Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

słoneczkooo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez słoneczkooo

  1. A cóz to nagle taka cisza ?????? Żadna się nie chwali? Co z wami dziewczyny? JA NIE PALĘ !!!
  2. chodziło mi o to żebyś nieco wyciszyła emocje, a nie zebyś przemyslała decyzje o rzuceniu palenia- bo decyzja jest jak najbardziej słuszna..... nie chciałam zebyś się meczyła przy rzucaniu palenia i zaproponowałam tabex.....jeśli ci to pomoze to poczytaj wcześniejsze moje wypowiedzi...i naprawde bede wspierac...buziaczek
  3. Remka- spokojnie- wrzuc na wsteczny...spróbuj kupic bez recepty moze się uda, potem poczytaj instrukcję, bo przez pierwsze 4 dni jeszcze mozesz palic.......gwarantuje ci ze nie bedzie to taka ilosc fajek jak do tej pory.....wycisz się prosze, wyznacz sobie cel..powspieram jak trzeba bedzie...a ja juz 50 dni bez papierosa
  4. remka- czy rzucasz palenie z tabexem? ja kiedys juz rzucałam bez wspomagaczy i wiem że jest o wiele gorzej...wiec jesli nie chcesz cierpiec leć po ten tabex ,nie ma potrzeby cierpieć na własne życzenie
  5. REMKA - nie czekaj ....rzuć papierochy...a człowiek to takie stworzenie, ze wszystko wytrzyma- po każdym upadku się podniesie- uwierz mi........WIEM co mówię. Kup tabex i pozbędziesz się nałogu !!!
  6. będę Cię wspierać maraka ... naprawdę życzę ci jak najlepiej...uda ci sie....buziaczek
  7. MARAKA dzięki za podziw...hehe jakoś się trzymam i to właśnie dzieki temu że tu zaglądam...dzięki wam kochani. pozdrawiam...buziaczki
  8. elcik 100 - trzymaj się dzielnie !!!!!! wierzę w Ciebie...EWCIKK- a ty co poległas kobieto?????..........buziaczek dla was słodziutki
  9. AGATUSZKA kup TABEX kosztuje 37zł. i jest bardzo skuteczny jeśli oczywiście chcesz rzucić palenie- nie ma cudownego środka !!!!! Poczytaj wcześniejsze wypowiedzi moje i innych rzucających palenie- polecam! aha..tabex jest na receptę- ale wiele osób kupuje bez...
  10. o jak miło...nareszcie ktoś tu zajrzał !!! rzucajcie dziewczyny palenie...dzisiaj mój 46 dzień bez fajki- lekko nie jest, ale jaką ja mam satysfakcje kiedy widze już znikające uśmieszki niedowiarków z pracy ....zaczynają mi zazdrościc hehe...nie dam się i wam życze wytrwałosci ...buziaczki...będe tu zaglądać.
  11. ZBYSZON to prawda - ani jednego maszka!!! a chce mi ię dzisiaj palic jak cholera!!!!!!! Idę na jogę tam się wyciszę buziaki
  12. No i co z wami????? słomiany zapał? na to wyglada- niestety- wasza strata ! A ja 41 dzień bez peta i nie powiem zeby było lekko, bo nie jest...heh ale jestem dzielna kobieta i nie dam sie...do czego to doszło zostałam sama na polu walki...inni polegli...hmmm
  13. Do MUSZKA- ROPUSZKA tabex kosztuje 37 zł jest na recepte, ale udało mi się kupic bez...naprawde polecam !!!!!! Nie polecam przerzucania się na lzejsze papierosy- to wciaz sa papierosy... niestety. I jeszcze jedno- nie róbmyz siebie bohaterów.....jeśli istnieja wspomagacze, a tabex się do nich zalicza to czemu z nich nie skorzystać?????? chyba, że sprawia wam przyjemność cierpienie i terroryzowanie otoczenia...hehehehe. Tak więc......trzymam za was kciuki!!!!!!!!!!!!!1 JA TEZ SIĘ POCHWALĘ-------DZISIAJ 34 DZIEŃ BEZ FAJKI----- i jestem z siebie cholernie dumna, trzeba pomyślec o nagrodzeniu się....papapapapa
  14. Do YOGI MIŚ, czy jak ci tam - to czy wytrzymam nie zalezy od towarzystwa i imprez ja już takie zaliczyłam i ....dalej nie palę...a wiesz dlaczego??????bo ja nie chcę palic!!!!!!!!!!! i nieważne jest czy nie palę dzien czy miesiac czy rok - ja jestem z siebie dumna- a ty z takim nastawieniem chyba nie bedziesz tu mile widziany- pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!! dodam tylko że do młodzieży się nie zaliczam i niejedno w życiu przeszłam.........
  15. NIE PALĘ 27 dni!!!!!!!!!! tydzień temu odstawiłam tabex, ja się czuj e jak nowo narodzona- chodzę cała w skowronkach, pięknie wyglądam, pięknie pachnę........motyle szaleją......dlaczego?...kto zgadnie?????????? Do GRACZA- brawo chłopie oby tak dalej, jak chcesz to powspieram, cieszę się jak mogę pomóc, mi się udało już nie chcę palić- najgorsze mam za sobą...już kiedyś pisałam- to forum to magiczne miejsce...poddaj się tej magii
  16. hej słoneczko ja już nie potrzebuję wsparcia ....nieźle mi idzie...hmmmm....nic więcej nie powiem...jest super...pozdro dla wszystkich
  17. ratunkuuu- jak mi dzisiaj źle , potwornie mnie jeden gość w pracy wkurzył, juz miałam papierosa w ręku i juz szukałam zapalniczki....ja naprawdę zapomniałam na moment, ze nie palę!!!!!!! jak się zorientowałam co robię byłam zdecydowana zapalić- tak mnie nerwy trzymały- ale po kilku głebokich oddechach wszystko zaczeło wracać do równowagi....JA NIE PALĘ 22 DNI
  18. betbus kochana jesteś nareszcie...gratulacje!!!!!!!! ja też się trzymam i to niezle, już 22 dni bez fajki i momentami zapominam, że paliłam.Ja się zastanawiam czy tylko my rzuciłyśmy palenie? Ludzie co z wami?????
  19. jednataka, nic nie piszesz? a cała reszta? poległa???????????? dzisiaj 21 bez papieroska heheh dzielna jestem !!!!!
  20. betbus kochana to który u ciebie dzien bez fajki? ale jestem z nas dumna- takie dzielne dziewczyny z nas- teraz powspieramy nowe co?
  21. oki jednataka ja Ci gorąco polecam lekturę, którą ja od długiego juz czasu się pasjonuję i która mnie wiele w życiu nauczyła (przede wszystkim pracy nad soba) , a po śmierci syna pozwoliła mi utrzymac się przy życiu.To pasjonujące ksiązki autorów : Ewy Foley, Louise L.Hay, Colina Sisson i innych, szukaj w większych księgarniach, lub w sklepie *pod gwiazdami* Powinnaś poczytać, obiecują, że Cię wyciszą, a dodatkowo zafunduj sobie muzykę relaksacyjną, i joga też działa cuda......na razie wystarczy - lec po ksiązkę i zacznij wierzyć w siebie ...buziaczek
  22. jednataka, a czy ty sobie tabexem pomagasz? naprawdę polecam, bez niego byłoby tragicznie...
  23. witajcie!!!!!BETBUS ja wczoraj też na sucho paliłam jak głupia się czasem zachowuję...ale juz zaczynam sobie radzić z emocjami. No ale psychiczne uzależnienie będzie się ciągnc za mna chyba bardzo długo...w pracy szok ludzie przeżyli, kiedy im udowodniłam że nie palę i wiesz co? oni są zazdrośni- słabi ludzie i tyle. buziaczek papa
  24. Jednataka- na nasze wsparcie możesz liczyć!!!!!! Przyłacz się do nas, bo to naprawdę magiczne miejsce- mi pomogło i trzymam się dzielnie... 19 dzień bez fajki.....jaka ja jestem z siebie dumna hihihi
  25. o matko jedyna - stokrotka9 mam ochotę cię walnąc, coś ty narobiła? no faktycznie mądre to nie było hehehe. Zostaw to dziadostwo i przyłacz się do nas będzie wesoło. Ja dzisiaj 18 dzień bez fajki...i wiem ze nie zapale. Twarda sztuka jestem
×