Pasja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pasja
-
Dobry wieczor! kobieto samotna-----nie zamartwiaj sie emerytura.Nie bedziesz sie nudzic,zapewniam cie. Ja rowniez nie mam dosyc pracy.Zycie nam ucieka,tyle czasu wkladamy w rozne drobiazgi,a trzeba wreszcie zrobic cos dla siebie.To dla nas jest wazne.Moze troche pozno na takie refleksje?Wszystko co ciekawe jest przed nami.Mam poczucie, ze obudzilam sie na nowo,odkrywam \"nowy\"swiat.Tobie tego rowniez zycze.Wszystko co piekne,jest przed nami. Pozdrawiam panie.
-
Dobry wieczor! Dziekuje za cenne rady.Kiedy na swiecie pojawiaja sie nasze dzieci, ich potrzeby staja sie najwazniejsze,to zupelnie naturalne.Niestety, duze dzieci,duze problemy.Staramy sie za wszelka cene wspierac ich,doradzac.Nie zawsze chca nas sluchac,dopiero zycie pokaze,ze nalezalo..My tez mamy prawo chciec czegos wylacznie dla siebie. Myslenie o sobie to cos,czego trzeba sie nauczyc i zaakceptowac.W przeciwnym wypadku nasze zycie stanie sie nieustanna walka z samym soba i ciaglymi wyrzutami sumienia.Do pelnego szczescia potrzebujemy radosci.To dobrze,ze panie znajdujecie czas dla siebie Dochodzilam dlugo do tego myslenia.Znajduje czas na moje \"hobby\". Pozdrawiam panie!
-
Dobry wieczor! Dzieci sa nasza radoscia,cieszymy sie z ich szczescia.Smutno jest rodzicom,kiedy na swojej drodze corka spotyka innych ludzi.Pisze o przyszlych tesciach.Kilka tygodni temu chlopak naszej corki zaprosil ja do swego rodzinnego domu,by poznala jego najblizszych.To,co tam zobaczyla,przerazilo nas wszystkich.Jego ojciec traktuje jej chlopaka okropnie.Wysmiewa go,wrzeszczy na niego i ciagle podwaza jakiekolwiek umiejetnosci swojego syna. Kiedy chlopak wyszedl na chwile z pokoju,jego ojciec zaczal na nasza corke wydzierac sie,dlaczego spotyka sie z takim niedorajda zyciowa.On ciagle jest porownywany do swojego mlodszego brata,ktory w tych porownaniach wypada na madrzejszego, sprytniejszego,bardziej udanego. Jak tak mozna traktowac wlasnego syna? Nie wiemy,w co pakuje sie nasza corka.Czy bedzie szczesliwa w tej rodzinie? Pozdrawiam panie.
-
Dzien dobry! Ciekawe historie.Nie zawsze znajomosc starszych osob konczy sie pomyslnie.Moja znajoma poznala rowniez wdowca.Wszystko bylo dobrze do momentu,kiedy zaczeli ustalac,gdzie zamieszkaja.Ona ma mieszkanie w bloku,a on ma dom.W tym jego domu ona nie moze zamieszkac,bo jego dom nalezy do dzieci.Musialaby podpisac papiery,ze nie bedzie roscic pretensji do nieruchomosci,gdyby jego dzieci chcialy ja sprzedac.Proponowala swojemu partnerowi,zeby sprzedal dom,podzielil pieniadze miedzy dzieci,a swoja czesc przy jej wspoludziale finansowym zainwestowal w wspolne mieszkanie. Niestety,dogadac sie nie potrafili.Milosc zniknela,a mojej znajomej zostal tylko zal,ze spotkala skapca.Wyleczyla sie z uczucia. Pogodnego dnia!
-
Dzien dobry ! Jestesmy urzeczeni pieknem Gor Stolowych.Cisza i spokoj. Podziwialismy Biale Skaly wsrod olbrzymich swierkow,karlowatych brzoz.Uznalismy je za najbardziej romantyczny zakatek Gor Stolowych.Ta lesna sciezka u podnoza urwiska...jak w bajce. Teraz planujemy 2-3 dni w Czechach. Venesso,ludzi nie zmienimy.To oni musza sie zmienic. Wiem ,co chcesz powiedziec.Trafnie to okreslilas. Kingalo,cieszymy sie,ze piszesz.Lubimy czytac Twoje posty. Pozdrawiam panie!
-
Dzien dobry! Znow ruszamy w droge.Po powrocie zdam relacje. Plan dnia opracowany,nastroj wysmienity.Najbardziej cieszy mnie zadowolenie naszych gosci. To nie sa klopotliwi ludzie,kazdy chcialby miec takich gosci.Przepraszam,ale nie mam czasu na dluzsze pisanie. Pogodnego dnia! ps.Mamy nadzieje,ze po naszym powrocie bedziemy mieli duzo do poczytania.Prosimy!
-
Dobry wieczor! Wrocilismy z Kudowy Zdroju.Jesien w Gorach Stolowych jest piekna. Podziwialismy skalne formy,baszty,szczeliny,tunele.Ksztalty skalek niesamowite,a olbrzymie glazy stoja na cienkich stopkach. Zaliczylismy czerwony szlak-trasa turystyczna nie jest forsowna. Jedynie niektore przejscia sprawily nam trudnosci.Poradzilismy sobie Krajobrazy piekne! Polecam! Pozdrawiam panie!
-
Dzien dobry ! Przed wyjazdem zajrzalam do pan.Kolejny dzien w drodze. Humorki nam dopisuja,cel realizujemy.Wracamy szczesliwi. Po powrocie postaram sie jeszcze tutaj zajrzec. Pogodnego dnia!
-
Dzien dobry! Od wczoraj przemieszczamy sie z miejsca na miejsce.Nasi wspaniali goscie poznaja nasz region.Mamy wiele godnych zwiedzania miejsc. W wolnych chwilach czytaja ten topik.Nie maja jeszcze odwagi napisac kilku slow,nie sa w \"klimacie\". Tej legendy o Kazimierzu Wielkim juz nikt z nas nie pamietal, piekna legenda.Dziekujemy. Pozdrawiam panie!
-
Dzien dobry! Venesso,wiele ludzi przezywa swoje dramaty osobiste i to one doprowadzaja nas doroslych do przekonania,ze dobro nie zawsze zwycieza.Zycie jest brutalne i nie wszyscy oddaja sie marzeniom. Pisalam o moich sasiadach,tam jest tyle znakow zapytania,braku zaufania i niewiary w siebie i zwiazek.Chca do siebie wrocic. Namawiam sasiadke na terapie,czy skorzysta z mojej sugestii,czas pokaze.Chcialabym kazdemu pomoc,to sa tacy fajni ludzie. Moi goscie przyjechali na dluzej.To sa wyjatkowi goscie. Zycze pogodnego popoludnia!
-
Dobry wieczor! Mam gosci,brakuje mi czasu na rozmowy z wami.Ale jestem. Musze sie paniom do czegos przyznac.Otoz wciaz lubie bajki i wiele ich bardzo dobrze pamietam z okresu dziecinstwa.Czasami chetnie wracam do nich przy roznych okazjach,na przyklad,gdy spedzam czas z dziecmi .W realnym zyciu i w kontaktach z ludzmi wykorzystuje madrosc plynaca z bajek.W okresie dziecinstwa, czytajac bajki,identyfikowalam sie z jakims bohaterami.Nagle dotarlo do mnie,ze pozwalam sobie byc przez jakis czas doroslym dzieckiem.A moze ja juz dziecinnieje na starosc? Nie smiejcie sie... Pozdrawiam wszystkich!
-
Dzien dobry paniom, kolejna sliczna laweczka,piekny wiersz. Tak trudno radzic innym..Moi sasiedzi,a wlasciwie sasiadka tez przezywa problem.Mam jej pomoc,tylko nie wiem jak.Otoz oni sa malzenstwem 19 lat.Przez wiele lat bylo dobrze,ale ostatnio nie bylo najlepiej.On ciagle podenerwowany,zapracowany.,,narzekajacy na zone.Ona,atrakcyjna kobieta,spotkala innego i odeszla.Zaczelo sie.. wzajemne obwinianie .Sasiad byl naszym codziennym gosciem,ona na telefonie.Tamta znajomosc skonczyla sie.Ona zamieszkala u swych rodzicow,mielismy troche spokoju.Az tu w tym tygodniu telefon od niej,mowi mi,ze maz jej zaproponowal powrot do domu,do siebie. Ona sie waha i obawia sie,ze po jakims czasie wszystko wroci i bedzie znow traktowana jak przedmiot.Nie sa to przeciez mlodzi ludzie.Niepotrzebnie dalismy sie wciagnac w ich potyczki.Nie mam sil. Zycze pogodnego popoludnia.
-
Drogie panie! Dobrze,ze jestescie.Zupelnie jak kiedys za naszej mlodosci..Tylko my.Zadnych problemow ze zdrowiem,z dziecmi...Nikt nam nie przeszkadzal w pogawedkach.Do domu mialysmy bliziutko.... A teraz juz jest inaczej.Dla wielu z nas zabraklo rodzicow--odeszli, czesto po ciezkich,nieuleczalnych chorobach...Opustoszal dom, dzieci pozakladaly swoje rodziny.Zyjemy ich radosciami .Smutkow tez nie brakuje ludziom...Musimy cieszyc sie tym,co niesie kazdy dzien.Zycze paniom pogody w serduszkach.Do jutra.Pa
-
Dzien dobry paniom! Sliczna laweczka..........mam wrazenie,ze siedze nad morzem i teskno spogladam w ton wody.Dzisiaj dopadlo mnie wspomnienie mlodosci i jej szalenstw.Szkoda,ze tak szybko przeleciela.Nie znam jeszcze wszystkich smakow zycia,wiec krok po kroczku poznaje je. Drogie panie,\"wyruszajmy\" w poszukiwaniu nowych i tajemniczych miejsc ,ludzi i zdarzen.Nie zamartwiajmy sie blahostkami,bo zycie jest za krotkie. Pozdrawiam i zycze pogodnego dnia.
-
Dzien dobry Venesso! Jestem troszeczke zabiegana,ale jednak znalazlam chwileczke by tutaj wpasc.Nie kazda z nas ma czas na pisanie,ale z mila checia poczytam .Chetnie dolacze sie do \"wycieczki po Chicago.Pozdrawiam panie.
-
Dzien dobry paniom! Laweczka w lesie! Cudnie.Zlozycielce topiku gratuluje rewelacyjnego pomyslu, bo kazda zywa istotka uwielbia las. I to o kazdej porze roku. Nigdy dotad nie spotkalam sie z czyms podobnym.Rewelacja. Jestem z wami ! Czytam wiersz i podziwiam lesna scenerie. Milego popoludnia!