słoneczkooo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez słoneczkooo
-
A cóz to nagle taka cisza ?????? Żadna się nie chwali? Co z wami dziewczyny? JA NIE PALĘ !!!
-
chodziło mi o to żebyś nieco wyciszyła emocje, a nie zebyś przemyslała decyzje o rzuceniu palenia- bo decyzja jest jak najbardziej słuszna..... nie chciałam zebyś się meczyła przy rzucaniu palenia i zaproponowałam tabex.....jeśli ci to pomoze to poczytaj wcześniejsze moje wypowiedzi...i naprawde bede wspierac...buziaczek
-
Remka- spokojnie- wrzuc na wsteczny...spróbuj kupic bez recepty moze się uda, potem poczytaj instrukcję, bo przez pierwsze 4 dni jeszcze mozesz palic.......gwarantuje ci ze nie bedzie to taka ilosc fajek jak do tej pory.....wycisz się prosze, wyznacz sobie cel..powspieram jak trzeba bedzie...a ja juz 50 dni bez papierosa
-
remka- czy rzucasz palenie z tabexem? ja kiedys juz rzucałam bez wspomagaczy i wiem że jest o wiele gorzej...wiec jesli nie chcesz cierpiec leć po ten tabex ,nie ma potrzeby cierpieć na własne życzenie
-
REMKA - nie czekaj ....rzuć papierochy...a człowiek to takie stworzenie, ze wszystko wytrzyma- po każdym upadku się podniesie- uwierz mi........WIEM co mówię. Kup tabex i pozbędziesz się nałogu !!!
-
będę Cię wspierać maraka ... naprawdę życzę ci jak najlepiej...uda ci sie....buziaczek
-
MARAKA dzięki za podziw...hehe jakoś się trzymam i to właśnie dzieki temu że tu zaglądam...dzięki wam kochani. pozdrawiam...buziaczki
-
elcik 100 - trzymaj się dzielnie !!!!!! wierzę w Ciebie...EWCIKK- a ty co poległas kobieto?????..........buziaczek dla was słodziutki
-
AGATUSZKA kup TABEX kosztuje 37zł. i jest bardzo skuteczny jeśli oczywiście chcesz rzucić palenie- nie ma cudownego środka !!!!! Poczytaj wcześniejsze wypowiedzi moje i innych rzucających palenie- polecam! aha..tabex jest na receptę- ale wiele osób kupuje bez...
-
o jak miło...nareszcie ktoś tu zajrzał !!! rzucajcie dziewczyny palenie...dzisiaj mój 46 dzień bez fajki- lekko nie jest, ale jaką ja mam satysfakcje kiedy widze już znikające uśmieszki niedowiarków z pracy ....zaczynają mi zazdrościc hehe...nie dam się i wam życze wytrwałosci ...buziaczki...będe tu zaglądać.
-
ZBYSZON to prawda - ani jednego maszka!!! a chce mi ię dzisiaj palic jak cholera!!!!!!! Idę na jogę tam się wyciszę buziaki
-
No i co z wami????? słomiany zapał? na to wyglada- niestety- wasza strata ! A ja 41 dzień bez peta i nie powiem zeby było lekko, bo nie jest...heh ale jestem dzielna kobieta i nie dam sie...do czego to doszło zostałam sama na polu walki...inni polegli...hmmm
-
Do MUSZKA- ROPUSZKA tabex kosztuje 37 zł jest na recepte, ale udało mi się kupic bez...naprawde polecam !!!!!! Nie polecam przerzucania się na lzejsze papierosy- to wciaz sa papierosy... niestety. I jeszcze jedno- nie róbmyz siebie bohaterów.....jeśli istnieja wspomagacze, a tabex się do nich zalicza to czemu z nich nie skorzystać?????? chyba, że sprawia wam przyjemność cierpienie i terroryzowanie otoczenia...hehehehe. Tak więc......trzymam za was kciuki!!!!!!!!!!!!!1 JA TEZ SIĘ POCHWALĘ-------DZISIAJ 34 DZIEŃ BEZ FAJKI----- i jestem z siebie cholernie dumna, trzeba pomyślec o nagrodzeniu się....papapapapa
-
Do YOGI MIŚ, czy jak ci tam - to czy wytrzymam nie zalezy od towarzystwa i imprez ja już takie zaliczyłam i ....dalej nie palę...a wiesz dlaczego??????bo ja nie chcę palic!!!!!!!!!!! i nieważne jest czy nie palę dzien czy miesiac czy rok - ja jestem z siebie dumna- a ty z takim nastawieniem chyba nie bedziesz tu mile widziany- pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!! dodam tylko że do młodzieży się nie zaliczam i niejedno w życiu przeszłam.........
-
NIE PALĘ 27 dni!!!!!!!!!! tydzień temu odstawiłam tabex, ja się czuj e jak nowo narodzona- chodzę cała w skowronkach, pięknie wyglądam, pięknie pachnę........motyle szaleją......dlaczego?...kto zgadnie?????????? Do GRACZA- brawo chłopie oby tak dalej, jak chcesz to powspieram, cieszę się jak mogę pomóc, mi się udało już nie chcę palić- najgorsze mam za sobą...już kiedyś pisałam- to forum to magiczne miejsce...poddaj się tej magii
-
hej słoneczko ja już nie potrzebuję wsparcia ....nieźle mi idzie...hmmmm....nic więcej nie powiem...jest super...pozdro dla wszystkich
-
ratunkuuu- jak mi dzisiaj źle , potwornie mnie jeden gość w pracy wkurzył, juz miałam papierosa w ręku i juz szukałam zapalniczki....ja naprawdę zapomniałam na moment, ze nie palę!!!!!!! jak się zorientowałam co robię byłam zdecydowana zapalić- tak mnie nerwy trzymały- ale po kilku głebokich oddechach wszystko zaczeło wracać do równowagi....JA NIE PALĘ 22 DNI
-
betbus kochana jesteś nareszcie...gratulacje!!!!!!!! ja też się trzymam i to niezle, już 22 dni bez fajki i momentami zapominam, że paliłam.Ja się zastanawiam czy tylko my rzuciłyśmy palenie? Ludzie co z wami?????
-
jednataka, nic nie piszesz? a cała reszta? poległa???????????? dzisiaj 21 bez papieroska heheh dzielna jestem !!!!!
-
betbus kochana to który u ciebie dzien bez fajki? ale jestem z nas dumna- takie dzielne dziewczyny z nas- teraz powspieramy nowe co?
-
oki jednataka ja Ci gorąco polecam lekturę, którą ja od długiego juz czasu się pasjonuję i która mnie wiele w życiu nauczyła (przede wszystkim pracy nad soba) , a po śmierci syna pozwoliła mi utrzymac się przy życiu.To pasjonujące ksiązki autorów : Ewy Foley, Louise L.Hay, Colina Sisson i innych, szukaj w większych księgarniach, lub w sklepie *pod gwiazdami* Powinnaś poczytać, obiecują, że Cię wyciszą, a dodatkowo zafunduj sobie muzykę relaksacyjną, i joga też działa cuda......na razie wystarczy - lec po ksiązkę i zacznij wierzyć w siebie ...buziaczek
-
jednataka, a czy ty sobie tabexem pomagasz? naprawdę polecam, bez niego byłoby tragicznie...
-
witajcie!!!!!BETBUS ja wczoraj też na sucho paliłam jak głupia się czasem zachowuję...ale juz zaczynam sobie radzić z emocjami. No ale psychiczne uzależnienie będzie się ciągnc za mna chyba bardzo długo...w pracy szok ludzie przeżyli, kiedy im udowodniłam że nie palę i wiesz co? oni są zazdrośni- słabi ludzie i tyle. buziaczek papa
-
Jednataka- na nasze wsparcie możesz liczyć!!!!!! Przyłacz się do nas, bo to naprawdę magiczne miejsce- mi pomogło i trzymam się dzielnie... 19 dzień bez fajki.....jaka ja jestem z siebie dumna hihihi
-
o matko jedyna - stokrotka9 mam ochotę cię walnąc, coś ty narobiła? no faktycznie mądre to nie było hehehe. Zostaw to dziadostwo i przyłacz się do nas będzie wesoło. Ja dzisiaj 18 dzień bez fajki...i wiem ze nie zapale. Twarda sztuka jestem