Ana_86

Cudne te nasze dzieciaczki:) muszę dorzucic fotki mojej księżniczki:) Lili to już duża dziewczynka, Milka sesja super!!! teraz żaluzje ze ja nie zrobilam swojej ale stwierdzilam, ze zrobimy sesje wiosna, jak podrośnie i może gdzieś w plenerze. U mnie 56 poszło w odstwakę, 62 są w sam raz ale też za długo nie pochodzi, ale kombinezon wciąż za duży. Ktoś wie kiedy się zaczną wyprzedaże w smyku?

milakulus no właśnie nie wiem czy można już cwiczyc ale ja bym już bardzo chciala chociaż jakieś delikatne, bo bez tego to będę bardzo długo spadać z wagi. Dowiem się na wizycie bo narazie się wstrzymuje z ćwiczeniami i współżyciem. sylwunia1011 u mnie dziecko ma prawdopodobnie alergie na nabiał. Pediatra konkretnie tego nie stwierdził, ale ja sama po obserwacji. Nie jem nabiału od jakiegoś czasu i krostki zaczęły znikać, dzisaj rano zjadłam na próbę plasterek żółtego sera i parę krostek się pojawiło. Ja nie robiłam żadnej przerwy w karmieniu. Położna mówiła, że taka aleria nie jest groźna i że to przejdzie i żebym poprostu odstwiła nabiał jeżeli sama widzę że ją uczula.

Ja jestem miesiac po cc i tydzien temu czulam lekki ból brzucha wśrodku, a tak to jest ok, robię wszystko normalnie, za 4 dni idę na kontrolę. Rana wg mnie goi się dobrze. milakulus u mnie tez kombinezon jest za duży, ale w takim ją noszę. My chodzimy tylko na spacery, więc wkońcu do niego urośnie, ale póki co rączek nie wkładam w rękaw tylko układam wzdłuż ciała i tak zapinam. Oglądałam różne i naprawdę rozmiar rozmiarowi nierówny, cięzko trafić, zwłaszcze że nasze kruszynki takie małe są i do tych grubszych kominezonów naprwade ciezko włożyć maluszka

Czy któraś szczepi na pneumokoki? Wcześniej nie brałam tego pod uwagę, bo ogólnie jestem przeciwna ingerencji w organizm dziecka ale M dużo chorował w dzieciństwie i się upiera zeby zaszczepić. Oprócz tego bierzemy 5w1.

mamaLenka będę ćwiczyć z Chodakowską i Melb B, plus piłka pójdzie w ruch i steper:) jakie macie te pasy ściągające? Ja kupiłam jeden, niby miał byc porządny ale jest abrdzo sztywny i ciezko mi sie samej dobrze scisnac i nie czuje zeby dobrz eprzylegal do ciała. Czy waszym dzieciom drżą nóżki? Zaobserwowałam u Kai takie drżenie, raz jednej, raz drugiej, zapomniałam zapytac lekarza. Dzisaj kończy miesiąc i waży juz 4400kg.

Ja przytyłam bardzo dużo, bo aż 25kg. Jestem miesiąc po porodzie i zostało mi 9kg. Waga wyjściowa 54kg. Karmię tylko piersią. Waga spada, ale teraz już wolno. Za tydzień idę na kontrolę i mam nadzieje, że dostane pozowlenie na cwiczenia bo cche się jak najszybciej pozbyć tych kilogramów.

Ja kłade na brzuszek tylko na chwile bo wydaje mi sie ze ją ta pozycja strasznie męczy.

Milka a jak z tą wysypką zeszła juz? Moja ma małe krostki, nie jem nabiału i tych krostek jest mniej i nie są już czerwone, ale wciąż są. Jutro wizyta u lekarza to się może dowiem czy to alergia, trądzik czy coś innego, chociaż podobno u noworodków takie wypryski sa normalne. U nas pępek odpadł po ponad 3 tygodniach, pod koniec intensywnie smarowałam spirytusem, później 3 dni jeszcze smarowałam żeby się ładnie wygoił a teraz już jest czyściutko, a się martwiłam bo ropą podchodził.

My Kaję kąpiemy ok. 21, potem M włącza jakiś film i karmię ją w łóżku przy czym coś ogłądamy i tak sobie usypia mi na rękach ok. 23-24. (czasami zdarza się płacz, wtedy nosimy, ale to tylko czasami). Potem przenosze ją do łóżeczka, śpi 3-4h, znowu ją biore na karmienie do siebie i na zabawę i usypia po 1,5 -2h. Póżniej znowu śpi 3h, znowu ją karmie, usypia i tak wstajemy ok.9-10. Nie usypiam jej na siłę, tylko pozwalam spać kiedy ona chce, w dzien jak jest zmęczona to wkładam ją do bujaczka, włączam wibracje i to pomaga jej usnąć. Ja też mam więcej pokarmu w prawej piersi, ale to pewnie przez to, że częsciej karmie na tą strone. Jak się nazbiera to tez tryska mleko i przy karmieniu zawsze leci z drugiego cycka. W nocy przed karmieniem trochę odciągam, bo Kaja się krztusi i dużo ulewa jak tak mocno leci.

Dziewczyny jak się objawija kolki u waszych maluszków? U mnie wieczorem po kąpieli jest płacz i nie mam jak malutkiej uspokoić. Pomaga tylko noszenie na rękach i chodzenie po pokoju i to tylko na chwilę. I tak przez 1-2h, później usypia i jest spokój. Czy to kolki? I mam pytanie do dziewczyn po cc, kiedy wasi lekarze pozwolili wam ćwiczyć i współżyc?

To ja chyba za krótko spaceruje, bo tylko 40 min ale jakos nie mam u siebie gdzie spacerowac i wiecej mi sie nie chce, chyba bede musiala sie przemóc. Ja na spacer ubieram body, na to pajacyk z misia, kombinezon, czapeczka i szalik pod szyje. Na to kocyk i pokrowiec na wózek. Jak zrobi sie troche chlodniej to dodam spiworek.

mamaLenka tak u mnie ssie krótko a i tak strasznie ulewa, czasami wymiotuje a mimo to jest najedzona, ale tez jak nie spi to czasami co 10 min domaga sie cyca. Niestety nie chce smoczka i jak sie denerwuje to tylko przy piersi sie uspokaja i wycisza. Jak nie karmie dlzuej niz 3h to piers twarda sie robi,a przy karmieniu zawsze z drugiej leci ciurkiem pokarm. Wasze dzieci tez tak ulewaja? Dla mnie to najwiekszy problem ulewanie i pępek. Bo spanie mam nadzieje ze sie unormuje.

Milka u mnie tez jest nerwowe machanie rekami, ja na noc owijam ja w otulaczek, szarpie sie troche ale spi spokojniej, bo jak spi bez to tez przez raczki sie wybudza. W dzien jej nie krepuje, teraz juz prawie 3h spi w bujaczku, jak sie wybudza bujaczek zaczyna sie lekko kolysac i spi dalej:) dziewczyny ile trwają wasze spacery z dziecmi?

Wodna2 ja mam bujaczek-leżaczek z tiny love 3w1. Mała ma dopiero 3 tygodnie i dopiero od tygodnia ją tam wkładam, z każdym dniem coraz chętniej w nim siedzi gdy są włączone wibracje, mam nadzieje, że jak podrosnie to bedzie w nim spedzala wiecej czasu bo nie mam sily caly czas jej nosic na rekach. Milka ja też póki co karmie tylko piersią, w dzien potrafi spac ze 3h, w nocy różnie, dzisaj wstawała co godzine, max u mnie to są te 3h i musi być cyc. Ogólnie ssie krótko, 5-10min, rzadko zdarza się jej dłużej aktywnie ssać. Mam nadzieje, ze niedlugo zacznie spac wiecej bo moj M juz ma ochote dac jej butelke z mm na noc, zeby dluzej spala, a ja poki co wole ja karmic tylko piersia. Kupy są własnie żólte i rzadkie, i bardzo czeste, dzisaj w nocy 6 razy. Przed kupka moja się prezy, czasami troche placze.

Trzeba czyścic nosek? Bo ja z tym nic nie robie, mała kicha i się sama oczyszcza to czy ja muszę tez jej pomagać?

mamaLenka u nas podobnie, mała jutro skończy 3 tygodnie a kikut dalej jest. Póki co jeszcze czekam, smarujemy spirytusem ale wolno się goi. Mam nadzieje, ze do konca tygodnia odpadnie. Milka u mnie tez myślałam, że były potówki a przemieniły sie w alergie. Mocno się ograniczam a mimo to coś ją uczuliło. Smaruje je krochmalem i powoli schodzą. Jem wsumie tylko białe pieczywo, kurczaka, banany, buraczki,sok jabłkowy i wcześniej pozwałalam sobie na jogurta dziennie, ale to może własnie to ją uczulilo. Z jednej strony boję się cokolwiek zjeść, a z drugiej boje sie, że mi laktacja zniknie bo jem za malo. Co do spania to śpie z dzieckiem, mała cche w nocy jeść z 4 razy, wczesniej musialam ja brac na rece i sie wybudzala, teraz karmie na lezaco i odrazu zaczelmsy dlzuej spac. Tylko ok 4 jak sie wybudzi to z 1,5-2h nie śpi, a wczesniej bylo dzuo gorzej.

Czy dziecko którejś z was miało potówki? Ja niestety przegrzałam swoją małą i teraz wygląda okropnie z tymi krostkami. Staram się jej nie przegrzewac a mimo to nie znikają. Ktoś wie ile moga się utrzymywać?

Cześć dziewczyny:) a jak wasze dzieciaczki śpią w nocy? Ja nie mogę mojej przestawić, w dzień śpi i nie można jej dobudzić, a w nocy oczy szeroko otwarte. goscmmm mojej też się ulewa i często zwraca, wydaje mi się, że to następuje jak zbyt łapczywie je i ciagnie cyca mimo, że nie jest głodna. Na początku ssała smoczek, a teraz całkowicie go odrzuciła i toleruje tylko cyca. To ulewanie to niby norma, ja zostawiam ją w łóżeczku jak już widze, że śpi i lezy nieruchomo, wtedy się jej nie ulewa.

Ja mam tam książke w pdf. Zaczęłam czytać przed porodem i w wielu kwestiach się stosuje. Nie wychodzi mi tylko z tym karmieniem co 3 godziny i u nas ciągle jest na żądanie. Teraz pracuje nad przestawieniem dziecka na dłuższe nocne spanie, póki co efekt marny. Wrzucam książke na maila i życze przyjemniej lektury.

ja też karmie cycem i jem nabiał ale w małych ilościach, np. 1 jogurt dziennie. Dopóki mała nie skończy miesiąca wolę nie ryzykować, później zaczne wracać do normalnego odżywiania. Undo mojej też wyskoczyły małe krostki, ale też myśle że to potówki, na początku trochę przesadzałam z temperaturą. Ja niestety po cc jeszcze spać na brzuchu nie mogę, ale jeszcze trochę. Dziewczyny po cc czy któraś nosiła pas ściagąjący? Bo nie wiem kiedy mogę zacząc go stosowac. A co do usypiania, to ja wogóle tego nie robię, mała śpi kiedy chce i ile chce, zasypia zwykle przy cycu. Zgadzam się, że przy karmieniu piersią ciężko unormować cykl dnia, ale myślę, że z czasem to samo przyjdzie.

Hej Mamusie:) dawno nie pisałam ale podczytuje was na bieżąco:) Moja mała zabiera mi mnóstwo czasu, ale powoli sie stabilizuje i spi coraz więcej, niesety dłuższe drzemki ucina sobie w dzień niż w nocy. Karmię ją tylko piersią i sporo wisi na cycu. Smoczka tak średnio chce. A czy któraś może mi powiedzieć jak to jest? Czy jak mała skończy 4 tygodnie to mam obowiązkowo udac się do rodzinnego? I kiedy do ortopedy?

Ja miałam to samo znieczulenie i te same kroplówki, tylko ja odrazu usłyszalm że mam leżeć 24 h. Widać co szpital to.obyczaj. Zazdroszczę szybkiego.powrotu formy:) ja się czuje jakby walec po mnie przejechal. Dzisiaj zabrali mała na nic żebym odpoczela ale z nią mi się lepiej śpi.

Dzięki i również gratuluję nowym mamusiom oraz trzymam kciuki za te nierozpakowane, zwłaszcza te po te terminie, wiem co przezywacie. Milka jakie miałas znieczulenie? Ja musiałam.24h.leżeć i dopiero po tym powoli wstalam. Macica obkurcza się bardzo bolesnie, ból rany przy wstawaniu ogromny. Oby szybko minęło. Przystawiam mała do piersi z pomocą kapturka, inaczej ciężko jej uchwycić. Ból utrudnia mi różne pozycję. Ale mam miekie piersi i mało pokarmu więc mała dokarmiaja mm.

Hej, wczoraj na świat przyszła moja córeczka, 3600/54cm cc. Póki co jest ciężko. Ale myślę pozytywnie. Malutka jest cudna!

Nie jestescie ostatnie bo ja już 2 tygodnie po terminie i dalej nic. Zmieniaja zdanie co chwilę, może zrobią cc a może nie, mają w planie dalej oxy we mnie ladowac. Bezsilność totalna. A wy już o karmieniach, itd.