszego :(
  6. mam nadzieje, ze czas szybko minie i maz wroci :) a u mnie to juz naprawde nie bedzie lepiej :(
  7. Mi tez nic sie nie chce, juz nic nie bedzie dobrze Zmienilam stopke na bardziej odpowiadajaca mojemu obecnemu nastrojowi :(
  8. ja mam ciagle dola, jeszcze teraz mam dodatkowy problem, wiec wszystko sie wali, strasznie mi dzis smuuutno juz ryczalam i bede dalej ryczala, tylko to mi pozostalo
  9. Kolysanko witam Cie i ciesze sie, ze do nas dolaczylas :) Widze, ze jest Ci tak smutno jak mi :(
  10. Nie, to nie o wspomnienia chodzi niestety, ale nie chce tu o tym pisac :( Wspolczuje Ci, jesli Cie cos znow przygnebilo, nie wiem czemu my nie mozemy zaznac spokoju :( Trzymaj sie moja Droga, badz silna i usmiechaj sie chocby nawet przez lzy, tylko to moze pomoc i wiara w to, ze moze kiedys wszystko sie odwroci i bedzie w koncu ta moja tecza, niech nie proznuje siedzac w mojej stopce caly czas...
  11. wiesz, ja sie lwasnie dowiedzialam o czyms strasznym, nie wiem co zrobic.
  12. ojej, wspolczuje mamie, bo i ja mam znow problem z zebem, a zapewne pamietasz jak na poczatku roku cierpialam w bolu, bralam antybiotyk i niestety ta sprawa znow do mnie powraca :(
  13. Jak lawka? Chyba dzis pada to nie wiem jak Ty tam z malowaniem? Buziaczki, czekam ze wpadniesz :)
  14. Neciu -> straszliwie Ci wspolczuje z powodu migreny, niepoje sie, ze tak czesto na nia cierpisz, ja miala czas (kiedy bylam nastolatka) ze miala migrene kilka razy w tygodniu, w tej chwili (knock, knock, knock) rzadziej, ale niestety tez sie zdarza. Czy podczas ciazy migrena sie u Ciebie jeszcze bardziej uaktywnila, czy raczej lzej ja odczuwalas??? Tak z ciekawosci, bo wtedy ciezko z jakimikolwiek lekami i braniem ich. Trzymaj sie!!!
  15. ja tez Lilus chyba zawsze bede pesymistka, o ile u innych zawsze widze szanse na poprawe, o tyle u siebie... szkoda gadac!!! dla Ciebie na pocieszenie Foczus, Neciu, Haniu
  16. Ja tez olalam, juz mi wszystko jedno, nic i tak juz nie pomoze :(
  17. ale u Ciebie juz lepiej i to jest najwazniejsze
  18. Nie mam powodu :( Juz zawsze bedzie tak do dupy jak teraz, znow lapie depreche, juz nic mi nie pomoze, dzis nawet sie jeszcze nie ubralam, tylko chodze jak mara i nie moge sobie znalezc miejsca :(
  19. puuuuusttoooooooooooooooooo tu :( nic mi sie nie chce robic, czy to normalne?
  20. Bylam u rodzinki, opalalam sie, niestety chyba znow bede miala uczulenie, bo porobily mi sie na rekach czerwone placki, eh juz chyba nigdy nie bede sie mogla normalnie opalac lub bede, ale odkupie to w ten sposob, ze bede brala te leki na uczulenie, ale po nich sie niestety ciagle spi, wiec w pracy niesposob wytrzymac :( Poza tym znow mnie boli zab i jak zwykle nie wiem ktory :o Tak Foczus, trzeba probowac, moze ta masc Ci ukoi bol i pomoze :) Caluski, chyba zaraz zbieram sie do lozeczka :)
×