gumijagoda

MISIU :D:D:D

Witaj Diablica:D Martusiu

Teraz ty mi smaka narobiaś,ale nie dam rady niczego już wcisnąć:) A gdzie reszta? Swiętujecie kobity?

Zapraszam na frytki z surówką:D

Witam w ten świąteczny listopadowy dzień Nesiu cały czas mam nadzieje ze wszystko się ułoży. Nie ma innej opcji. Dzięki za mie słowa:)

Zuziu;)

Niemożliwe:)wolny dzień a dziewczyny spać nie mogą;) Nowej mamie tez nie pmogę,ae chyba raczej nie wskazane jest solarium,a włosy farbowałam jak synek miał 2m-ce i wszystko było oki:) Vikiz mężem już wszystko w porządku,tylko jeszcze muszę mu się wyżalić za te dni bo wczoraj nie chciałam już psuć atmosfery;)

Ja jestem:D

zuziu jak mam cię znaeźć? mój gg 5617709

Strasznie opornie mi chodzi kafeteria,jeżeli masz gg to może przeskoczymy? A \'\'mamunia\'\'co ,stęskniła się:)?

Kawka już jest :) na parapecie z dala od komputera;)

Mój poszedł kupić sobie coś słodkiego i wziął Julkę . Siedzę z Bartusiem przy lampce,panuje taki fajny półmrok... Lecę nastawić wodę na tę kawkę bo mi uciekniesz:)

Zuziu ale samo twoje towarzystwo mi wystarczy:) Z moim mężem to chyba drugi raz w ciągu naszego małżenstwa mamy takie ciche dni:( Najbardziej mnie wkurza jak mnie ignoruje ,mówi do Julki a mnie jakby nawet nie zauważał w pokoju....JUż ju mu pokaże!!!

zapraszam na popołudniową kawkę bo nie mam z kim wypić:( Wiecie co ,mój mąż jest niesamowity,po dwóch dniach nieoddzywania się do mnie ,dzisiaj przemówił tzn.zapytał czy kupiłam coś słodkiego ? Brak mi słów na niego:(nie kupiłam bo mam w planach upiec ciasteczka kokosowe. Ubrał się i wyszedł do miasta. Myślę ,że mu już przeszkadza ta sytuacja,ale mu nagadam jak już zaczniemy rozmawiać. Narazie to gada z Julką:) Mam teraztakie ciężkie dni,potrzebuję pogadac a ta franca ma humory. Ale mu wygarnę Zuziu czy ty miałaś taki cięzki poród ,żę twoje życie było zagrożone??? Mamo Zuzi Margarett gdzie jesteś? Asmana? Zielna? Marteczka Luiza dzięki za te słowa ,ale coraz trudniej mi w to uwierzyć Kala

Hej,hej to znowu ja!!!!

Witam z rana:) Nesiu dziękuję za chęć pomocy,narazie staram się zalatwić sprawę u radcy. Niuninka dzięki,chciałabym żeby wszystko wróciło do normy. Przed chwią usłyszałam w moimm regionalnym radiu ,że moja ginka startuje w wyborach do sejmiku wojewódzkiego,ale i tak niech nie liczy na mój głos,bo mam nerwa na nią. Niech już bęzie po tych wyborach bo się słuchać nie chce tych obietnic. Miłego piątku

Martusiu ciebie to sięnie spodziewałam o tej porze:) Mój mężuś obrżony na mnie od wczoraj,próbowałam się odezwać ale zero reakcji,więc dałam sobie spokój:( Niech sobie pomilczy....

Mamo Zuzi jak ja ci zazdroszczę tego aniołka:) bo ja mam diabełka:(

Dziewczyny życzę wam przyjemniejszej nocy niż ja ostanio mam bez podtekstów;) Chyba do jutra bo dzisiaj to już chyba nikt się nie zjawi:(

Martusiu doszły,już się biorę za czytanie.

Nie będe się licytować kto ma większego doła,bo każda sprawa ma swoją wartośc. A mój mąż zamiast mi pomóc,chociażby rozmową to wręcz odwrotnie,bo się do mnie nie odzywa(

Marteczka to fajnie,brakowało tu ciebie:D A jak twoje chłopaki?

Marteczka nareszcie się zjawiłas:D

A ja zrobiłam pranie pieluch....bez proszku:) wsypałam nie do tej przegrody. Nawet na strych powiesiłam:)

A mi nie w głowie święta:( Mam teraz bardzo trudny okres w życiu:( Zastanawiam się kiedy znowu się uśmiechnę...................