gumijagoda

jaki tu spokój dzisiaj,wczoraj to się działo. odwiedzil nas kuzyn z żoną ,oboje wybierają się do Anglii i juz o niczym innym nie można porozmawiać,a kiedys tak fajnie nam się rozmawiało,teraz te ich wizyty są bardzo męczące bo ciągle o tym samym i ta ich wizja raju,jak próbuje ich ściągnąć na ziemie to zaraz pojawiają się zarzuty o zazdrośc. a niech już jadą bo i tak nie ma już o czym rozmawiać....tak to wtrąciłam bo musialam się wygadac niedługo to chyba całkiem znikną realne pogaduchy

znowu przez te nocne harce teraz odsypiają...........:P DZIEń DOBEREK

emocje opadły więc i ja sie zwijam Niuninka jeżeli chodzi o twoją córcie to napewno przez zęby, mój Bzyczek tez wtedy strasznie \'\'pachnące \'\'kupki i liczne robil

Isia jestes wielka:D

tośmy pożegnały czerwiec prawie

jak jest ochota to i znajdzie sie sposób moje dzieci na szczęście jeszcze nie kumate ale mam teścia za ścianą....

obowiązek był wczoraj spełniony,więc dzisiaj mam wolne właśnie misiu jak sobie radzisz z natłokiem pokarmu no ijak maluch?

no to jak kobitki walczymy ?

uda mi się czy nie?

kurcze to już tak blisko 300

oczywiście że zapytam ale to było 30lat temu więc nie wiem czy będzie pamiętac i czy istnieje jeszcze ten specyfik a jak to się u ciebie zaczęło?

gratulejszon dla pani MAGISTER marta u mnie w rodzinie też jestłuszczyca,wszystkie rodzeństwo mojej mamy to ma i pewnie znając moje szczęście to ja też to odziedziczę maja mama dawno temu smarowała się maścią na zakażenie wymion krowich i ma spokój do dziś a jej bracia zmagają się z tym ponad 30lat życzę ci aby ci się udało to zwalczyć

wirtualne piwko dla chętnych;) mój mąż znęca sie nade mną-je przy mnie truskawki a wie że muszę się powstrzymac ze względu na Bartusia,bo ta wysypka mu zeszła od kiedy przestałam jeść truskaweczki :( jak dziecku wiele do szczęścia nietrzeba,byle drzwiczki od pralki a tyle radości............

u mnie stoi cała zgrzewka żYWCA i nie ma kto tego wypić bo my nie lubimy a mężu dostał za przysługe ja tez mam jakiś kiepski dzień wszystko mnie wku..ia dzieci upirdliwe,od rana nie mogłam załatwić dwóch ważnych spraw a tak wogóle chce mi się wyyyyyyyyyyyć

nie dwa a 3 wpisy oczywiście witam również inne mamuśki-jeżeli tylko któraś tu zajrzy:(

mia lam się przywitać ale widze że są moje 2 wpisy pod rząd więc czekałam-witaj Zuziu

a już myślałam że będe pierwsza z życzeniami dla Adrianka

to znowu ja, DOBRANOC

wyskoczyła mi pypcia na języku,pewnie od gadania............... pożyczyłam od kumpeli cyfrówke więc pstrykam póki mogę zapraszam na bobasy a teraz DOBRANOC i kolorowych snów www.dustin.bobasy.pl www.20ewcia.bobasy.pl www.isia23.bobasy.pl www.iwka26.bobasy.pl www.jasminek.bobasy.pl www.krzysiaczek.bobasy.pl www.matinesi.bobasy.pl www.michalko.bobasy.pl www.nasze-malenstwo.prv.pl www.nataliajaworska.bobasy.pl www.niuninka.bobasy.pl www.olenka2005.bobasy.pl www.puza.bobasy.pl www.ulcia.bobasy.pl www.skye1981.bobasy.pl www.tymek.bobasy.pl www.yarucha.bobasy.pl www.sisi.bobasy.pl www.gumijagoda.bobasy.pl

hej hej podnosze bo spadamymamuśki

misiu zajżałam do tabelki i .....przekaz Wojtusiowi życzonka nie szkoda ci tego cyca?

co to z tym prasowaniem,jakiś zryw narodowy? bo ja też dzisiaj walczyłam ale poległam nie ukończywszy...... misiu czy konczysz karmienie?

zuzia oczywiście że jest możliwośc posyłania jej przez wakacje ale chce dać jej troche luzu bo od września juz nie będe mogła pozwolić jej nA bumelki a pozatym przyjeżdża do nas moja siostrzenica którą Julka uwielbia, najgorszy będzie pierwszy tydzień a potem to już jakoś poleci

coś tu strasznie pusto wpadlam sie przywitć ,jutro Julcia iddzie ostatni dzień do przedszkola i tak się zastanawiam jak to będzie z nią w domu przez cAłY DZIEN ,JA POPROSTU ODWYKłAM OD TEGO. kiedy ona jest ze mną to mi dezorganizuje dzien ,bo zanim powstajemy i wybirzemy do miasta to jest minimum 10 a zwykle o tej porze to mialam juz podszykowany obiad nie wiem jak ja się wyrobie, trzeba będzie dobrze to rozplanować

cześc dziewczyny, u nas nareszcie ochlodzenie więc może poprasuje bo w ten upal to było awykonalne zadanie jurto Julka idzie ostatni dzień do przedszkola i też się zastanawiam nad kwiatkami dla pań i dyrekrorki , myśle że miloby było gdyby zaniosla dzieciom cukierki czekolafdowe na pożegnanie co wy na to?