roznosiciel piwa

dobranoc.. mała chatka, jak kiedyś.... dobranoc....

no tak, wiem musimy wpaść jednak do naszej chatki nad wodą poskładać to wszystko...czyż nie ?

jesteś , byłaś wulkanem......!

myślis, że już nic bardziej wysublimowanego nie wymyślimy...? masz tysiące pomysłów...wiem

więc jednak...wrócimy do upoinych wieczorów i nocy...? pewnie tak, czuję.... powiatowy, barbi dobranoc !

Barbi ...dobranoc.. Setuś, fakt, może pamiętasz jeszcze wino chcieliśmy zamówić...

...mówiłaś...wszystko się zdarzyć może znów....pamiętasz ?

Barbi-> Ciebie nie sposób pomylić...

Setuniu, sorki...Ty byłaś póżniej....przepraszam....

razem z Barbi rozrabialiśmy, ale to nasza tajemnica...!

Barbi, czy wiesz, że nadal moja sąsiadka wypytuje o Ciebie ?????

Barbi, sorki...ale to Ty zawsze kładłaś mi swoje zdjęcie przy kierownicy... nie żałuję, pamiętam....

*niepowinienem...

mam, śliczna i super dziewczyna a....???, nie powinienem ?

Powiatowy -> wychyliłeś kiedyś ze mną , a słonko już wzeszło , dzięki

Barbi -> Twoje djęcie cały czas mam w samochodzie...

Setuś , piwo...spoko, a może bym Ciebie przytulił , będzie cieplej...napewno......

Powiatowy, zawsze na Ciebie liczę, nawet rano - jak kiedyś.....

ja czuję, dobry wieczór...........

chyba przestanę szwędać się po klubach, tutaj coraz głośniej... chyba mieliście miły wieczór - oceniam tylko po ilości wpisów.... dobranoc i miłego dnia

widzę, że się jednak uśmiechasz, więc może....jednak, dobranoc..... myśleć będę o winie , dobranoc

wcale nie oczekuję, ale jeżeli napijemy się kiedyś wina, napewno miło bdę wspominał....

zawsze jest kiedyś pierwszy raz, więc musisz spróbować....uwierz smakuje

do wina, chyba pozostaje kolacja....no chyba, że lubisz też śniadanie z winem lekko musującym, wytrawnym..... ???!!!

tylko czerwone i dobry rocznik...czerwone to wszak kolor miłości i uwielbienia.....tak wyczytałem