gumijagoda

Jakieś czary mary na kafeterii:) Dziewczyny nie smućcie sie ,jakoś to będzie Zuziu moja kochana fajnie że już jestes.

A teraz jem jagody :D

U mnie było słonecznie -spacerowo i frytkowo;)

Kobitki jak mija niedziela?:D

Wróciliśmy ze spacerku trochę prędzej niż planowaliśmy ponieważ spotkałam pewną marudną babę co mnie zawsze zadręcza swoim gadaniem Sylwuś dobrze że masz już za sobą pakowanie bo to raczej nudne zajęcie.Będe trzymać kciuki za twoją szczęsliwą podróż:D o której startujecie? Do no bez przesady z tym że nie można usiąść jak się ma dziecko:)ja mam dwoje,co mam zrobić zrobię i nawet mam czas na kompa:P Brylka gratki:):):) Kasbak ja lata świetności pisania na kafe mam chyba już za sobą:( JUlka jak dzionek mija? Luiza Wy co porabiacie?

Witamw słoneczna ostatnią majową niedzielę. Kasbak udanej imprezki i zdrówka dla JUbilatki JUlka Ciebie też pozdrawiam szczególnie:) Sylwia zaczęłaś już pakowanie? Jak sie czuje Dawid? i TY oczywiście? Luiza Brylka Twoje dzieci już wyzdrowiały? Zuziu po powrocie zamelduj się :) MOnika co u Was? Manika brakuję mi Ciebie tu:(

Witam wieczorową porą Napisałam sie i mi tekst zeżarło drugi raz pisać mi sie już nie chce:( Pozdrawiam i lece jakiś film obejrzeć bo mnie net wkurza ,ciągle mi sygnał zrywa. Spokojnej nocki

Najpierw zdrówka życze dla Sylwi:) Teraz odpowiedź dla Brylki:) My mamy suczke labladorkę i...szczerze to teraz bym sie nie zdecydowała na takiego dużego psa ,ta jej niekończąco się gubiona sierść mnie dobija Jedynym plusem to jest jej niesamowita łagodność. JUlka wytrzymasz bo nie masz innego wyjścia;)a swoją drogą pomyśl jakie miłe będzie powitanie:D JUlii79 to niesamowite ta,zbieżność dat:)pozdrawiam CIę serdecznie. A co do bycia \"kurą domową\" to czasami bywa przyjemne. Nimfa witaj Luiza

Oj Sylwuś zdrowiej

O w mordkę wcale nie polowałam na stronke i fuksem złapałam:P

Ło matko ale sie podpisałam wyżej:P

U nas paskudna pogoda:(:(:(Do południa przynajmniej nie padało tylko się chmurzyło więc dzieci pojechały na wycieczkę do gospodarstwa agro:) JUlka wróciła bardzo zadowolona :D Jakiś czas temu wyskoczył mi jakiś \"syfek\" na nodze i zaczyna mi się to paprać,boli mnie to :( Luiza jakos się dogadcie:) Sylwuś Zuziu Brylka jak dzieciaki dziisaj? Kasbak i JUlka śpicie jeszcze? Monika Manika

Kasbak przekaż Nadusi ogromnego buziaka Niech żyją majowe dzieciaczki:):):) Brylka ciesze sie ,że Twoje dzieci czują się już lepiej ,tylko nie zazdroszczę Ci tego rozgardiaszu kiedy wszystkie dzieci w domu. Zmykam na miasto

:D:D:D:D:D

Jak dotrze dajcie znać:)

Przesyłam Wam trochę słoneczka:D

Brylka zdrówka zycze dzieciakom a Tobie mnóstwoooooooooo cierpliwości :) Sylwuś jak Dawidek sie dzisiaj czuje? Kasbak i JUlka pozdrawiam serdecznie. Luiza jak często chodzisz na areobik? i jak mama sobie radzi na zajęciach? Zuziu i Manika

Witam serdecznie i przedewszystkim dziekuję bardzo za życzenia urodzinowe to bardzo miłe że pamietacie:D bo mój małżonek w tym roku dał niezła plamę i zapomniał.Dopiero zorientował się kiedy przyszła do mnie koleżanka z kwaitami ... OJ mam żaldo niego o to:( Dla Jakubka też składam najserdeczniejsze życzonka :) U mnie powolutku sytucja się klaruje...dziś już będzie wiecej wiadomo z z moim tatą. Teściu też czuję sie troszkę lepiej. Postaram sie zajrzeć jak znajdę trochę wolnego czasu i będe miała nastrój do klikania. POzdrawiam serdecznie wszystkie mamuśki a szczególnie Zuzie moja KOchaną

Dzięki za zrozumienie i zyczenia zdrowia dla moich ojców:) Monika jesteś wielka.MUsimy koniecznie pogadać. Kasbak jaka imprezka Ci sie szykuje?A co do zniszczonego aparatu to nie jesteś sama,ja też swój \"spsułam\"niechcący ,tylko że mój kosztował mniej niż 1000zł. JUlka gratki za stronkę:) Luiza jak JUleczka dziisaj?Czy Kuba też tak cięzko przecodził wyzynanie sie ząbków? Brylka Manika wyrabiasz sie ze wszystkim teraz? Sylwia zdjecia jak zwykle bardzo ciekawe:) pisałaś cos o praniu...ja lubię prać a konkretnie wieszać na dworze w taką pogodę ,schnie ekspresowo ,tylko jakoś potem samo prasować sie nie chce:( Zmykam do wyrka

Mam nadzieję ,ze potraktujecie mnie ulgowo,mam teraz trochę zamieszania,teściu w szpitalu,mój tato czeka na miejsce wiec jakoś nie mam głowy do kompa. Trzymajcie sie cieplutko i poprawie sie jak mi się ustabilizuje wszystko.

A z tym wyśledzeniem na NK to sie właśnie zastanawiam jak to jest ,że akurat Sylwie i mojego kuzyna akurat wyselekcjonowało jako zalogowanych.;)

Jestem jestem:) Grill się udał a jakże :D do północy siedzieliśmy:D tylko że mi truskawki zmasakrowali trochę :(bo podeptali. Kiełbasy niestety Sylwuś nie zostało dla Ciebie.Ale spoko następnym razem schowam ;)

Zaraz będzie u mnie zlot na ogródku i robimy grilka:D Kasbak taka jazda z dzieckiem na rowerze to super sprawa,uwielbiam to.KIedyś miałam taki wiklinowy koszyczek i było to super że widziałam co sie dzieje z dzieckiem,potem kupiłam taki fotelik na tył i minusem jest to że nie widzę dziecka i kiepsko montowane pasy-beznadzieja poprostu!!!Zlikwidowałam te fabryczne i dopięłam szelki z wózka i na bank dzicko nie rozepnie sie z nich. Sylwuś u Ciebie też ciepło?:) Zmykam kiełbache szykowac.

Hej wszystkim Ranigast nie był potrzebny:P Komunia była udana,pogoda dopisała,nawet ksiądz sie śmiał i pytał jak sobie dzieciaki to \"załatwiły\":D Dzisiaj byłam odebrac JUlkę od mojej mamy,wczoraj wróciły z wojaży przed 1 w nocy,była tam bardzo grzeczna i zadowolona z wyjazdu,Bartuś też był bardzo grzeczny na komuni,wszyscy sie nim zachwycali i dziwili że taki spokojny:) Ale wieczorem już tęsknił za siostrą i chiał jechac do babci po nią:) Zmykam wieszać kolejne pranie:) MIłego dnia Zuziu

UUUUUUUUUUUUU ale ciszaaaaaaaaaaaaaaaaaa:(:(:(:(:(:(