andziar21

Suzinka! Zawsze mozna schowac paleczki;) Ja juz przywyklam - maly ma male bebny,n aktorych wystukuje rytmy. Na szczescie gra wtedy kiedy leci muzyka - wiec jest szansa, ze nie ciagle;) Zobaczymy! Pzdr

Tu jest wszystko dokladnie opisane. Zabawka jest naprawde rewelacyjna http://www.allegro.pl/item469734200_kiddieland_odkrywczy_domek.html

Widze, ze ciekawe tematy zostaly poruszone:) Jesli chodzi o witaminki - ja do tej pory podawalam cebion multi. Jak sie skonczy to kupie kinderbiowital w zelu lub multisanostol - polecila mi znajoma pielegniarka, tez mama. Musze tylko poczytac o nich i wybrac. Jesli chodzi o zabawki- jestem zalamana, zupelna pustka w glowie. Michal najchetniej bawi sie wszelkimi instrumentami - uwielbia ogladac koncerty na dvd, wtedy musi miec jakis instument, na ktorym gra (beben, gitara, pianinko w ktorym wylaczylismy dzwiek bo juz nie szlo :) ) Klockow mamy dosc duzo z lego duplo, narazie buduje tylko wieze:) Polecam domki interaktywne - nasz maly dostal na 2 urodzinki i bawi sie do dzis. Jak znajde gdzies na allegro to wam wkleje. Teraz ta zabawa wyglada zupelnie inaczej niz rok temu. Teraz np. zadzwoni dzwonkiem, zaprasza gosci :\"chodzcie na kawe\", albo \"znowu przyszli goscie\" :) Moze polecicie zabawki, ktorymi uwielbiaja bawic sie wasze dzieci, moze akurat ktorejs z nas spodoba sie pomysl:) Wracac do zdrowia chorowitki! Pozdrowionka

Zapka dzięki:)

Sz. mamo! Szybkiego powrotu do domku życzę, a co za tym idzie - wyzdrowienia Maciusia:) Dzięki za życzenia rocznicowe:) Pozdrawiam was mamusie

Mamuski- nie przesadzajcie z tymi gratulacjami, przeciez zabranie smoka dziecku to nic takiego hihi ;) Zdjecia oczywiscie cudowne. Nasze maluszki to wielkoludy przy kolejnych pociechach:) Lidus - z okazji rocznicy slubu - wszystkiego, o czym tylko marzycie! Nasza rocznica -14.X Jutro calutki dzien spedzam w pracy, wiec wspolczujcie mi choc odrobinke:( Pa

Zaczęła się jesień - pojawiły się choróbska! Trzymam kciuki, żeby wszystkie dzieciątka wyzdrowiały Lidus - wezwałaś mnie w stan gotowości, więc jestem:) U nas ok. Michał (pewnie już ostatni) od tygodnia nie dostaje smoczka na noc. Dostawał do spania, nie mogłam się zdobyć, żeby mu odstawić, aż tu nagle mój mąż (ja byłam wtedy w pracy) postanowił, że Michał nie dostanie smoka i obyło się bez łez. Na drugą noc kładła go opiekunka (w razie czego powiedziałam jej gdzie smok leży) i też się obyło bez cudowania, mimo tego, że go pierwszy raz kładła, a na trzecią noc moja mama- ale jej już nie zdradziłam gdzie ukrywam smoka. Nie wierzę sama sobie - NIE BYŁO ŻADNEGO PŁACZU!!! Jeśli chodzi o mówienie - czasem składam ręce do Boga, żeby mały się \"zamknął\". Gada tak, że ja nie wytrzymuje. Na wszystko musi mieć odpowiedź natychmiast, a jego \"pjawda mamusiu\" mnie rozkłada Postaram się wkrótce wkleić jakieś zdjęcie, żebyście nie zapomniały o nas Pozdrawiam PS> Fotki dzieci cudowne. Oliwka ma superaśne łóżeczko

Wszystkie mamy pewnie zapracowane.... Pozdrawiam

Nikolet dla ciebie

I zaczęło się.... Praca buuuu!!!! Maly zostal z moja kolezanka i tylko po zamknieciu drzwi slyszalm placz i krzyk \"mama!!!\" Sama sie wnet rozplakalam, ale on oczywiscie za chwile sie dzielnie bawil, a biedna matka przezywala:)] Takie uroki wychowywania dzieci i pracowania. Tak ze Sz. mamo - ciesz sie, ze mozesz sobie roczek podokazywac w domku, choc wierze, ze czasem latwiej zamknac za soba drzwi i wyjsc.... Wszystko jest do przezycia Mamusie, ktore maja wiecej niz jedno dziecko - podziwiam:) Ja bardzo chce drugie malenstwo, ale czasem sobie mysle :jak ja sobie paradze?!) Pozdrawiam Was serdecznie Ania

Suzinko! Gratulacje!!! Będzie dobrze, nie martw sie. A dzien na plakanie mam i ja - widac takie uroki nadchodzacej jesieni:( Pozdrawiam Perelko - Kinia faktyczni super wszystko uklada - ma zajecie chociaz hihi:)

jeju! Sz. mamo! Maciuś to już chłop - takie żarcie :):) Całuski

Lidus! Oliwka ma super warkoczyki, jestem pod wrazeniem:)

Suzinko! Nie zamartwiaj sie, ale cierpliwie czekaj. Smutek zaszkodzi dzidzi:) Caluje i przytulam Cie serdecznie:)

Szczesciara! Moj Michal tez ma ostatnio fiola na punkcie marek samochodow. Ciagnie mnie przez cale mijane parkingi i nazywa wszystkie samochody:) Najgorzej, jak ktorys nie ma znaczja, a ja tez nie wiem co to za auto - wtedy jest problem:). I trasa spaceru musi przebiegac kolo strazy pozarnej ;) Pozdrawiam

Zapka ja jestem:) Michał śpi, choc juz w dzien rzadko go kładę. Ale dziś się szybciej niż zwykle obudził, więc konieczność:) U mnie urlop trwa, ale co to za urlop, kiedy w mieszkaniu REMONTY!!! Już mam dość, ale już coraz bliżej końca. Czasem nawet nie mam jak się do kompa dopchać:( Pozdrawiam Was mamuśki

Dziewczyny w takcie wyjazdów, albo już po..... Zdjęcia naprawdę świetne! Szczególnie Oliwka dzielna - na pustyni!!! Jeśli chodzi o wagę - Michał waży dokładnie 11.400 kg. Schudł nam trochę, bo miał b.silną biegunkę prawie 2 tygodnie, dostaliśmy skierowanie do szpitala. Ale nie pojechałam z nim do szpitala, poszłam do drugiego lekarza i poprosiłam o leczenie w domu (jeśli to możliwe) , a jeśli szpital będzie koniecznością, to powiedziałam że pojadę. I udało się - z pomocą leków i bardzo rygorystycznej diety. Dlatego mały schudł, bo już ważył trochę więcej:( A jeśli chodzi o pampersy - długo ubierałam jeszcze w nocy, ale zawsze był suchy, więc odpuściłam. Na czas choroby zakładałam, ale mały dzielnie zawsze zdążył na czas. Teraz znowu śpi bez pampersika, raz się zdarzyło, że się zesikał, ale nie ma dramatu. Najczęściej po obudzeniu mówi, że chce siku i jakoś wytrzymuje do rana. A jeśli chodzi o mówienie - MASAKRA - moje dziecko właściwie nie odzywa się tylko wtedy kiedy śpi:):) Cały czas nawija, czasem mam ochotę przydusić go poduchą ;) Dobranoc, następnym razem napiszę Wam, co dziś mnie spotkało (chyba dzięki \"naszej klasie\") Pa

Szczesciara! A jak tam staranka o drugie dzieciatko?

Szczesciara! Super wypoczynek - woda jak wspaniała. Ja się na takie długie podróże jednak nie piszę. Chyba bym nie dała rady :( A my z Miśkiem sami - mąż na służbowym wyjeździe, ale możemy go odwiedzać, jutro jedziemy:) Michał tęskni i wciąż pyta...

ostatni raz

:(

hmm

spr. stopke

Szczesliwa mamo! Trzeba sobie jakos radzic:) Tak - Michal z wedka, dziadek go tak wyposazyl i obiecal, ze ida na ryby. No niestety, rybek nie zlowil, ale mama fotke strzelila:):)

fotki z wczoraj [URL=http://img120.imageshack.us/my.php?image=pict0087wl5.jpg]http://img120.imageshack.us/img120/1729/pict0087wl5.th.jpg [URL=http://img241.imageshack.us/my.php?image=pict0091rr9.jpg]http://img241.imageshack.us/img241/8343/pict0091rr9.th.jpg Kilka dni wcześniej [URL=http://img205.imageshack.us/my.php?image=pict0077zq1.jpg]http://img205.imageshack.us/img205/4566/pict0077zq1.th.jpg