Gosza
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Gosza
-
Gosikka, palisz jeszcze? ja zaczęłam popalać :( A tyle czasu nie paliłam...
-
:D wyobrażam sobie. Maksia nie da się za chny nakarmić jeśli nie chce. Nawet jak otworzy buzię, i włoże mu jedzonko, to natychmiast wypluje i mówi NIE. Wieczorem jak je kaszkę z butelki, też jak ma dość oddaje butelkę mówiąc nie.
-
Ale bez ładu i składu napisałam.... Chodziło mi o to że tak je odkąd ma 4, kolejne zęby niczego nie zmieniły na razie. A nawet się uwstecznił, bo jadł w zupie kawałki ziemniaków i warzyw i sobie radził, a teraz jak nie pogniotę widelcem to nie zje. Radził sobie z kawałkami mięsa, a teraz ma focha na mięso to nawet posiekanym pluje...
-
No właśnie taki stan utrzymuje się odkąd ma 4 ząbki. Jemu te zęby dziwnie wychodzą. Są jedynki, wyszły 3 dwójki, a teraz wyszły górne czwórki. Na razie tylko przebiły dziąsło. Nie wiem czy znów coś się nie kluje bo dziś był nie do zniesienia. Przez cały dzień spał tylko raz godzinkę do południa i całe popołudnie marudził. Zauważyłam że jak ma za duży kęs to po prostu wypluwa i zaraz ładuje następny. Czasem pcha do buzi kawałek za kawałkiem (to co lubi) i jak już ma pełno to wypluwa, bo nie umie sobie poradzić. Parówkę je sam, ja mu tulko nabijam na widelec, ostatnio są próby z kaszką, trochę udaje mu się zjeść samemu, ale po chwili zaczyna go nudzić jedzenie i zaczyna się bawić, wtedy przejmuję łyżeczkę. Gosikka, bardzo mi się jasiowe włoski podobają. Maksio nie ma za wiele na razie, ale zaczynają mu rosnąć takie sztywniejsze teraz i te z tyłu się kręcą (ciekawe po kim?????)
-
Gosikka, Jaś jest boski, czy jego włoski są rude? Bardzo ładnie wyglądasz w nowej fryzurce :)
-
Moje dziecko dziś cały dzień robi mi \"porządki\" w szufladach. Dziś dobrał się do szuflady z moją bielizną, co chwilę prznosił mi do kuchni jakiś kawałek z przejęciem przy tym coś opowiadając \"po japońsku\"
-
Gosikka Sylwia, mnie się to zdarzyło pierwszy raz... Maksiowi nie daję jabłka w kawałku, zresztą on ostatnio nie chce jeść jabłek. A parówkę jak daję, to pokrojoną na małe kawałki. Ale je na przykład makaron swiderki i wtedy całą kluskę wkłada do buzi i sobie radzi. Ja przed wakacjami byłam na kursie pierwszej pomocy, takim porządnym, z ćwiczeniami na fantomach. Byłam już przygotowana do sztucznego oddychania gdyby było trzeba i miałam telefon w ręce żeby zadzwonić na pogotowie. Na szczęście obeszło się bez tego.
-
Witajcie :) Nie zaglądałam wczoraj, miałam gigantycznego doła. Przeżyłam wczoraj chwile grozy. Podawałam Maksiowi wapno w syropie i mały mi się zachłysnął. Przez chwilę nie mógł złapać oddechu, zaczął mi sinieć na buzi. Byłam z nim sama. To była chwila, a mnie wydawało się że trwała wieki... Na szczęście w takich chwilach zachowuję przytomność umysłu, odwróciłam go do góry nogami, parę razy puknęłam w plecy i zaskoczył. Nie jestem w stanie opisać tego co czułamw tamtej chwili... Nie wiem co bym zrobiła ze sobą gdyby coś mu się stało... Cały dzień miałam jego siną buzię przed oczami, przerażenie w oczach... W nocy też nie spałam prawie, co chwilę sprawdzałam czy oddycha spokojnie. Na szczęście wszystko jest w porządku. Teraz boję mu się podać jakiekolwiek lekarstwo...
-
Sylwia, to świetnie, tak powinno być, zamiast prasować dzieciom kręgosłupy w harmonijkę. Ja też już spadam, dobrej nocki
-
Opcja z palcem w oku nie jest mi obca. Opcja nr 2 - nocnik na głowie, czasem ląduje na poduszce obok... Bo nocnik nie służy do tego do czego słuyży, tylko do zabawy póki co...
-
Channah, to masz cały bukiet :D
-
Channah, Flyfly Sylwia, może jest bardzo ambitny i poświęca na naukę więcej czasu niż to konieczne.
-
Gosikka, pokaż się w noej fryzurce :) Sylwia, ja wyszalałam się \"za młodu\". Teraz chętnie siedzę w domu z Maksiem, rzedko mnie gdzieś ciągnie. Brakuje mi tylko spontaniczności - na zasadzie \"zróbmy coś głupiego\". Przy dziecku trzeba wszystko planować. Ja nie mam problemów z kafe. Za to dzisiaj allegro mi kiepsko się ładuje. Nie chcą otwierać się zdjęcia, albo otwierają się bardzo powoli.
-
Sylwia, jak Ci idzie dietka? Samopoczucie lepsze dziesiaj?
-
No tak, szkoła. Ja już się martwię jak to będzie jak Maks pójdzie do szkoły. Jak patrzę na te dzieciaki, jak się uginają pod tornistrami...
-
Dobry wieczór :) Znalazłam nowy ząbek :) Nick.........Imię dziecka.......wiek.......waga/cm ur.......waga obecna/cm........ząbki ******************************************************** ************************************************ Hanuś*........Zuzia...........23.05.06........2850/56... .. ........11kg/87.................10 agula..........Kasia............12mcy...........2950/51. .............10kgkg/74..............6 saszka........Michał..............20............3150/57... ............82500/182.............32 saszka..........Ala................13.............3520/5 6..............58000/165..............31 saszka..........Bart...............11............3970/61 . .............28000/142..............28 Sylwia7........Karolinka........24.05.06......3.040/54.. ............10140/77.................9 Brzusia.......Hubcio...........07.06.06.........3.495/56 .. ........... .9810/83...............9 Koralik***.....Dawid............06.06.06.......3800/55.. . .............10700/77...............8 aniawd.......Łukaszek........19.06.06........3610/56.... . ...........11700/75.............5 Dermika......Daria.............28.05.06........3.920/54. .. ............10.600/?............12 _acha_........Julia.............29.0506........3200/56cm ..............9500/75cm...10perełek Gosikka.......Jaś.............29.06.06........4000/58cm. ............12,0kg/86.............16 Gio.............Pati.............3.07.06........3410/54. ..............9000/76cm......6 zabków Gosza........Maksiu...........10.06.06.......2900/50.... . ..........11400/80........9 ząbków Vivia.......Amelka.............21.06.06.........3500/56. ...........11,9kg/83cm.....8ząbków Channah....Kuba.......... ....4.07.06...........3215/53 ...........8700/7..............4 zęby Effik........Tomcio.............12.06.06........2750/52c m. ........10,5kg/??.........9zabkow Szwedzia.....Ola...............26.05.06.......3400/54... ...........8.600/??.........4 zabki Grzywa......Zuzia..............21.05.06.......4300/62... ............13kg/86.......13ząbków FLYFLY.........Adas ...........07,06.06.........3850/57..............13kg/87.... 16 zeboli Kalla...........Krzyś.............2.07.06.........3380/5 7.............11,5kg/86....9ząbków Mój SKARBEK już w domu. Właśnie zasnął. Uwielbiam te wygłupy w łóżku i mizianie przed zaśnięciem :D Sylwia, dzięki, dla mnie mój synek jest najpiękniejszy pod słońcem. Ale ja oczywiście nie jestem obiektywna :D
-
Tak, Gosikka, w moich :) Mykam zaraz do łóżeczka, chcemy wykorzystać że nie mamy dziś \"sublokatora\" w łóżku... ;)
-
Sylwia, mi bardzo przydała by się dietka, jak przestałam karmić to zaczęło mnie sukcesywnie przybywać :( Ale nie mogę się zmobilizować. Gubi mnie miłość do słodyczy... A kiedyś udało mi się schudnąć w ciągu roku 25 kilo.... ehhh, co się porobiło z moją silną wolą??? Życzę Ci wytrwałości i powodzenia :)
-
Lana, fajnie że jesteś. Zdrowiejcie szybciutko To fakt że kochamy go bardzo. Nawet nie wiedziałam że można kochać tak mocno, Maksiu jest moją największą miłością. Mam tylko nadzieję że potrafię kochać go mądrze. W pracy widzę dzieci, kochane \"małpią\" miłością i widzę, jakie to szkody wyrządza w charakterze dziecka, w jego stosunku do innych... Idę dziś wczceśniej spać, nie najlepiej się czuję :( Miłeg wieczorka dziewczyny
-
Ja ylko na chwilkę. Wróciłam z pracy i zaraz do garów, zrobić obiadek i ogarnąć chałupkę zanim moje chłopaki wrócą. To prawda - grzywkowa Zuzia jes t śliczna :D Jak laleczka, oj będą się za nią chłopaki uganiać... Flyfly Na temat obcinania włosków się nie wypowiadam, Maksiowi na razie nie ma co obcinać :( łysolek z niego. No, już nie taki całkiem, ale nożyczek jego fryzura na razie nie potrzebuje... grzebienia też... Maksiu też przy ząbkach miewa luźną kupę, ale biegunka to nie jest. Przy pierwszych dwóch miał katar, jak ząbki wyszły katar przeszedł. Miłego dnia i do wieczora
-
Grzywcia, ślą się. Sylwia Mnie też wygońcie... Wiecie, dobrze że jesteście. Cieszę się że mogę pisać z Wami...
-
Grzywcia, dzięki. Tabelka na górze strony. Aaa, wysłałam Wam zdjęcia, Grzywcia, nie mam Twojego maila znowu. Nie pozmywałam, obejrzałam Mjakmiłość i pomalowałam paznokcie :P Zajrzę jeszcze przed spankiem Gosikka
-
Hej dziewczynki :) Miło że myślałyście o mnie :) Gosia, Sylwia, Ania, Donia, Acha Byłam dziś u lekarza. Dostałam cały plik skierowań, począwszy od podstawowych badań krwi i moczu, poprzez cholesterole, próby wątrobowe, TSH, EKG, USG brzucha, poziom glukozy i nie pamiętam co jeszcze. Aż się boję... bo dopóki się nie badam to jestem zdrowa, a jak mnie tak dokładnie \"prześwietlą\" to jeszcze coś znajdą.... Moje dziecko ostatnio nie chce jeść. Zawsze apetyt mu dopisywał, a teraz często posiłki kończą się na kilku kęsach i wielkiej awanturze. Nie da mu się nic wcisnąć, bo albo się drze, lbo wypluwa każdy włożony do buzi kęs. Jedyne co mu \"wchodzi\" bez problemu to butla wieczorem, kaszka rano, jajko, maliny i winogrona. I jeszcze maślanka, oraz serki typu danio, chociaż z tym jestem ostrożna i dostaje bardzo rzadko. Trochę się martwię :( Co prawda wyniki ma wszystkie bardzo dobre i ładnie przybrał na wadze, ale....
-
Witajcie, troszkę mnie nie było, ale widzę że nikt nawet nie zauważył :( Byliśmy z Maksiem w szpitalu na kontrolnych badaniach. Jest dobrze :D chyba obejdzie się bez operacji :D:D:D:D:D Po USG kardiolog powiedziała że wada Maksia nie jest jednoznaczna, jest szmer, zastawka, jak to napisano w wypisie, w y d a j e się być pogrubiona. Parametry są lepsze niż poprzednio mimo że od miesiąca nie bierze leków. Najbardziej podoba mi się zdanie z epikryzy - obraz przemawia za regresją zmian. Poza tym wsszystkie wyniki ma dobre. Nie miałam czasu poczytać dokładnie, ale wwidzę że znowu jakiś rozłam się zrobił :( Ja póki co zostaję tutaj, dopóki ktokolwiek tu jest. Przyzwyczaiłam się. Z Maksiem coraz lepiej, za to ja zaczynam się sypać. Od tygodnia mam wysokoe ciśnienie krwi, myślałam że to chwilowe, stres i te sprawy, ale utrzymuje się już tydzień i w ogóle nie spada. Muszę iść do lekarza. Boli mnie głowa, cały czas jadę na tabletkach przeciwbólowych. Maksio ma 8 zęba którego odkryłam przypadkiem, zabierając mu coś z buzi. To jest czwórka!!! lekki szok, bo jeszcze mu jednej dwójki brakuje, trójki jeszcze żadnej a tu nagle czwórka... Nie mam kiedy nadrobić zaległości w czytaniu, dziękuję za zdjęcia uroczych dzieciaczków i ich mamuś :) wszystkie są superowe. Postaram się jutro podesłać aktualne Maksia.
-
Witajcie :) Lana, fajnie że się pokazałaś Hanuś, ja na wizytę u alergologa czekałam miesiąc :( Jak poszliśmy to już śladu po Maksiowych wysypkach nie było. Pani alergolog powiedziała że jej to na żadną alergię nie wygląda, że to mogą być pasożyty. Badaliśmy kilka razy i pasożytów nie ma. Wydaje mi się poza tym że Maks ma lekką skazę, ma taką delikatną \"kaszkę\" na polikach, i czasem mu te policzki czerwienieją. Ograniczyłam mleko do minimum, dostaje tylko dwa mleczne posiłki ale martwię się czy nie dostaje za mało wapnia. Szwedzia Donia, a ja wolę na rano, wtedy już o 12 jestem w domku i cały dzień mam dla Maksia (no, nie tylko) A jak idę na 2 zmianę to troszkę rano, z pracy wracam po 17 chwila i zaraz Maksiu idzie spać. Poza tym jak mam ten czas w kupie to łatwiej coś zaplanować, a jak taki poszatkowany to trudno zagospodarawać czas.