gumijagoda

no to ja też spadam

godzina duchów wybiła

spać nie mogę a jutro oczy na zapałki wam życzę kolorowych snów

fajnie Margaret że się odezwałas , od dwóch dni sadzam Bartusia na nocnik jak mi się przypomni ,mały nie protestuje

mamo Zuzi ale masz piękną córcię niezła modelka faktycznie kobitki się nie rozpisują za bardzo moja mała maruda nie może usnąć,ide z nim trochę powalczyć

acha Pszczoła jestem chyba lepsza od ciebie w nieplanowanych zakupów, poszłam do sklepu po body dla synusia a strasznie spodobał mi się wózek,który nie był mi niezbędnie potrzebny bo ten którym jeżdził do tej pory też by hulał dalej, nakręciłam męża i popołudniu już go kupiłam -oczywiście dopadły mnie wyrzuty sumienia PO CO?

nareszcie mam chwilę dla siebie;) Bartusiowi wyszły kolejne zęby i jest okropnie marudny,nawet na rękach mu żle. byliśmy dzisiaj nad wodą i Julcia trochę się pochlupała- zawsze to jakiś sposób na spędzenie niedzieli. w piątek byłam z nią u pani pedagog i została podjęta decyzja o jej zerówce,otóż będzie miała wczesne wspomaganie tzn.że będzie normalnie uczestniczyć w zajęciach z rówieśnikami a dodatkowo będzie miała kilka godzin w tygodniu indywidualnych zajęc,wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem bo bedzie miała kontakt z dziećmi, ona dużo wynosi z obserwacji a pote m swoje godziny z panią na utrwalenie materiału. i tak to wszystko mnie przeraża:( dlatego teraz bacznie obserwuję Bartusia, nie popadam w jakąś paranoję ale boję się żeby u niego nie powtórzyła się taka historia,neurolog mówiła że musiałabym mieć strasznego pecha żeby tak było

szlag mnie nieraz trafia-siedzę pół dnia w kuchni żeby zjadł coś bobrego a on przynosi mi Bartusia i mówi że sie osrał:-o normalnie zabić tegi starego to za mało

dla Michasia od Bartusia i Julci

POBUDKA co wy robicie po nocach ze teraz śpicie? ;) ja juz dawno na obrotach za to mój mężu jeszcze wyjątkowo gnije narazie zmykam na śniadanko

melduje się na posterunku, witam wszystkie mamuśki mamo zuzi teraz pewnie odsypiasz ? tyle się napisałam a Bartek mi zresetował kompa, może póżniej spróbuje to odtworzyć a teraz czas na śniadanko

nareszcie mogę pochwalić się swoimi dziećmi www.gumijagoda.bobasy.pl a narazie DOBRANOC

nareszcie mogę sie pochwalić moimi pociechami a narazie DOBRANOC www.gumijagoda.bobasy.pl

wpadłam się tylko przywiać po krótkiej nieobecności:D :-D póżniej coś napiszę

cześć dziewczyny nareszcie znowu mam kontakt ze światem, pare dni miałam problem z serwerem, potem coś napiszę bo mi się nazbierało ale teraz najpierw obiadek a potem spacerek bo nareszcie się ochłodziło

tak się zasranawiam czy wasze dzieciaczki to twż takie małe kleszcze bo Bartuś strasznie się czepia mojej nogi jak coś robię w kuchni i skomli tak błagalnie że od razu robota mi nie idzie, taki z niego maminsynek bo Julcia taka nie była wogóle była grzeczniejsza

misiu witaj w dobie elektryczności :P

cześc wszystkim ja tylko na chwileczkębo dopiero wróciłam do domu i muszę zając się obowiązkami Margarett cieszę się że wróciłaś bo już się martwiłam o ciebie, było mi przykro bo dopiero co dołączyłam do waszego topiku i poczułam się jak intruz wkraczając w zwarte szeregi;)

DOBRANOC. DO JUTRA

żegnam pierwszy dzień lata(burzwy) i życzę wszystkim dużym i małym dobrej nocki od rana a piać

gdzieś mi wcielo że to było 20 lat temu

o matko w Toruniu byłam chyba lat temu na koloni a dokladnie w Przysieku i bylo super zazdroszczę wam tego spotkania

na głowe to Gożdzikowa:P

już sie nacieszyłam spokojem :(

u nas już po burzy od razu lżej moje maleństwo śpi a Julcia ogląda Kota w butach , jutro ma wizytę u logopedy i szczerze powiedziawszy to mało wynosi z tej terapii, bardziej jestem zadowolona z wizyt u pani pedagog i jakoś się kręci kabarecik:D