kacynka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kacynka
-
ladny szlaczek zrobilam u gory? :P zapomnialam wspomniec, ze talent manualny tez posiadam :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
oj przestan, nie jest tak zle, jestes taka kochana zawsze mnie tu pocieszasz, dziekuje Ci :)
-
ogolnie to bardzo muzykalna jestem, spiewam, tancze ale tak sama dla siebie, szkoda ze zaprzepascilam swoj talent, kiedys uczylam sie na spiewaczke operowa, ale przeszlo-minelo, cos mi wtedy stuknelo do tego mojego lepka i przerwalam nauke po kilku latach, teraz zaluje, moze spiewalabym juz w Teatrze Wielkim :o ja tak mam, ze czasem szybko podejme jakas decyzje, nie zastanawiajac sie wiele i potem zaluje :(
-
jaka muzyke lubisz??? ja to przerozna, nawet disco-polo, powaznie :P
-
e, nie zajaram, w glowie mi sie kreci, nie bede ryzykowac :(
-
chyba wszyscy pospali, Haniu Ty na urlopie i tak tu sie malo udzielasz? :D
-
uda sie, uda ja w to wierze, ze za jakies 10 lat bedziemy nadal w kontakcie i bedziemy szczesliwe, u mnie wiara raz jest raz jej brak, takie wahania mam, chcialabym zeby bylo ciagle latwo i wesolo, ale moze nie docenilabym tego co mam gdyby wszystko poszlo z gorki :)
-
popisalam, nie ma nikogo, ide myc glowe, ale pamietajcie, ja dzis doprowadze nas do 177 strony, piszcie, moze macie jakies fajne dowcipy coby nam tak smutno i nudno nie bylo :D :D :D Foczus ->> milej nocki, mam nadzieje, ze kolanko nie dokucza, a mnie cos lepek dzis boli, pa pa
-
no, juz naprawde ostatni :D :D :D Szara komórka przypadkowo znalazła się w mózgu mężczyzny. Wszędzie ciemno, pusto, ani śladu życia. - Huhu! - woła komórka. Żadnej odpowiedzi. - Huhu! - woła ponownie. Wtem zjawia się inna szara komórka i pyta: Co tu robisz całkiem sama? Chodź, wszystkie jesteśmy na dole! :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P
-
jeszcze cos... 98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada: - Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna... Doktor myśli chwilę i mówi: - Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem? - Nie - odpowiada staruszek. - Niedźwiedź padł martwy jak kłoda. - Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić! - I do tego punktu właśnie zmierzałem...
-
wklejam tu cos by Was rozweselic, a przy okazji zapelnie stronke :D > - Co pan taki smutny ostatnio panie dyrektorze? > - A, sekretarkę zmieniłem > - I co? Niezbyt bystra, tak? > - , całkiem mądra > - To może leniwa? > - Skąd! Bardzo pracowita! > - To może hmmm... ten... tego... nie chce.... > - No coś pan! Dymam ją kilka razy dziennie! > - A może nie chce brać do... > - Jak to nie?! Ciągnie jak odkurzacz! > - No to o co chodzi? > - Aaa.. kawę robi jakąś, taką... Szef do sprzątaczki blondynki: >> - Pani Jadziu, proszę posprzątać windę. >> - Na każdym piętrze? >> >> - Dlaczego student jest podobny do psa? >> - Bo jak mu się zada jakieś pytanie, to tak mądrze patrzy... >> >> Nasze stosunki seksualne były tak aktywne, że po wszystkim >> nawet sąsiedzi wychodzili zapalić. >> >> Malzenstwo z dwudziestoletnim stazem: zona krzata sie w >> kuchni, maz cos naprawia. W pewnej chwili maz wola: >> - Stara! Chodz na chwile! >> - Co? >> - Potrzymaj ten drucik. >> Zona poslusznie chwyta kabelek, po czym pyta: >> - I co? >> - Nic, widocznie faza jest w tym drugim... >> Żona do męża : >> - Zobaczysz, przyczepię kartkę nad naszym łóżkiem, że jesteś >> idiota. Niech całe miasto się dowie Dziewczyna z chłopakiem wpadli do pubu na parę drinków. Siedzą, dobrze się > bawią, i nagle kobieta zaczyna mówić o nowym drinku. Im więcej o nim mówi, > tym bardziej się podnieca i w końcu namawia chłopaka, aby go skosztował. > Chłopak się zgadza i pozwala, by zamówiła mu tego drinka. Barman podaje > drinka i umieszcza na stole następujące składniki: solniczkę, kieliszek > śmietankowego likieru Baileys oraz kieliszek soku z limonki. Chłopak patrzy > na składniki z głupią miną, więc dziewczyna mu tłumaczy: \"Po pierwsze, > sypiesz trochę soli na język, po drugie - wypijasz kieliszek Baileya i > trzymasz w ustach, a następnie zapijasz wszystko sokiem z limonki.\" Chłopak, > pragnąc zadowolić dziewczynę, robi to, co mu kazała. Sypie sól na język - > słone, ale OK. Dalej idzie likier - gładki, aromatyczny, bardzo > przyjemny... Wporzo! W końcu bierze kieliszek z limonką... W pierwszej > sekundzie uderza go w podniebienie ostry smak soku z limonki, w drugiej > sekundzie Baileys się zwarza, w trzeciej - słono- zwarzono-gorzki smak daje > mu w przełyk. To wywołuje, oczywiście, odruch wymiotny, ale nie chcąc > sprawić dziewczynie przykrości, przełyka z trudem. Kiedy udaje mu się > opanować, obraca się do dziewczyny. Ta usmiecha się szczerze i szeroko: \"I > jak ci smakowało? Ten drink ma nazwę \"Zemsta za Loda.\" Pozdrawiam, mam nadzieje, ze mnie nie zabanuja za te kawaly :D :D :D
-
o, no i prosze, jestem pierwsza na nowej stronie, ale fajnie, piszcie dziewczyny to moze dojdziemy dzis do 177, czyli dwie siodemki w jednym :D
-
a ja bym nie wypila, he he... a tv to juz nie ogladam od nie wiem kiedy, tylko taniec i jak oni spiewaja czyli dwa najbardziej kiczowate show\' y w telewizji, ktore jak dobiegna konca to juz nic mi do ogladania nie pozostanie
-
jak ja dawno piwka nie pilam, ale nie mam nawet ochoty no to Haniu juz niebawem wracasz do swojej Szwajcarii
-
hej
-
dzieki Neciu milego dnia dziewczynki :D u mnie taki sobie :o
-
Dziewczynki, duuuuzo zdrowka zycze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja tez ide spac Do juterka :)
-
ja wierze, ze Wam sie uda... ze mna to juz wszystko jedno w piatek widzialam tez zmarlego jak lezal na przystanku, nie wiem co sie stalo, ale jakos dziwnie mi sie zrobilo, ze czlowiek tak moze skonczyc, nie wie co go czeka, taka kolej rzeczy, czasem nagle czyjas swieczka gasnie
-
juz wiele razy probowalam, nawet byly tu tego przeblyski, ale za kazdym razem jak mysle pozytywnie to zaraz cos mnie zalamuje i cofam sie o 2 kroki, nie jestem niestety konsekwentna a Ty zobaczysz, ze bedziesz miala dzieciaczki, takie sliczne i madre i bedziesz szczesliwa Ksiezniczka, dla ktorej teraz zostawiam 7 kwaiatuszkow na szczescie, ja cos z ta siodemka, ale wczoraj zaczelam wlasnie kolejna siodemke zycia i mam nadzieje, ze cos sie zacznie dziac, ostatnia nie byla za ciekawa
-
no usmiecham sie, usmiecham :) i ide zapalic fajka :D oj Ty moja Czarownico, dla siebie moze i czarujesz, ale mnie juz nie pomoga zadne czary, nic mi nie pomoze, wiem wiem znowu to samo...
-
a mojego Ksiecia nie ma i nie bedzie, tak to juz czasem jest, do jakiejs innej bajki trafilam
-
o, Haniu niby jak to zalatwisz? a wlasnie tej cierpliwosci mi brak, ale nie dziwne bo ile mozna tak czekac? zreszta pewnie pisalam juz nie raz, ze niektore rzeczy po prostu sie wie, ja tak czuje i juz!!!! Foczus, Ty na pewno nie bedziesz stara panna tak jak ja, Ty jestes stworzona by miec swoja wspaniala rodzine, a ja nie bylabym nawet w stanie zajac sie dzieckiem, nie umiem i sobie tego nie wyobrazam, ale kino, takie glupoty tu pisze, ludzie maja ze mnie zlewke, he he, ale wali mnie to :D :D :D juz mi wszystko jedno, troszke wulgaryzmu tez sie przyda :D
-
mysle o milosci, ale nie szukam jej na upartego wszedzie tak jak to robilam kiedys, a myslec po prostu nie moge przestac, nie moge zrobic nic na sile i tak szukam sobie roznych zajec zeby nie zwariowac, ale stara panna bede i mam nadzieje, ze mnie wtedy nie przestaniecie lubic :o
-
dziekuje slicznie haniu, przytulam Cie :) jakos nie wierze, ze bedzie ok, ale jakos zyc trzeba, wiec zyje, w weekend bede przesadzac swoje kaktusy, szukam sobie zajec by nie myslec za duzo :D
-
Jestes wspaniala, takie piekne te twoje zyczenia, jestes poetka :D az sie wzruszylam, ze pamietalas i glupio mi, bo ja Ci skladalam zyczenia z opoznieniem :( Napisalam Ci na skypie podziekowania... Dziekuje :D Mam nadzieje, ze nozka lepiej