Kringa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kringa
-
nie , nie doszedł ale ja teraz próbowałam wysłac i tez nic
-
Majaa czyli wszystko w porzadku , sprawdzisz jeszcze woreczek zolciowey i te badania na pasozyty. Ja to tez robiłam ...z 2 razy na lamblie i inne grzyby i gady;-) . Nigdy nic nie wyszło
-
czeeesc wiatrak dzis chodzi na maxa taki upał, musze spróbowac te zalecane oddechy przepona?
-
do wyyy szkoda tylko ze w taki sposob , mam nadzieje ze tez sie zastanowisz a jak pisała Rosa \"nikt inny nie ma pojecia o moich -(naszych )przezyciach\" Rosa powodzenia !!! trzymaj sie , ja chodze na terapie indywidualna
-
to było do osoby o nicku wyyyy
-
coz za wyjatkowa dojrzałosc emocjonalna...
-
Akusia (ja sie wypowiem bo miałam pare dni temu) holter to całodobowe ekg - malutkie urzadzonko mozna pod bluzka schowac;-) przypna cie pare kabelków i tyle. Masz prowadzic normalny tryb zycia jak zawsze. Nie mozna przez komórke rozmawiac . Ja np sie baardzo denerwowałam i nie wiem co tam mi wyjdzie .
-
a mnie czasem piecze cała klatka piersiowa :-( jak przy dusznicy bolesnej chyba i tez nic nie wychodzi w badaniach . Okaze sie po holterze
-
czesc mysle ze powinnas isc do kardiologa i zrobic podysatwowe badania serca ekg, echo moze holter i wtedy bedzie jasne (albo bardziej prawdopodobne) to czy masz nerwice
-
Gabi : 100 lat 100lat niech zyjeeeee nam;-) zdrówka duzo i wytrwałosci w ..diecie kapuscianej;-)
-
ok .jasne wysłałam Ci meila ;-)
-
to moze na gg pogadamy?;-)
-
a gdzie tam na prywatne:-) ja tez ciezko znosze upały , choc te jeszce mnie nie dobijaja
-
ja cisnienie miewam jeszce nizsze 90/60 to normalka u mnie - wtedy ide na spacer i szybko biegne po schodach i juz sie podnosi, no moze nie na długo ale zawsze cos;-) Maja a moze jakis sport ? rower -ja po wycieczkach rowerowych czuje sie bardzo dobrze, basen, spacery?
-
Majuu mnie juz nic nie zdziwi w nerwicy , ale jak mi holter w miare dobry wyjdzie to bede skakac z radosci. A niesadze..(czarnowidztwo) ...bo cały czas jakies dziwczne te wykresy migaja ;-( najgorzej jak siadam przed komp;-)
-
Pinko ja po kazdych sie czułam okropnie - tzn owszem byłam megaspokojna zadnych lęków ale za to skutkiem ubocznym było zmeczenie, potworna sennosc , apatia itp . To co ja brałam to był to xanax, cloranxen (doraznie) i teraz w razie czego mam lexotan (ale to ponoc kiler;-) ale biore naprawde jak nie daje juz rady sama sie uspokoic.
-
no a u mnie odwrotnie szał serducha ;-) ładnie....pewnie mnie na sygnale do szpitala zawioza jak ten holter odczytaja. Ja własnie strasznie sie stresuje ze wyjdzie mi jakies okropne smiertelne skurcze, bloki i tak sie bezsensu nakrecam. Czuje ze jak mi go sciagnał to dopero sie wyluzuje ;-( ale to dopiero o 15
-
ja mam wrazliwe jelito biore duspathalin - łagodzi skurcze jelit , na recepte, dobry jest tez gastop do ssania Dziewczyny jak miałyscie moze holtera to byłyscie wtedy spokojne ?bo ja umieram ze strachu juz wyobrazam sobie jakie cuda tam wyjda;-( - jesli cały czas dziwnie sie czuje w tych kabelkach -jakbym z intensywnej terapii uciekła;-)
-
Pipek z tym amolem to musze spróbowac, dobry pomysł Do You... gratulacje !! pokonania strachu!!! tak trzymac
-
o ! witaj Pipek jak zdrówko?
-
tak przypuszczałam ale chodzi mi czy to jest lek typowo uspokajacy tak jak np relanium, xanax czy antydepresyjny jak coaxil, asentra i trzeba codziennie brac i dłuzej zeby zadziałał
-
Magdo a na co jest Paxtim 20 ?
-
Pinka 23 - Bromergon moze miec skutki uboczne (brałam go rok na zbicie prolaktyny w sredniej dawce 1 tabletka ale zaczynałam stopniowo od połowki) ja np miałam nudnosci i wymioty , ale org jakos sie przyzwyczaił i mogłam brac . Ile bierzesz bromergonu ? moze warto porozmawiac z lekarzem, sa inne dobre leki z tym ze duzo drozsze np norprolac czy dostinex na zahamowanie laktacji czy problemy z prl.
-
z tymi bolami głowy to przechlapane - najdłuzszy bol głowy trwał ok 3 miesiecy non stop próbowałam wszystkiego - pomijajac leki które nie pomagały a otepiały to : akupunktura , masaze, homeopatia, swiecowanie uszu !! , blokady nerwów i NIC - tak sie meczyłam dopoki samo nie przeszło - pomagał mi troche ...wysiłek fizyczny głownie basen , ale nie takie chlaptanie sie w wodzie tylko intensywna godzina pływania . Teraz jest róznie jak nie boli mnie głowa to od paru miesiecy mam miałam juz problemy z jelitami i sercem :-(