gumijagoda

Asmanamiło czytać ,że u ciebie dobrze. A jak w końcu z tymi tabletkami?

Cypryjskie Słoneczko przedewszystkim miłego pobytu w kraju:D,nawet nie zdawałam sobie sprawy ,że moje wypowiedzi brzmią jakoś optymistycZNIE,jestem osobą bardzo pogodną i staram się aby moje problemy nie odbijały się na reszcie społeczeństwa:) Jestem jednak strasznym nerwusem i nieraz powtarzam ,że taka Julka powinna się trafić komuś cierpliwszemu bo ja bardzo często na nią krzyczę niemogąc się z nią porozumieć. dobrze ,że mnie nie widzicie w akcji:( Najgorsze,że zdaję sobie sprawę,że robie źle i nadal powtarzam swoje błędy:( Dopóki człowiek nie musi się zmierzyć z takim problemem nie potrafi sobie wyobrazić ,że da rade,ale życie weryfikuje to wszystko.............a w zerówce teraz Julcia idzie własnym programem i jest raczej z boku. Mamo Zuzi napiszę do ciebie wieczorem ,bo muszę mieć spokój ,nie lubię jak mi się mąż kręci i zagląda przez ramię, pozatym w ciszy łatwiej ....

akuku:) ja jestem i wcinam ryż z jabłkami-sto lat tego nie jadłam:D

ojejku ale ruch:) ktoś fajnie napisał OLI:D Elu Bartek też się przewraca a chodzi samodzielnie już 2m-ce obeszłam dzisiaj cukiernie w mojej nęddznej mieścinie i za takie wymyślne torty życzą sobie 45zł za kg!!!!!!szok Chyba pozostanę przy tradycyjnym okrągłym:(

Zuziu 30 ja będe trwać na posterunku topiku i niecierpliwie czekam na twoj powrótsmutno by mi było gdyby upadł:( Mamo Zuzi tak się zastanawiam jak to właśnie możliwe kochać kogoś a potem nienawidzić,nie wyobrażam sobie co musiałoby się wydarzyć bym znienawidziła mojego męża. Mam nadzieję,że jakoś ci się to wszystko poukłada. mam do ciebie pytanie ale wolałabym zadać ci je prywatnie,jeżeli mogę? Szkoda,że jesteś tak daleko bo zaprosiłabym cię na kawę:D

cześc wszystkim:) na szczęście Bartuś się nie ślini:D Dziewczyny dlaczego dziecko im bardziej zmęczone to gorzej się drze jak chce mu się spać :(a już te spojrzenia ludzi kiedy prowadzę wózek z wrzeszczącym Bartkiem to działają mi wybitnie na nerwy wrrryy...........

Mamo Zuzi dobrze ,że mama jest z tobą. Zaskoczyłaś mnie pisząc o byłym mężu.Jak to się wszystko plącze w życiu. Dopóki ja tu jestem topik nie upadnie!!!!!!!!!!! Pozostałe dziewczyny do raportu:D

DZIEń DOBRY:D:D:D

cześć Ana to niezłą pobudke synuś ci urządza?) zawsze tak czy tylko czasami? ja narazie piję herbatkę,bo na kawusie się umówiłam do koleżanki-Ani:D Niuninko fajnie,że twoja córcia ma kontakt ze swoją starszą siostrą,bo moje dzieci się nie znają:(chociaż PAtrycja wie o istnieniu przyrodniego rodzeństwa. moje jeszcze tego nie rozumieją. Zobaczymy jak się to życie poukłada... Pszczoła a co to za szkoła?

napisałam się i skasowało mi się :( idę spać bo się znerwowałam Mam nadzieję,że jutro pogadamy:) Acha Elu pisałaś ,że będziesz ciocią -ja też !!!

przepraszam miało być Dominisiu

Domonisiu ,pomysł z książką jest chyba najlepszy !!! A tak orientacyjnie ile by kosztowało takie cudo 3kg?

DZięki Dominisiu :) Zastanawiam się nad sercem lub samochodem:D Jutro zrobię rekonesans po cukierniach i obczaje sytuację.

Ana bardzo pododa mi się imię twojego najmłodszego synka :)

Nesiu

Ana tort w kształcie serca jest dosyć ciekawym pomysłem -godne zastanowienia:)

Ela jak zwykle masz rację:) w sobotę Bartek zaczął smarkać i z nosa mu leciało ,że hej-zaaplikowałam mu niezłą dawke witaminkiC i multisanostolu i jest prawie git. Do noska używam wody morskiej i jak tylko zobaczy opakowanie to spierdziela :D

a co to Elu się dzieje ,że nie pijesz? generalnie to nie lubię alkoholu ale likierek chętnie:)

zostałam sama na placu boju?:(:(:(

Mam pytanie do mistrzyni od tortów:) jakie teraz są w modzie ? Te tradycyjne ,prostokątne czy jakieś wymyślne? Muszę zamówić i chciałabym ,żeby był wyjątkowy jak mój synek:D

teraz doczytałam ,że niektóre z was chorują ,niedobrze:( doczytałam również ,że córeczka Margarett Ola powiedziała już całe zdanie -super ,aż ci zazdroszczę ,że taka malutka a już zaczyna gadać(mam na tym tle schizy) Marteczko znam tę zabawkę którą mi polecałaś i chyba ją kupię jak Bartosz dostanie pare groszy na urodzinki. Nawet miałam zamiar to kupić jeszcze na wkacjach,alę wybraliśmy pociąg i telefon -też z Fischera. Piszecie już o kombinezonach:(faktycznie lato nam się kończy w środę buuuuuuuu... Dla Bartka mam kombinezony i kurtki po Lulce ,a dla niej też na szczęście mam .Gorzej z butami ,bo nawet mężowi trza kupić.

o tej porze kolacja????

CZeść Niuninka!!! Mój mąż położył się bo powiedział ,że muszę sobie odkuć 3dni posuchy od internetu:) DZieci już też śpią to mamusia może poszaleć

a co tu taki tłok??????????????? Nie było mnie na kafe 3dni to myślałam ,że będe miała mnóstwo zaległości,a tu nie bardzo:( Zuziu 30 wiesz,że ja to zawsze za tobą tęsknię :) Oj działo się u mnie przez te pare dni:( w piątek moja siostrunia przysłała smsa(bo tak łatwiej)żebym powiedziała swoim dzieciom ,że w marcu będą miały kuzyna albo kuzynkę.Pogratulowałam jej bez żadntch wyrzutów i teraz czekam tylko na rozwój wydarzeń ................ Chyba jeszcze nie śpicie?

no właśnie!!!gdzie te baby????????????