Wanka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Wanka
-
stronkę, o ile mąż mnie nie przegoni....
-
Może zrobię skok na.......
-
Kropekdobrze, że wymieniłaś te buty, chyba Ci się humor poprawił:) A mi od rana coś lata po bokach stronki i gra mi na nerwach
-
Kropeknie da się wymienić? Agużyczę zdrówka, które Ci jest teraz podwójnie potrzebne:)
-
Wiolu, wszystkiego najlepszego Iwonko, nie smuć się:D Ja siedzę i piszę pracę. Normalnie mnie sz... trafia.
-
Ja w ciąży stosowałam maść emorect i bardzo mi pomogła. Likwiduje swędzenie, pieczenie i ból. Po posmarowaniu trzeba hemoroidy wepchnąć do środka i chwilkę poleżeć.
-
No to sobie dogodziłam. Narazie:D:D:D:D:D
-
No ile jeszcze będę czekać na tą stronkę, zaraz wyłoni się jakaś zjawa i mi ją sprzątnie sprzed nosa.
-
Renikajak ja Ci zazdroszczę, że możesz tyle spać.
-
Może pokuszę się o zdobycie jakiejś stronki na dobry początek dnia:D
-
Właście usłyszałam w radio, że w Krakowie 4 kobiety zarażono paciorkowcem przy cesarce, 2 są w stanie b. ciężkim, 1 w ciężkim i 1 w dobrym. Aż mam ciarki na ciele.
-
Hej. Ja też witam z rańca. Teściowa bawi Alanka to mam chwileczkę. AguOla na tym zdjęciu ma 2 latka. Dobra, biorę się za pisanie pracy, bleeeeeee.......:(
-
Ola to rzeczywiście nieciekawie z tą teściową. A mieszkacie na tym samym piętrze?
-
Ola nie martw się, bo ja też z doskoku. Wpadnę raz na trzy tygodnie i tyle. Niewiem co dzieje się na bieżąco, ale troszkę podpytam i jest dobrze:)
-
Mój mały też wiele nie potrafi, robi pa pa, klaszcze i na okrągło woła tata.
-
Cześć Ola
-
Haniu, szwagier to pewnie syn Twojej teściowej? Niezły typek, podobny zresztą do mojego szwagra- piwko na śniadanie, obiad i kolację:(
-
Haniu, to rzeczywiście nie ciekawa sytuacja. Pewnie też bym była troszkę zazdrosna, że mała chce do babci bardziej niż do mamy. Kasiu, Alanek waży coś ok. 10 kg, a mierzy ok. 80 cm. Nie napiszę Ci dokładnie bo od ostatniego szczepienia minęło trochę, ubrania ma na 80 więc wzrost coś koło tego.
-
Kasiulamój mały taki sam jak Twój. Idzie do każdego, nieważne stary, brzydki czy kulawy.
-
No widzisz Haniu, a nie wierzyłaś. Gratki wielkie.
-
Ja to bym chciała, żeby babcia bawiła Alanka, ale ona go weźmie na chwileczkę i zaraz oddaje.
-
Hania, więcej optymizmu:)
-
Jeszcze nie, ileż można klikać i się denerwować?
-
:):):):):):):):):):)
-
No nie, stronka mi wygasła......