kryspina 2
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
ciao bede w PL. do 26 jade najpierw do W-wy nastepnie na wyjazd towarzyski w Bieszczady przez krakow, gdzie mam nadzieje zaliczyc tez Lwow.... potem obowiazki rodzinne kolo czestochowy, powrot do W-wy i jednodniowy wyjazd do lowicza..... niektorym znajomym nawet nie mowie, ze przyjezdzam, bo nie mam czasu-niestety- sie z nimi zobaczyc...
-
mnie przywiez nalesnika-- chociaz jednego--- dzem z fig ja wioze wiec go odrazu nadzieje i zjem i nie bede juz nudzic
-
no wlasnie bagatelko..... tym ostatnim zdaniem powyzej napisanym do mnie.. wyrazilas " uniersalnosc" swojego charakteru... chec poznawania nowych miejsc, ludzi i mysli.. czyli z ciocia---skoro na niej ci zalezy-- napewno znajdzisz wspolny jezyk. i zobaczysz, ze ona to doceni. tylko sie nie zniechecaj... relacje miedzyludzkie wynagaja duuuzooo cierpliwosci... xxoxox--tez ci dobrze napisala... :) squirley--ciao, ciao... jutro...jade do PL. hurraaaa!!!!!!!!!!!!
-
faktycznie kokus.. ile mozna? widzialam dzisiaj w TV. znowu zaczyna sie czekanie .. bardzo to przykre, ze konca nie widac i, ze nikt na powaznie nie interesuje sie budowa porzadnych zabezpieczen przeciwpowodziowych. mam nadziej, ze u ciebie bedzie wszystko OK. w ciagu ostatnich 2 dni przeczytalam bardzo dobra ksiazke pt: "to oslepiajace nieobecne swiatlo" /cette aveuglante absence de lumire/ autor: Tahar Ben Jelloun. polecam pozwole sobie zacytowac maly fragment. "-- Opowiedz mi historie, inaczej umre. --Alez Kader , przeciez to nie opowiedziana przeze mnie historia da ci sile, zebys mogl zyc i znosic to co tu sie dzieje. --Wlasnie, ze tak. Potrzebuje tego. Marze o tym, by uslyszec slowa, wpuscic je do mojej glowy, ubrac w obrazy, obracac je jak na karuzeli, trzymac w cieple i znowu przewijac ten film, kiedy jest mi zle, kiedy boje sie, ze pograzam sie w szalenstwie. --No, nie badz skapy opowiadaj, mow, wymyslaj, jesli chcesz, ale daj mi troche twojej wyobrazni "
-
ciao :)
-
sluchajcie... przeciez sprawa jest jasna---- jak mozna od 13-latki wymagac doroslosci? nawet prawo---na calym swiecie mowi, ze jest to dziecko i koniec. nigdy w zyciu nie usprawiedliwie zadnego gwaltu. i dziwie sie, temu kto to chocby probuje zrobic. .................................................................... zaluje ,z e nie jestem w warszawie, jutro bym poszla na manifestacje: Wrasaw Gay PRIDE-- nie jestem jedna z nich...ale zawsze staje po stronie dyskryminowanych i przesladowanych za poglady, religie, plec - albo nieplec----zmiane plci... narodowosc itd..itd. kazdy czlowiek, jezeli nie robi tym krzywdy innemu moze i powinien decydowac o swoich sprawach prywatnych..jak mu sie podoba prawda?
-
o rany... kokus obejrzalam zdjecia. dasz rade...wszystko wroci do normy...to napewno
-
kokus-dziekujemy za wiadomosci, faktycznie---musisz zaczac zyc od nowa.... mam nadzieje, ze powoli jakos sie urzadzisz. podziwiam cie za odwage... zycze samego tylko optymizmu. nieciekawie to wyglada...ale mam nadzieje , ze dostaniesz, pomoc, ktora obiecywali. kasiulena---cos przeoczylam? dlaczego sie przenosisz? ja bym sie przeprowadzila do kanady...boszszeee---jak tam jest pieknie----
-
sadze, ze moneygramem byloby najprosciej, ale potrzebne sa dane i adres..i numer komorki, zeby wyslac numer transakcji.-kto ma? ale..chyba musimy z tym poczekac z tydzien zeby sytuacja sie unormowala.....
-
ciao, ja mialam na mysli nie kupienie,ale sfinansowanie jekiejs rzeczy wskazanej przez naszego kolege .... wysylajac srodki., :) :) :) no to jestesmy 4 sztuki poki co chetne do pomocy. cikawe jak mu tam to wszystko idzie???? pozdrawiam..
-
ciao kokus----jak to dobrze, ze sie odezwales.. napewno walka ze skutkami powodzi wymaga duzej energii... trzymam za ciebie kciuki, 102--ja tez sie pisze na pomoc- w takiej sytuacji wszystkiego brakuje. jesli bedzie nas wiecej niz 3 osoby--zorganizujemy sie" oficjalnie "??? ok? i moze zaproponujemy zakupienie jakiejs konkretnej rzeczy? 102---taaak...kupilam samochod.. nosilam sie z tym miesiac, bo co chwile cos nowego sie dowiadywalam.. wiesz...kazdy salon samochodowy moze zaproponowac ci inna cene...oczywiscie roznia sie one o 100-200 euro, ale zawsze to mniej.... poza tym...trzeba sie dobrze orientowac...co wliczone jest w cene a co musisz dokupic..extra. np. kolo zapasowe...nie jest w wyposazeniu..... zdecydowalam sie na VWpolo-bialy-gas/benzyna. u nas na drogach jest pelno samochodow w kolorze metalic-- a poza tym kolor bialy byl "za darmo"..... dostane go dopiero we wrzesniu, bo samochody na gaz---dluzej sie robia...:) :) GNU---milo cie widziec. ciao margot!!
-
ciao.. kasiulena--daj znac jak ci poszlo. bagatelko--lizbona byla zawsze moim marzeniem.... a to po lekturze ksiazek remarque'a ciekawe ja sie trzyma kokus????????????????????????????????????? pozdrawiam
-
ciao... kasiulena--jak milo cie widziec...!!!!! impresionisci ci sie tez podobaja? ehh..... jak sama nazwa wskazuje robia ogromne wrazenie.. ja...myslalam, ze juz ich mniej wiecej znalam,,,, dopoki nie pojechalam do paryza i nie znalazlam sie przypadkowo na wystawie : Jamsa Ensora--- cos fantastycznego...rewelacja--zobacz sobie w googlu obrazkowym. sluchajcie-ja 2 lata temu lecialam z rzymu do montrealu przez paryz Air France--- i byly to bezkonkurencyjne ceny--- sadze, ze do portugalii tez ma dobre ceny--- bo air france wszedzie lata.....
-
ciao melbourne- ja jestem z italii. 102-widze, ze mialas ciekawe wakacje, pelne wrazen. ja tez mam nadzieje, ze kokus jakos wyjdzie obronna reka z tego strasznego balaganu. no wlasnie dziewczyny--- a...co z ta plama ? co sie mowi w USA ? ciao bagatelka. margot, xxoxo, joaska. u nas robi sie goraco, wczoraj bylam na ciekawej wystawie obrazow impresjonistow; od Corota do Moneta. faktycznie mieli ogromna wrazliwosc i zdolnosc przedstawiania kolorowo-zielonej , pieknej natury.... to chyba byli pierwsi ekolodzy??? cos na ksztalt greenpeace? :) :)
-
widze, ze cos frekwencja sie nam skurczyla... kokus- --mam nadzieje, ze dostajesz adekwatna pomoc..(chociaz troche) i, ze powoli wychodzicie na prosta...